Forum OSKKO - wątek

TEMAT: co z tym ocenianiem
strony: [ 1 ]
Mada4523-08-2004 21:54:40   [#01]

W związku z trwającymi pracami legislacyjnymi dot. projektu rozporządzenia w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych, sposobu dokonywania ich sprostowań i wydawania duplikatów, a także zasad legalizacji dokumentów przeznaczonych do obrotu prawnego z zagranicą oraz zasad odpłatności za wykonywanie tych czynności, nie jest obecnie możliwe opublikowanie tego projektu. Zakończenie prac nad ww. projektem uzależnione jest od opublikowania nowego rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych.To ze strony MENiS.

 albo jestem przemęczona albo wyjątkowo dzisiaj tępa, jak mam to rozumieć A od czego uzależnione jest opublikowanie projektu o ocenianiu.... Podpisany ten projekt? Co robic?Rada tuż tuż

zgredek23-08-2004 21:56:13   [#02]
napisane w projekcie, że od 1 września obowiązuje - czyli będzie obowiązywał

albo i nie;-)
bogna23-08-2004 21:58:48   [#03]
;-)))))))))))))
Mada4523-08-2004 22:17:09   [#04]
i uśmiech bogny i zgredek mnie uzdrowił, pakuje kompa i ide spac. Będę śnić o ... i wiem, że to nie ten wątek ale bardzo Was kocham moi "znajomi niezajomi" wszystkich mądrych, sympatycznych, zabawnych a przede wszystkim tak potrzebnych.
Gaba23-08-2004 22:21:20   [#05]
nie tak? tak nie? czy nie nie? czy tak tak?
AnJa23-08-2004 22:27:11   [#06]
dodając "czy" niebezpiecznie zwiekszasz liczbę rozwiązan:

czy nie tak?, czy tak nie?, nie czy tak?, tak czy nie?

tworzysz też precedens umożliwiający dodanie kolejnego słowa:

tak, czy nie, a może ...

W taki sposób to naprawdę nam zadania nie ułatwiasz!
ewa bergtraum23-08-2004 22:32:27   [#07]

Właśnie Gaba,

piszesz o lekcji zbiorowego czytania na innym wątku. ;-) Kiedyś nauczycielka w szkole podstawowej wpisała mi do pamiętnika: Nie staraj się wszystkiego zrozumieć, bo wszystko stanie dla ciebie niezrozumiałe.

Gaba, już późno. Jutro będziemy to rozbierać. :-)

fredi26-08-2004 22:04:14   [#08]

kiedy opublikują ?

zgadujemy ?

zgredek26-08-2004 22:35:00   [#09]
31 sierpnia 2004 r.
Małgoś27-08-2004 08:27:25   [#10]

Zgredek to optymistka :-)

Moim zdaniem opublikują pod koniec wrzesnia (juz raz tak było, jak wprowadzali geografie jako przedmiot pisemnego egzaminu dojrząłości - do końca wrzesnia czekalismy z "atakiem" na matury)

Piotrek27-08-2004 08:32:15   [#11]

Oooo...

Ja też mam dzisiaj radę. Calą noc przygotowywalem się do omówienia rozporzadzenia. holender - szkoda mi tej nocy :-((
hania27-08-2004 11:24:00   [#12]
na spotkaniach dyrektorów u nas zalecono w przygotowaniach do nowego roku szkolnego oprzeć się na projekcie i przygotować zmiany w statutach odnośnie np oceny zachowania tak, aby podac je uczniom na początku roku (po konsultacji oczywiście z rodzicami i samorzadem)
JarTul27-08-2004 18:54:26   [#13]

z #12: "zalecono w przygotowaniach do nowego roku szkolnego oprzeć się na projekcie i przygotować zmiany w statutach odnośnie np oceny zachowania tak, aby podac je uczniom na początku roku (po konsultacji oczywiście z rodzicami i samorzadem)".

Jest to po prostu coś tak cudnego i jedwabistego (jak mawiał mój jeden pełnoletni uczeń), że aż dech mi w mych męskich piersiach zapiera.
A kiedyś mieliśmy do czynienia co najwyżej z falandyzacją prawa, dziś prawo, które jest prawem nie jest, bo prawem jest projekt aktu prawnego... (Hmmm! Hmmm! - idę do mojego psychoterapeuty na seans spirytystyczny.)

Rozumiem, że arkusze ocen mam również już założyć te nowe :-))).

Miałem sen, a może wizję: Był rok czerwiec 2028, powoli żegnam się ze szkołą, czas emerytury nadszedł. Porządkując dokumenty trafiłem na pożółkłe kartki: Dz.U. nr 3/2005 zawierający aktualny tekst jednolity KN., aktualny tekst jednolity USO, aktualne roporządzenie o ocenianiu, itd itp... Od kilku lat, a może kilkunastu lat już do tego dziennika nie zaglądałem, znałem jego obszerne fragmenty na pamięć...

hania27-08-2004 22:58:50   [#14]

hi, hiiii

cudny sen Jartul

chyba śniło nam się mniej wiecej to samo...:-))

moim znajomym nauczycielom też o dziwo:-)))

Małgoś28-08-2004 09:54:21   [#15]

Martin Luter King dawno temu, tez opowiedział światu swój sen...

jemu się ziściło ;-)

No, ale to było w Ameryce ;-(

Uśka29-08-2004 00:41:41   [#16]
:)
beera29-08-2004 09:28:06   [#17]

jak ja mam powiedzieć-

- opierając się na projekcie, moim nauczycielom, ze:
ocena zachowania jest ocena klasyfikacyjną i jako taka podlego zwyklej procedurze- w tym procedurze poprawiania?????!!!!!!!

Nie będę się ośmieszać, kurcze:-(

Gaba29-08-2004 09:39:08   [#18]

nawet nie mam tego zamiaru robić, akt nie podpisany jest nieobowiązujący - na naszej naradzie, Asiu, wręcz nam zalecono, nie ukrywam, że odczułam przyływ gorąca na policzki, kiedy powazny pan do powaznych ludzi mówił, żeby najpóźniej do 15.09.2004r. miec gotowe... - nie będę mieć, bo tak sie nie robi, tak sie ludzi nie traktuje, ani nas nauczycieli ani naszych uczniów... to musi być dobrze zrobione, a potem wpadki, szkolne prawo musi podlegac dyskusji posłecznej, jedna głupota uchwalona i potem tragedia dziecka, a nawet nauczyciela... i wylewane takie tam na głowę dyrektora.

to nie jest tylko ignorancja, to takze arogancja... owszem mogę sobie myśleć na brudnopisem, nad ewentualnymi kryteriami oceny z zachowania, ale nie nad strukturą całefo wso, a bez niegoeria też są w próżni.

beera29-08-2004 10:08:47   [#19]

gaba

przecież to wszysto doprowadza do tego, że my- dyrektorzy jestesmy zmuszeni robic z siebie głuptaków przed ludźmi:-((

AnJa29-08-2004 12:24:08   [#20]
Droga Pani Prezes:-)

Strasznie Pani zazdroszczę, że w świadomości ludzkiej Pani jeszcze jako głuptak nie funkcjonuje.
Azeby  tak zafunkcjonować wystarczy bowiem 2 razy jako głuptak sie zaprezentować (raz nie wystarczy - uznają za wypadek przy pracy).
Z przyczyn od siebie niezależnych w roku 1999 i 2000 wyłącznie jako głuptak na spotkaniach z ludźmi występowałem - w związku z powyższym nikt w mieście niczego ode mnie innego, niz bycia głupkiem, w trakcie informowania o decyzjach i zamierzeniach resortu nie wymaga.

Niepokojące jest to, że przy informowaniu o innych procesach, zjawiskach czy zdarzeniach w/w ludzie z niepokojem na siebie zaczynają spogladać, bo tak już mnie z głupkiem utożsamili,  że trudno im uwierzyć, iz sporadycznie nim nie jestem.

Z poważaniem:-)AnJa, członek OSKKO z numerem gdzieś tam w 4 setce.
RomanG29-08-2004 14:48:33   [#21]

No ale chyba myśleliście już nad tymi procedurami poprawiania oceny zachowania?

Bardzo jestem ciekaw, do jakich rozwiązań w praktyce doszliście.

AnJa29-08-2004 15:11:48   [#22]
Na razie żadnych - poczekam na rozporzadzenie, poczytam  pomyslę.

To co pamietam sprzed wakacji na głupotę wyglądało - dyrektor zarządza przeprwadzenie  postępowania zmierzającego do ponownego  ustalenia oceny przez wychowawcę wystawionej w przypadku stwierdzenia naruszenia prawa.

Tymczasem w komisji jest diabli wiedzą po co pedagog i psycholog - a nie ma prawnika.
Gaba29-08-2004 15:16:29   [#23]

ja nie dochodziłam - bo na razie przemyśliwuję nad kryteriami. Wiem, że bardzo wiele środowisk skrytykowało procedury odwoławcze - i co? i tradycyjnie nic.

Ale myślę też nad tymi procedurami - przecież chodzi o błędy proceduralne, a procedura jest opisana, więc jak nie będzie naruszona, to .... to mnie cieszy, że zmobilizuje nauczycieli do profesjonalizmu, a nie rzucania ocenąspod dużego palca. Wiem, też ten mechanizm uwolni eskalację żądań ludzi, którym się wydaje (będą to rodzice i dzieci), jeżeli nie zostanie naruszona procedura, to ocena jest nie do ruszenia.

przestrzeganie kryteriów

terminów, osób opiniujących w tym samoocena - to punkty węzłowe.

Najbardziej się boje o kryteria - ale - brak mi w szkole podobnego jednolitego stylu, jedna pani tak,druga ma piątków jak mrówków, albo

 jakby oszczędniejsza...we wzorowych. Jakoś tak od dwóch lat pytam uparcie, dlaczego ten uczeń ma zworowe, cyt. odpowiedź nauczycielki, a bo K. kartkę papieru przyniosła i jest ciho oraz nie przeszkadza, to wyjasnienie mnie zatkało, takich dzieci jest wiele. Wzorowe, bo ciche i posłuszne, gadatliwe, dociekliwe, bardziej wymagające ma gorzej.

Już kiedyś chodziła mi po glowie szalona myśl uniewaznienia uchwały RP za nie przestrzeganie przy ocenie zachowania zaleceń PPP... - a tu jest wprost powiedziane, to, co mi po glowie chodzi.

beera29-08-2004 16:18:47   [#24]

HM...

procedury poprawiania ocen z zachowania?

jedno, co mi przychodzi do glowy, to zapisu nie stosowac i go oprotestować gdzie się da

ocena zachowania w formie jakiej jest i tak jest niebardzo do przyjęcia, a co dopiero- poprawianie jej

Marek Pleśniar29-08-2004 16:46:47   [#25]

ale myśmy to już powiedzieli:

Stanowisko Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty (kliknij link)

w sprawie projektu Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu  w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych.

 

i czekamy na reakcję:

3

§ 4. ust. 2.

§ 4. 2.Wychowawca klasy na początku każdego roku szkolnego informuje uczniów oraz ich rodziców (prawnych opiekunów) o warunkach i sposobie oceniania zachowania oraz o warunkach i trybie poprawiania oceny klasyfikacyjnej zachowania.

Zdecydowanie sprzeciwiamy się możliwości poprawienia oceny zachowania. Nie da się poprawić całorocznego złego zachowania wskutek zdania jakiegokolwiek „końcowego egzaminu”. Można jedynie wyciągnąć wnioski na przyszłość. Uważamy takie rozwiązanie za niewychowawcze.

Gaba29-08-2004 18:19:30   [#26]

Asiu, mnie nie chodzi o procedurę poprawy - bo się o to wściekam także i byłam pierwsza, która na to zwróciła uwagę (chyba?), a o odwołanie się od niepoprawnie  wystawionej oceny.

Odwołanie się... gdy nikt nie zauważył, albo bardzo zła na danego ucznia wychowawczyni nie chciała wziąć pod uwagę, że sprawiający trudności chłopiec bez trudu funkcjonuje w bibliotece szkolnej, lubi tę pracę, jest prawą ręką bibliotekarki.

Ja mam inne obserwacje tzw. grzeczne wzorowe dziewczynki, które mięchem rzucają, a p. wychowawczyni jest ponad i szczebiotem wiecznie świeżej i nieskażonej uczycielki zapodaje - wzorowe, wyłącznie wzorowe. Odparowuję wtedy, a broń Boże takich wzorów, wolę  naszych charakterystycznych, u nich słowo znaczy słowo!

- ale mam same wątpliwości, jak wystawić ocenę dziecku, które nie może dokonać samooceny, bo jest chore, albo jeden z uczących jest nieobecny i nie dokona. Co to znaczy wziąć pod uwagę opinię, a jak dziecko opowiada bzdury, notować tę samoocenę (no, tak na wszelki wypadek), i... głupoty, kiedy o tym myślę "robimisię"...

Mati30-08-2004 18:42:40   [#27]

absurd poprawy oceny z zachowania !!!!

Uff po dzisiejszych obradach wychowawcy w naszej szkole zwątpili...
słysząc te absurdy o poprawie ocen zachowania/narazie w projekcie rozporz/ 
bo np mieliśmy zapis w WSO/system punktowy oceny z zachowania/ że uczeń nie mógł otrzymać wzorowego gdy zdobył 20 pkt ujemnych
w ciągu całego semestru aby nie było sytuacji że pobicie kolegi, ciągłe wulgaryzmy, wagary itp
mógł np "zneutralizować" dodatnimi punktami /np przyniesienie pomocy naukowych,konkursy, itp/
i teraz okazałoby się że nie możemy "blokować " uczniom uzyskania wyższej oceny z zachowania mimo że w ciągu semestru lekceważy nauczycieli, jest wulgarny, agresywny, pali itp.
bo uczeń ciągle miałby możliwość występowania o poprawę oceny zachowania, nie ponosiłby konsekfencji swojego złego zachowania . System punktowy jest o tyle dobry że przynajmniej jest jasne masz tyle punktów i to jest na taką ocenę. U nas wyjściowe było dobre dostawali 50 pkt na początku i to uczeń pilnował czy chce zarobić więcej punktów i mieć wyższą oceną , czy źle się zachowując na własne życzenie traci . Uczniom podobało się to bardzo, ankieta na koniec roku wykazała że wreszcie jest sprawiedliwie bo każdy uczeń decyduje o swojej ocenie. Boję się teraz że te nowe pomysły urzędasów z MENiS wszystko to zespsują.

Marek Pleśniar30-08-2004 19:36:00   [#28]
może włądze resortu i posłowie oczekują nowego syna marnotrawnego? Co sie poprawił.
hania30-08-2004 20:19:10   [#29]

a projekt

jest nadal projektem.... a pierwszy pojutrze....

zgredkowe sie prawdzi, czy mamy rok na przemyślenia?

bo wg mnie - w trakcie gry, czyli roku szkolnego regul się nie zmienia!!!

popracowalismy, nie powiem, 2 dni nad tym projektem, burza była najpierw w szkole,  a wieczorem w niedzielę niezła nad miastem.......(prawdziwa)

Mati30-08-2004 20:23:11   [#30]
I coście wymyślili w szkole ???????????????
zgredek31-08-2004 18:44:08   [#31]

tu też napiszę;-)

pierwszy jutro

a projekt zmienił się w projekt w wersji skierowanej do podpisu

a było, że obowiązuje od 1 września

a jest, że z dniem ogłoszenia
Woron31-08-2004 23:12:18   [#32]

HEHE

A z :

§ 4. 2.Wychowawca klasy na początku każdego roku szkolnego informuje uczniów oraz ich rodziców (prawnych opiekunów) o warunkach i sposobie oceniania zachowania oraz o warunkach i trybie poprawiania oceny klasyfikacyjnej zachowania.

zrobiło się:

Wychowawca klasy na początku każdego roku szkolnego informuje uczniów oraz ich rodziców (prawnych opiekunów) o warunkach i sposobie oraz kryteriach oceniania zachowania oraz o warunkach i trybie uzyskania wyższej niż przewidywana rocznej oceny klasyfikacyjnej zachowania.

 

I coś czuję że nie tylko to!!

zgredek31-08-2004 23:19:21   [#33]
Woron - poprotestowałam i pomarudziłam sobie na wątku Małgoś

PROTESTUJĘ!!! Głosem wyjącej do Księzyca

na ten sam temat:-)))))))))))))))
Woron31-08-2004 23:24:10   [#34]

Wy mi lepiej nie mówicie. Wczoraj do 2 w nocy tamten analizowałem i nanosiłem w WSO zmiany aby było jak opublikują. Dzisiaj na radzie o projektowanych zmianach się produkowałem. A teraz ... znów analizować i znów nanosić i znów się produkować. Ech...

Może komuś się rzuciła jeszcze jakaś różnica istotna???

Gaba31-08-2004 23:26:50   [#35]
- a ja żeby nie było... 5 po 24.00 kuknę na strony menisa i, jak tego nie podpisze ... to jestem kryta, bo mam wtedy mnóstwo czasu, na spokojną pracę, ten system trzeba skonsultowac z rodzicami, z SU, to nie trwa trzy minuty, oni muszą se nad tym pomyslec, wnioski napisać, moi oni to nie jest grupa 5 osób, to powazny organ szkolny, który musi sie przez swoich przedstawicieli wypwiedzieć - mam tych moich rodziców aż 1200.
Rycho31-08-2004 23:28:30   [#36]

ano nie tylko :-(

§ 17. 4
 
2)     w przypadku ustalenia rocznej oceny klasyfikacyjnej zachowania:

a)      dyrektor  szkoły albo nauczyciel zajmujący w tej szkole inne stanowisko  

      kierownicze – jako przewodniczący komisji,

b)     wychowawca klasy,

c)     wskazany przez dyrektora szkoły nauczyciel prowadzący zajęcia edukacyjne w danej klasie,

d)     pedagog,

e)     psycholog,

f)      przedstawiciel samorządu uczniowskiego,

g)      przedstawiciel rady rodziców.

 

Ciekaw jestem skąd w wielu szkołach wytrzasną pedagoga, nie mówiąc już o psychologu?

Zwracaliśmy na to uwagę, ale jak widać bezskutecznie :-((

Rycho31-08-2004 23:31:54   [#37]

wcale nie tak mnóstwo czasu, Gaba

 
napisano, ile masz czasu:
 
§ 136. Publiczne szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne
i dotychczasowe szkoły ponadpodstawowe dla dzieci i młodzieży, w tym szkoły specjalne, oraz szkoły dla dorosłych, w terminie do dnia 30 września 2004 r., dostosują statuty w zakresie dotyczącym wewnątrzszkolnego oceniania, do przepisów niniejszego rozporządzenia
 
:-))
krystyna01-09-2004 00:03:31   [#38]

ktoś tu Kogoś chce dobić !!!

nie wiem kto, ale wiem Kogo !!!

A może to studenci prawa mają egzaminy poprawkowe i dali im to rozp. do "poprawienia" ???

RomanG01-09-2004 00:05:43   [#39]

No!

To dostosowujta! Biegusiem! MENiS każe, sługa musiem...

;-)))))

Gaba01-09-2004 01:59:36   [#40]
a jak mnie może obowiązywać nieobowiazujęce prawo...
Gaba01-09-2004 02:02:37   [#41]

RYchu, ja to ponownie przeczytałam, coś Ty mi tu o tym terminie, jaką ty masz kurka wodna rację, porażającą swym okrucieństwem!

taaa mnóstwo czasu...

AnJa01-09-2004 11:14:23   [#42]

Nie jest tak źle

1. Wg jednego dokumentu mam z zasadami oceniania zpoznać na poczatku roku, wg. drugiegi do 30 września mam dostosować statut, potem zapoznać. Ważniejsze później wydane - czyli w październiku mam zapoznać.

2. Zmiana w rozporządzeniu: "oraz o warunkach i trybie poprawiania oceny klasyfikacyjnej zachowania." na"o warunkach i trybie uzyskania wyższej niż przewidywana rocznej oceny klasyfikacyjnej zachowania." jest zdecydowanie sensowna (bezsens samej procedury pomijam tu).
Bo:
- roczna, czyli odpada jedna  klasyfikacja,
- uzyskania - daje szanse takiego napisania procedur, że  (przy ich ścisłym przestrzeganiu) nie wystapi złamanie prawa i nie będzie powodu do kwestionowania przewidywanej oceny.("W przypadku stwierdzenia, że roczna (semestralna) ocena klasyfikacyjna z zajęć edukacyjnych lub roczna ocena klasyfikacyjna zachowania została ustalona niezgodnie z przepisami prawa dotyczącymi trybu ustalania tej oceny")
Marek Pleśniar01-09-2004 14:29:41   [#43]
porażającą swym okrucieństwem:-))))))))))))))))
Gaba01-09-2004 17:27:29   [#44]
a kto ma stwierdzać złamanie... prawa (W przypadku jego złamania), dyrektor? czy mam se ustalić w jak rozumiem regulaminie. Mam to samo odczucie, że komisja się biera i pierwsza rzecz to kworum w regulaminie oraz swtirdzenie prawidlowosci procedru, jak prawidlowe... to nie ma podstaw....
BożenaB01-09-2004 17:34:17   [#45]

AnJa..

Tam na początku jest: "ocenianie bieżące i ustalanie śródrocznych ocen klasyfikacyjnych z obowiązkowych i dodatkowych zajęć edukacyjnych oraz śródrocznej oceny klasyfikacyjnej zachowania, według skali i w formach przyjętych w danej szkole;"

To Ty się tak nie ciesz ....

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]