Temat wielokrotnie przerabiany, ale jesli jest taka potrzeba...

"§ 8. 1a. Jednorazowa odprawa pieniężna pracownika przechodzącego na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy, ustalona zgodnie z przepisami ustawy, zwana dalej "odprawą", stanowi wysokość:

1b. Do okresów pracy uprawniających do dodatku i odprawy wlicza się wszystkie zakończone okresy zatrudnienia oraz inne okresy, jeżeli z mocy odrębnych przepisów podlegają one wliczeniu do okresu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownicze."

Dla "pocieszenia" mogę dodać, że taka odprawa należy się również w sytuacji, gdy z pracownikiem rozwiązuje się umowę o pracę z powodów wymienionych w art. 53 Kodeksu Pracy (przekroczenie określonych okresów pobierania wynagrodzenia  za okres choroby oraz zasiłku chorobowego), a pracownik przejdzie po takim rozwiązaniu umowy na rentę.

Tak samo się dzieje w sytuacji, gdy pracownikowi "pójdzie się na rękę", gdy on coś "zawali" i roziąże umowę o pracę za porozumieniem stron, a tenże pracownik bezpośrednio po rozwiązaniu umowy o pracę przejdzie na emeryturę, do której nabył prawa ze względu na opiekę nad dzieckiem niepełnosprawnym.

"Przerabiałem" osobiście z prawnikami takie dwa przypadki. Dla wyjasnienia: w KP nie ma wprawdzie instytucji rozwiązania umowy o pracę za "porozumieniem stron", ale co nie jest zabronione, jest ...

Wyrok SN w podobnej sprawie

Przepraszam, że dobiero teraz - nie było mnie na kompie. Jesteście KOCHANI, wiedziałam, ze mozna na was liczyć!

Z przepisami można dyskutować, ale przestrzegać ich trzeba; sprawa ta budzi już nie 1-y raz wiele kontrowersji. No cóż...

uważam że nie ma podstaw ani prawnych, ani racjonalnego uzasadnienia aby pracownicy obsługi w szkołach dostawali odprawy 6 m-czne /20 lat pracy/ czyli dwukrotnie wyższe niż to wynika z Kodeksu pracy

aby wypłacać odprawy "podwyższone" niezbędna jest według mnie decyzja "najwyższego pracodawcy" w gminie/powiecie czyli rady gminy/powiatu, jeżeli zgodzi się na wyższe odprawy - będę wypłacać

nie można stwiewrdzić że ustalenie wysokości odprawy należy do kierownika jedsnostki czytaj dyrektora szkoły - bo analogicznie mógłby on wtedy przyjmować w regulaminie inne istotne finansowo sprawy np.ustalić że wynagrodzenie za czas choroby to 100% pensji - a taki pomysł na razie nikomu nie przyszedł do głowy

Można by się długo spierać...

... czy pracownicy niepedagogiczni szkół samorządowych są pracownikami samorządowymi. Momentami odnoszę wrażenie, że mający odmienne zdanie pedagodzy na Forum, największe pretensje mają o to, że w szkole jest jakaś grupa zawodowa, mająca w określonych warunkach uprawnienia, których nie posiadają nauczyciele. ;-)

Ja uważam jednak, że istniejący stan prawny nakazuje by przestrzegać Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2000 r. w sprawie zasad wynagradzania i wymagań kwalifikacyjnych pracowników samorządowych zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego. Wszak w Ustawie o pracownikach samorządowych istnieją następujące zapisy: 

"Art. 1.

Ustawa określa status prawny pracowników zatrudnionych w:

...

3) urzędzie gminy, w jednostkach pomocniczych gminy oraz w gminnych jednostkach i zakładach budżetowych,

...

- zwanych dalej "pracownikami samorządowymi", z zastrzeżeniem art. 1a.

Art. 1a.

Przepisów ustawy nie stosuje się do pracowników jednostek wymienionych w art. 1, których status prawny określają odrębne przepisy."

Zapis Art. 1a upewnia mnie również w tym, że do nauczycieli nie stosuje się zapisów tej ustawy oraz wydanych do niej aktów wykonawczych.

Nie śmiem kwestionować (i za maluczkim do tego) wyroków sądów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, ale po co są Ustawy, jeśli sądy i tak wiedzą lepiej...