Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Plan lekcji
strony: [ 1 ]
Liwa18-08-2004 19:33:57   [#01]
Bardzo proszę o cenne wskazówki do układania planu dla klas IV- VI. Jestem nowicjuszką, a ułożenie planu w mojej szkole to nie lada problem.Mamy 21 oddziałów, zajęcia W-F, w niektórych klasach są łączone tj. np.: chł. z Ve z chł. z Vg, mamy też klasy z dwoma językami (jedna grupa uczy się niemieckiego druga angielskiego), dwóch nauczycieli dochodzących oraz takich, którzy uczą w nauczaniu zintegrowanym i u nas. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.
gera18-08-2004 20:21:18   [#02]

Kup Plan lekcji vulcana. Polecam (nawet cały pakiet).

WF - od tego zacznij.

U nas 6 n-li wf, zostali połączeni parami. Dobry patent na zastępstwa, bo jak jednego nie ma to drugi bierze całość klasy.

Staramy się wf i religię obsadzać na początku bądź na końcu. To dobre dla zwolnionych z wf bądż nieuczestniczący w religii.

Pozdrawiam wszystkich walczących z planem.

AnJa18-08-2004 20:50:18   [#03]
U mnie podobno( odpukać: puk, puk, puk) koniec.

Na temat planów elektronicznych nie wypowiadam si  nas głupieją.

Ręczne: wf dobrze jest upychać w srodku przy za małej w stosunku do odddziałów ilosci klas.

Języki: jesli 2 ózne to dobrze - dajesz oba razem.

Zintegrowane: tu musisz ustalić, czy uczą od rana czy na zmianę - i utykaj ich na począt5ku lub końcu.

Dochodzący - zmora! (podobnie jak dokształcający sie) Ustal mz nimi wcześniej, kiedy mają u Ciebie być i wkładaj ich zaraz po ułozeniu wf. Pp i tak 1 przylezą i powiedzą, że im nie pasuje i prosza o przesunięcie.

W mojej poprzedniej szkole układano plan dniami dla całej szkoły. W obecnej stosują system: ciągami, na cały tydzień.

Nie przejmuj się za bardzo okienkami, zwłaszcza kiedy jeszcze nie upchałaś wszystkiego- często sie pod koniec same zapychają. Nawet jeśli nie - 1 przyjdzie parę osób, pogapią się zdrowym okiem i znajdą zupełnie sensowne rozwiązania ich okienka likwidujace, a innym nie dodające.
balukas19-08-2004 00:41:28   [#04]
Wprawdzie kupiłam program do układania planu, ale moi boją się podejść do niego jak do żaby; aha, zapomniałam powiedzieć, że plan układa(-ła kiedyś) vice, ale wobec ciągłych do niej pretensji, uwag i nie powiem czego jeszcze, od trzech lat plan układa specgrupa w składzie: przedst.: w-fistów, językowców, tych od informatyki - "załatwiani" są w 1-szej kolejności, bo oni są dzieleni na grupy, najczęściej to właśnie oni się wymieniają, dochodzących i pozostałych; do specgrupy zgłaszają się chętni (!!!) jeszcze na radzie czerwcowej, spotykają się na ok. 1,5 tyg. przed rozp. roku i "walczą". Jest czas na radosną twórczość, wspomnienia z wakacji, pogaduchy, itp. No i na koniec wszystkie są powiedzmy kontente. Zwykle na radzie juz nikt nie dyskutuje, nie ma problemu z pozyt. zaopiniowaniem. A tak naprawdę to wałkuje się on (plan) i tak jeszcze chyba z tydzień-dwa (najczęśćiej z przyczyn obiektywnych, czyt. róznych)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]