Edukację seksualną w szkołach i wprowadzenie pogadanek o integralności cielesnej w przedszkolach zapowiada Magdalena Środa, pełnomocnik rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn.
"Chciałabym zasugerować wprowadzenie w szkołach przedmiotu o odpowiedzialnych związkach między płciami" - wyjaśniła w radiowej Trójce.
Na pytanie, czy planowane jest wprowadzenie edukacji seksualnej w przedszkolach, Środa wyjaśniła, że "ujawnione przypadki molestowania seksualnego i pedofilii pokazują, że musimy coś zrobić. Musimy jakoś uzbroić dzieci, rozmawiać z nimi". "Małemu dziecku można przekazać pewne informacje - nie na temat seksualności, ale na temat integralności cielesnej" - dodała.
Zdaniem Środy "takie pogadanki w przedszkolach nie muszą prowadzić psychologowie, ale mogą je prowadzić +trenerzy+, nad którymi roztaczałby pieczę rzecznik praw dziecka".
Jak podkreśliła, "pogadanki nie mogą się odbywać w sytuacji intymniej". Jej zdaniem powinny być prowadzone "po prostu w przedszkolu, w grupie".
"W pogadankach mogliby uczestniczyć nauczyciele, rodzice lub przedstawiciele rodziców. Powinny też być opisywane przypadki +złego dotyku+, jak się przed tym bronić i jak komunikować dorosłym, że dzieje się coś złego" - powiedziała Magdalena Środa.
sg, pap
hmm.. nie wszystko mi się tu podoba mimo dobrych intencji pani Środy z tej samej gazety zacytowałbym: Nadgorliwiec ma poczucie misji: chce objawić światu jedyną prawdę i jedyne dobro, czyli jego własne. Cechą większości nadgorliwców jest ich nadzwyczajna postępowość i generalnie oddanie słusznym ideom. mam pytanie natury ogólniejszej. Coraz to nowi przedstawiciele resortów, gremiów i ciał społecznych mówią: "wprowadzimy do szkół to a tamto" Czemu tak łatwo każdemu wprowadzić do szkół co tylko zechce? |