Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Rozwiązanie umowy
strony: [ 1 ]
Konto zapomniane12-08-2004 20:02:32   [#01]
Mam niejasną sytuację ze swoim stażem: jestem nauczycielką muzyki, niestety muszę pracować w kilku szkołach, bo w 1 nie ma dla mnie godzin...przynajmniej na razie takiej nie znalazłam. W pierwszym roku pracy uczyłam w 1 szkole na 1/2 etatu, było ok. zdobyłam kontraktowego,w następnym roku dyrekcja zaproponowała mi 8 godzin, umowę na czas okreslony i sie zaczęło kopać. Zgodziłam się, bo trzeba za coś żyć, równolegle otrzymałam propozycję jeszcze w dwóch szkołach, w jednej na 4/18 na czas określośny, w drugiej na 6/18 na czas nieokreślony, łącznie uzbierałam etat. Na moj wniosek, kurator wyznaczył dyrektora, który ma kierować stażem - w szkole gdzie miałam 8/18. W dalszej "drodze" zupełnie nie wiedziałam co robić...
Przyznaję, że z niewiedzy poszłam w takim kierunku:
Sądząc, że by realizować staż, należy mieć min.1/2 etatu, stworzyłam plan "dla dwóch szkół"(8/18 i 6/18), umieściłam je w nagłówku jako miejsce odbywania stażu (nie wiem czy sie przez to nie wkopałam?).  Wszystko byłoby ok. gdyby nie "upierdliwa" dyrekcja szkoły 6/18, kiedy się dowiedziała o mojej sytuacji - uwzięła się na mnie i robiła wszystko by mi utrudnić i zatruć życie (to taki typ) jakby co...ciągle mnie straszyła niezaliczeniem stażu
W związku z tym, że do końca stażu mam jeszcze 2 lata i ważne jest dla mnie pozytywne zakończenie, mam pytanie: jak powinien był przebiegać mój staż w minionym roku?
1) Czy w moim planie rozwoju powinnam uwzględnić działania we wszystkich szkołach, czy tylko tu gdzie mam 8/18?
2) Czy powinnam była złożyc plan we wszystkich szkołach lub we dwóch?a może w jednej wystarczyło? może się sama wkopałam
3) Jaka szkoła powinna figurować w nagłówku planu?
4) 5) Jaki wpływ na przebieg stażu mają dyrektorzy szkół którzy nie kierują stażem? Przed kim mam się "tłumaczyc"?
Obecnie mam za soba 2 lata pracy.
W 2003/2004 sytuacja zmienia mi się w 1 przypadku: dyrekcja z mojej macierzystej szkoły daje mi od września 1/2 etatu (zamiast 8/18), 4/18 mi zostanie w 2 szkole (tu jest ok), a ze szkołą 6/18 chciałabym zakończyć "współpracę" (zwłaszcza ze będzie jeszcze mniej godzin). Bedę mieć już 1/2 etatu i spokojnie mogłabym ciągnąć staż tylko tam. I co ja mam teraz zrobić?
*Jakie działania podjąć, by wszystko było zgodnie z przepisami?
*Jak zakończyc ten rok stażu?
W 6/18 mam um. na czas nieokreślony!!! Jak ją rozwiązać - to mnie teraz najbardziej interesuje, jeśli się okaże że nic mi tam nie moga zrobić???Jest 12.08 co zrobić zeby od września tam nie pracować? Na wypowiedzenie  już za późno...
:( Pomóżcie!!!
krystyna12-08-2004 20:33:04   [#02]

Wg mnie "tłumaczyć" się masz tylko przed tą szkołą, którą wskazał kurator, tam masz swojego opiekuna stażu, on napisze dyrektorowi propozycję oceny Twojego dorobku zawodowego za okres stażu i tylko ten jeden dyr. oceni Twój staż i będzie powołany do komisji egzaminacyjnej !

Pozostałe szkoły nic do Twojego stażu nie mają  - mogą najwyżej (jak poprosisz) poświadczyć dokonywanie przez Ciebie określonych działań. I takie zaświadczenia dołączysz sobie potem do sprawozdania.

 Ze szkołą, która Ci najbardziej nie odpowiada możesz się spróbować rozstać za porozumieniem stron, to można zrobić w każdym czasie - a wytłumaczyć to możesz tamtej dyrekcji nawałem obowiązków gdzieś tam....(może w domu, może z dojazdami nie tak, może z podziałem godzin w trzech szkołach jest za ciężko itp...)

Ale może to jeszcze przemyślisz, bo rynek pracy jest okrutny i bezlitosny i nie wiadomo co Cię będzie czekało za rok lub dwa....Więc może się raczej nie zwalniaj, tylko rób swoje i nie przejmuj się "gadaniem" !!!

Konto zapomniane14-08-2004 20:39:10   [#03]

Rozwiązanie umowy

hej, hej dzieki za pomoc Krysiu, niestety nie moge być na bieżąco na forum, bo nie mam internetu, korzystam przy okazji dzięki hojności życzliwych ludzi. Byłabym wdzięczna za wszelkie opienie dotyczące mojej sytuacji, może ktoś jeszcze ma jakieś informacje, do jakich źródeł prawnych mogę się odnieść, na co powołać?

W KN nie ma mowy o takich szczegółach, w żadnym rozporządzeniu też się nie doszukałam.

Ale czy rzeczywiście mogę rozwiązać umowę od tak? Czy nie potrzeba tu dobrej woli dwóch stron? Ja takową mam, ale ta druga strona niekoniecznie... czy może się niezgodzić? Co wtedy?

Jeszcze jedno-kiedy muszę złożyć takie podanie o rozwiązanie umowy (o ile to się tak nazywa formalnie), aby nastąpiło to z dniem 31. 08? Z góry dziękuję za pomoc

Ewa z Rz15-08-2004 07:14:28   [#04]

owszem,

na rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem trzeba zgody obu stron. Ale ja osobiście nie znam dyrka, który trzymał by n-la na siłę wbrew jego woli - z takiego pracownika niewielki pożytek jest...

Ale jak to jest w zgodnie z prawem? Ano, tak: Jeśli dyrektor nie wyrazi zgody na rozwiązanie stosunku pracy, n-lowi pozostaje jedynie możliwość złożenia wypowiedzenia i tu jak zawsze obowiązuje okres 3 miesięczny i rozwiązanie stosunku pracy z końcem roku szkolnego.

Czyli n-l powinien takie wypowiedzenie złożyć u dyrka do 31 maja, żeby bez niczego odejść 31 sierpnia. Dopuszczone jest skrócenie okresu wypowiedzenia przez pracodawcę, ale przepisy milczą w tym temacie jeśli chodzi o pracownika. Lecz stosując tu symetrię dopuściłabym możliwość skrócenia tego okresu przez n-la do 1 m-ca, ale oczywiście, bez prawa do odszkodowania z tego tytułu - Czyli n-l jeśli złoży wypowiedzenie do 31 lipca może rozwiązać stosunek pracy 31 sierpnia.

Natomiast, jeśli złoży to wypowiedzenie po tej dacie - może stosunek pracy rozwiązać dopiero 31 sierpnia następnego roku. W praktyce się to nie zdarza, gdyż nie ma nic gorszego niż pracownik, który nie chce pracować.

Oczywiście jest jeszcze inny sposób - po prostu pracownik przestaje przychodzić do pracy - wówczas dyrektor musi zwolnić go dyscyplinarnie.

Kiedyś było możliwe porzucenie pracy, ale teraz tego zapisu w KP nie ma - nikt na siłę nie trzyma pracownika jeśli jest takie bezrobocie (wśród n-li również)

Proponuję abyś złożyła wypowiedzenie, w którym określisz datę rozwiązania stosunku pracy na 31 sierpnia 2004 - a dyrektor zastosuje wówczas tryb rozwiązania za porozumieniem.

Konto zapomniane18-08-2004 10:14:46   [#05]

A co z moim stażem?

Dziękuję za rady. Na pewno okażą się pomocne.

Dęczy mnie jeszcze kwestia mojego stażu, godzin podzielonych między kilka szkół. Tak jak pisałam na początku tego wątku. Jak w mojej sytuacji pozytywnie ukończyć staż? Czy są jakieś dokumenty regulujące te kwestie?

Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję.

Konto zapomniane31-08-2004 11:44:55   [#06]

Uff. Udało mi się. Rozwiązałam umowę za porozumieniem stron. Czekam teraz na świadectwo pracy. Dzięki za pomocne słowo :).

pozdrawiam

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]