Forum OSKKO

W pismie skierowanym do niego napisałam ze jezeli w połowie okresu wypowiedzenia nie dostane informacji ze nie zgadza się na nowe warunki to po 3 miesiącach bedzie pracował na 3/4 etatu z nowa płacą.

Napisal ze sie ńie zgadza i odszedl.

Czy w tej sytuacji nalezy mu sie 2 miesieczna odprawa.

Nadmieniam ze w szkole zatrudniam 65 pracowników.Czy w związku z tym sprawa podlega Ustawie o zwolnieniach grupowych?

Czy w swiadectwie pracy piszę ze zwolnienie nastąpilo z winy pracodawcy czy z winy pracownika?

violka

08-08-2004 01:01:31 [#02]

skoro się nie zgodził na proponowane warunki to znaczy że odchodzi z własnej winy - odprawa się nie należy

to tylko u n-li jest tak, że gdy się nie zgadzają na ograniczenie etatu to mają odprawę z art. 20 (reguluje to KN)

zgredek	08-08-2004 13:19:57 [#03]
ale te warunki były gorsze moim zdaniem jest tu zwolnienie z winy pracodawcy

Jolanta Szuchta	09-08-2004 07:56:16 [#04]
No i nadal mam dylemat co zrobić.Ja nie dałam i facet ma pretensje.Musze jeszcze raz poczytać przepisy.

violka

09-08-2004 14:41:40 [#05]

wg mnie

przy wypowiedzeniu zmieniającym zawsze są gorsze

przecież jak są lepsze to zwykle jest za porozumieniem :-))

pracę ma

a on mówi że nie chce - to znaczy że zwalnia się sam - to on daje oświadczenie woli że nie chce pracować

przecież pracodawca ma prawo skierować pracownika do innej pracy i to on o tym decyduje a nie pracownik (oczywiście pracodawca musi trzymać się litery prawa)

pracownik zawsze może nie chcieć - to co dyrektor ma sam robić robotę a pracownika zostawić na etecie, bo jemu tylko ta robota pasuje ?

zgredek

09-08-2004 17:17:49 [#06]

Kodeks pracy:

Art. 42. § 1. Przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się odpowiednio do wypowiedzenia wynikających z umowy warunków pracy i płacy.

§ 2. Wypowiedzenie warunków pracy i płacy uważa się za dokonane, jeśli pracownikowi zaproponowano na piśmie nowe warunki.

§ 3. W razie odmowy przyjęcia przez pracownika zaproponowanych warunków pracy lub płacy, umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu dokonanego wypowiedzenia. Jeżeli pracownik przed upływem połowy okresu wypowiedzenia nie złoży oświadczenia o odmowie przyjęcia zaproponowanych warunków, uważa się, że wyraził zgodę na te warunki; pismo pracodawcy wypowiadające warunki pracy lub płacy powinno zawierać pouczenie w tej sprawie. W razie braku takiego pouczenia, pracownik może do końca okresu wypowiedzenia złożyć oświadczenie o odmowie przyjęcia zaproponowanych warunków.

---------------------------

i sobie myślę tak:

miałam etat, ale go nie mam - kto jest temu winien?
pracownik? - nie
pracodawca? - tak

mam dwa wyjścia:

rozwiązać umowę o pracę lub

zmienić warunki pracy i płacy

jaki powód podaję w obydwu przypadkach:

z winy pracodawcy

------------------------------

proponuję pracownikowi cóś innego - może przyjąć lub nie,

jeśli nie przyjmuje to zgodnie z art. 42 § 3 - umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu dokonanego wypowiedzenia.

czy zatem w tym momencie zmienia się powód rozwiązania umowy o pracę?

moim zdaniem - nie, w dalszym ciągu jest to rozwiązanie umowy o pracę z winy pracodawcy

zgredek

09-08-2004 17:39:38 [#07]

i według mnie:

zgodnie z USTAWĄ

z dnia 13 marca 2003 r.

o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników

(Dz. U. Nr 90, poz. 844, Nr 213, poz. 2081 i Nr 223, poz. 2217 oraz z 2004 r. Nr 96, poz. 959)

Art. 8. 1. Pracownikowi, w związku z rozwiązaniem stosunku pracy w ramach grupowego zwolnienia, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości:

1) jednomiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 2 lata;
2) dwumiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy od 2 do 8 lat;
3) trzymiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik byt zatrudniony u danego pracodawcy ponad 8 lat.
2. Przy ustalaniu okresu zatrudnienia, o którym mowa w ust. 1, przepis art. 36 § 11 Kodeksu pracy stosuje się odpowiednio.

3. Odprawę pieniężną ustala się według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy.

4. Wysokość odprawy pieniężnej nie może przekraczać kwoty 15-krotnego minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, obowiązującego w dniu rozwiązania stosunku pracy.

Art. 10. 1. Przepisy art. 5 ust. 3-7 i art. 8 stosuje się odpowiednio w razie konieczności rozwiązania przez pracodawcę zatrudniającego co najmniej 20 pracowników stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, jeżeli przyczyny te stanowią wyłączny powód uzasadniający wypowiedzenie stosunku pracy lub jego rozwiązanie na mocy porozumienia stron, a zwolnienia w okresie nieprzekraczającym 30 dni obejmują mniejszą liczbę pracowników niż określona w art. 1.

---------------------------

tak to myślę sobie

Jolanta Szuchta

09-08-2004 18:02:45 [#08]

Jest dokładnie tak jak

pisze zgerek.Dziś odprawe dałam 2 miesięczną bo przepracował u mnie 4 lata.Skonsultowałam to jeszcze z radca prawnym.

Nie ukrywam ze mnie to wkurza ,bo to burmistrz szuka oszczędności i skreśla etaty,ja pytam jaka to oszczędnośc skoro i tak dałam 2 tysiace odprawy co byloby adekwatne do kwoty gdyby jeszcze facet 10 miesięcy przepracował w pełnym wymiarze czasu pracy.

Tylko najgorsze jest to, ze Szanowny Pan Burmistrz kaze ludzi zwalniać nam dyrektorom nie dajac nam tego na piśmie więc on bedzie cacy a my be.

Dzieki za odpowiedzi, uczymy się cały czas, to forum to bardzo dobra rzecz ,nie po raz pierwszy się o tym przekonuje.

wiktor	09-08-2004 18:18:02 [#09]
zawsze Jolu mozesz poprosić burmistrza o potwierdzenie polecenia na piśmie.... zapewne nierobisz tego z obawy przed burmistrzem. Lepiej z nim nie zadzierać, bo odbierze premię....

Jolanta Szuchta

09-08-2004 18:38:31 [#10]

Widzisz Wiktorze

Takie czasy.Całe szczęscie że nasza Pani pisząca protokoły z narad dyrektorów jest bardzo skrupulatna i zapisuje wszystko dokładnie.

Chwała jej za to.

Gaba

09-08-2004 18:41:23 [#11]

komunikat asertwyny brzmi: warto prosić o dokumenty na piśmie, a nie na piśmie można ignorować. Resztę w Twojej wypowiedzi odbieram jako ironiczną kpinę, która mnie dość krępuje jako czytelnika.

Wiktorze, zaprzyjaźnij się z nami - co absolutnie nie oznacza - miej takie samo zdanie. Naprawdę komunikat słowny - chrakteryzuje także nadawcę, ale - jak widzisz i przygodnego odbiorcę, którym się stałam mimo woli. Nikt Cię nie atakuje - spostrzeżenia wielu ludzi są bardzo szerokie, bogate - pokazują, jak można wiele spraw rozumieć i - że można - warto się różnić.

Jolanta Szuchta	09-08-2004 18:54:43 [#12]
Gabo?czy to do mojej wypowiedzi czy Wiktora? komunikat asertwyny brzmi: warto prosić o dokumenty na piśmie, a nie na piśmie można ignorować. Resztę w Twojej wypowiedzi odbieram jako ironiczną kpinę, która mnie dość krępuje jako czytelnika

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.