Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Kryteria oceniania
strony: [ 1 ]
Kucu18-07-2004 21:51:10   [#01]
Czy  jako  nauczyciel  wychowania  fizycznego  mam  obowiązek  przedstawiania  dyrektorowowi  szkoły  szczegółowe  kryteria  oceny  poszczególnych  elementów(ćwiczeń)  opracowane  przeze  mnie  dla  poprawienia  trafności  oceny?  Bo  mój  dyrektor  jak  je  zobaczył  to  teraz  wymaga  co  roku  i  jeszce  każe  zmieniać  formę  bo  mu  się  nie  podoba,  choć  z  metodyką  wf  nie  miał  nigdy  do  czynienia.  Czy  nie  wystarczy  jak  przedstawiam  tylko  kryteria  dotyczące  wymagań  na  poszczególną  ocenę.
Maria Anna18-07-2004 22:21:02   [#02]

 To zależy, ale dyrektor ma prawo wymagać. W szkole powinien funkcjonować przedmiotowy system oceniania z w-f opracowany przez nauczycieli tego przedmiotu - pod kierunkiem może doradcy metodycznego. Powinny być w nim zawarte najistotniejsze sprawy związane z ocenianiem z przedmiotu, a ponieważ w każdym roku mamy inne doświadczenia, powinniśmy go ewaluować, wyciągać wnioski i modyfikować. Myślę, ze kryteria oceny elementów (może nie wszystkich)są ważne, to tak jak kryteria oceniania dyktanda albo rozprawki, a te powinny się znaleźć w przedmiotowym systemie oceniania z polskiego :).

Pozdrawiam

Kucu18-07-2004 22:45:24   [#03]
Tak ale ja nigdy, nigdzie nie spotkałem się w literaturze ani w uregulowaniach prawnych z kryteriami szczegółowymi do wychowania fizycznego. One mają być mi tylko pomocne w usprawnieniu mojej pracy. A przy ocenianiu  WF bierze się pod uwagę przede wszystkim wysiłek i zaangażowanie ucznia. Nie jestem przekonany czy dyrektor ma prawo tego pde mnie wymagać. POZDRAWIAM.
BożenaB19-07-2004 00:03:44   [#04]

Uważam, że kucu ma rację. I nie rozumiem, dlaczego dyrektor czepia się formy szczegółowych kryteriów poszczególnych ćwiczeń. To ma pomóc n-lowi, więc n-l powinien sobie to napisać w takiej formie jak mu pasuje.

Najważniejsze żeby uczniowie rozumieli i akceptowali te wymagania. Ja często prosze uczniów aby ocenili trudność zadania i poszczególnych jego elementów (choć to nie z wf) i podali z jakiego poziomu wymagań jest zadanie (czyli jaką ocenę jest warte). W ten sposób wdrażam ich do samooceny i lepszego planowania uczenia się. KOnfliktów z uczniami nie mam.

Mam ogólne kryteria na poszczególne oceny i bardziej szczegółowo opisane wymagania z poszczególnych działów. Szczegółowe wymagania z działów modyfikuję, ale nie uważam, żeby dyrektor musiał je co roku sprawdzać i w dodatku kazać poprwiać formę (bo jak zrozumiałam - nie treść). Uważałabym za słuszne takie postepowanie dyrektora, gdyby uczniowie skarżyli się na wymagania n-la. Wtedy mółby wezwać metodyka itd ..

Jeżeli nie ma konfliktów z uczniami, to chyba tylko przerost poczucia władzy dyrektora lub papieromania gra tu rolę.

BożenaB19-07-2004 00:16:23   [#05]

A dodam jeszcze, ze dyrektor to w pierwszym rzędzie powinien wymagać zaangażowania, dyscypliny, twórczości, serdeczności, pomysłowości itd ..

Papierów minimum.

U nas największe sukcesy z niesfornymi klasami ma wychowawca, który alergicznie nie znosi zbędnej pisaniny. Ma w nosie statut i regulaminy; dziennik ciągle z "lukami". Uważa, że poważni ludzie (uczniów traktuje poważnie) zawsze mogą osiągnąć kompromis, jeżeli mają wspólny cel. I wiecie co? "Przypadkiem" u niego nie ma konfliktów o oceny, a każdą trudną klasę jakoś "wyprostuje". Dyrekcji tylko ręce opadają przy kontroli jego dziennika ...

Maria Anna19-07-2004 09:08:09   [#06]

 Kryteriów szczególowych nie ma podanych w uregulowaniach prawnych, dlatego nauczyciele opracowują na własny użytek przedmiotowy system oceniania. Piszesz kucu, ze "przy ocenianiu  WF bierze się pod uwagę przede wszystkim wysiłek i zaangażowanie ucznia" - a więc już masz 2 kryteria :).

A wracając do uregulowań Rozporządzenie o ocenianiu i Statut szkoły wyznaczają WSO szkoły, a w nim jest zapis o PSO, który musi korespondować... A jeszcze inny dokument to Program rozwoju szkoły i zawarty w nim albo oddzielnie Wewnątrzszkolny program mierzenia jakości pracy, który dotyczy wyboru obszaru - na każdy rok szkolny do dokonania  mierzenia i opracowania raportu. Może to być właśnie WSO czy PSO. Z tego rozliczany jest dyrektor przez nadzór :)

Ale pisaniny....ale takie jest życie.

S Wlazło19-07-2004 11:34:49   [#07]
Do Kucu - napisz do SP nr 5 w Oławie - tam nauczyciele wf opracowali bardzo interesujący system oceniania uczniów, także trychy niezbyt ruchowo uzdolnionych. Nawet opublikowaliśmy fragmenty tej komcepcji w "Dyrektorze Szkoły" - kilka lat temu, nie pamiętam, w jakim to było nr - trzeba zajrzeć do spisów treści poszczególnych roczników "D.S."
BożenaB19-07-2004 12:10:39   [#08]

No własnie. Dyrektor jest przez nadzór rozliczany przede wszystkim z pisaniny. A my ulegle piszemy, piszemy ... Potrzeba nowych wizytatorów, żeby te tony dokumentów sprawdzić w ramach nadzoru ;-))

Dyrektorzy powinni wystąpić o przyznanie dodadkowego wice, który zajmowałby się produkcją papierową dla zaspokojenia "organów".

Nauczycielowi wystarcza codzienna obserwacjia swojej pracy i refleksja nad tym co robi. Jak mnie zaangazują do "produkcji papierowej" to juz nie mam siły na zastanawianie się, ponowne przezycie minionego dnia, refleksję. Za to głowię sie jak i co napisać, zeby zdowolić wizytatora :-(

Badania i owszem; np wyników egzaminów i poorównanie z wynikami klasyfikacji. Ale najwięcej wiem, gdy usiądę w kącie i porozmawiam z uczniem, gdy obserwuję pracę klasy, zadowolenie, niepokój, złość i o tym rozmawiam. I nie potrzebuję opisywać moich obserwacji w raportach. Potrzebuję za to porozmawiać o tym z rodzicem, innym n-lem, wychowawcą, dyrektorem. Na to warto tracić czas.

Największe zmiany w mojej szkole nie zaczeły się od raportów, tylko od obserwacji, refleksji, pomysłów. Ktoś rzucał wniosek "zróbmy to" i robilismy.  Pisanie raportu jest chyba tylko potrzebne administracji. Naszym najlepszym raportem mogą być wyniki egzaminu OKE, fakt, ze potrafimy sprawy konfliktowe załatwiać na miejscu, wyniki w róznych konkursach. Zdobyliśmy srebrny Znak Jakości Interklasa, pierwsze miejsce w konkursie Superszkoła (mamy za to pracownię komputerową), sukcesy w sporcie ... Mamy parę ciekawych, potrzebnych pomysłów na nowy rok - wcale nie na podstawie raportów, tyllko refleksji nad tym co się dzieje w szkole i co jeszcze można zrobić dla uczniów.

Mozna  by powiedzieć tak: tworzymy sobie raporty codziennie, tyle, że niepisane.

Ciekawe, jak by to było w domu: domowy statut - na pismie, program mierzenia jakości pracy domu w wybranych obszarach - corocznie i na piśmie. Powołać urzędników do sprawdzania ;-)).

Ale się wyżyłam :-))

Bo to znowu kolejne wakacje przy statucie :-(

Maria Anna19-07-2004 12:30:11   [#09]

 :) :) :) :) Super by było, może nareszcie każdy członek rodziny czułby się odpowiedzialny za coś.

Masz rację, ze rozmowa z uczniem i obserwacja twórcza z wyciąganiem wniosków są ważne, ale teraz wszędzie modne blogi :)

BożenaB19-07-2004 12:41:43   [#10]

:-)

Nie cierpię tej mody ... boję się, że zaangażowani w pisanie przegapimy coś ważniejszego ... na przykład smutną minę Małgosi ....

BożenaB19-07-2004 12:42:50   [#11]
A Małgosi potrzebna rozmowa, nie ankieta i raport ....
Maria Anna19-07-2004 13:05:19   [#12]

 :):) A z czego żyliby szkoleniowcy, jakby nie mieli wciąż nowych tematów wynikających z twórczej postawy MENiS ? Wydawnictwa, które uwielbiają reformę oświaty, bo zawsze nowe lepiej się sprzedaje no i nauczyciele ... mogliby nie wiedzieć jak wykorzystać czas 40-godzinnej pracy a i wakacyjny też. Jeszcze jakie głupstwo by przyszło do głowy?? :)

Małgosia ma zapewnione podmiotowe traktowanie - o tym się przecież mówi i powinna się cieszyć :)

Kucu19-07-2004 17:28:01   [#13]

kryteria oceniania 2

Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi. Nie jestem przekonany czy do końca się rozumiemy. Ja naprawdę przeglądałem różne rozporządzenia na ten temat. W zespole mamy opracowane kryteria oceniania uczniów na poszczególne oceny z wychowania fizycznego. Ale ja dla siebie przygotowałem kryteria szczegółowe. Podam może prosty przykład. Przewrót w przód z przysiadu podpartego do przysiadu podpartego. I tak oto mam rozpisane to ćwiczenie na poszcególne elementy, które oceniam. Np. uczeń otrzymuje ocenę dobrą kiedy nie zachowana jest cecha gimnastyczna lub przewrót wykonywany jest na głowie lub podpiera sie przy wstawaniu itd. Ja to podaje dla przykładu w skrócie a w szkole mam rozpisane bardzo szcegółowo. I tak z każdym elementem ocenianym przeze mnie. Pytanie brzmi czy mam obowiązek przedstawiania tego dyrektorowi a on zmiany ze względu na jego "widzimisie"?
Karolina19-07-2004 21:05:28   [#14]

Kucu..... Twoj dyrektor chyba lekko sie myli. Jestem wuefistka - podajemy kryteria uzyskania oceny koncoworocznej a nie pojednczej sprawdzajac wiadomosci lub umiejtnosci - np wspomnianego przewrotu w przod. I ja sobie takie porobilam i rozdaje uczniom czasem aby widzieli za co mozna co uzyskac (rece rozlozone takl a tak.... odbicie  i inne skladowe) to narzedzie dla ciebie i dla ucznia. Poza tym nie masz obowiazku tego robic - robisz, poniewaz to ulatwia prace. Jesli chcesz to mozesz to pokazac metodykowi, jesli nie jemu nic do tego.

Rozumiem wyzej, ze ocene trzeba dostosowywac do grupy itd,,, ze ktyreria mozna modyfikowac - ale zalozenie, ze rece ida tak a nogi tak sa stale - niezaleznie od tego kto to wykonuje. Zgadzam sie ze na wf najwazniejsze jest zaangazowanie. Naprawde troche mnie to ubawilo, ale jak chcesz zyc w zgodzie z dyrektorem - przepisz te kryteria i daj inne obrazki, wyjdzie na to ze modyfikowales ;-)))))

ps - sroki zgubiam polska czcionke

Karolina19-07-2004 21:11:27   [#15]
nawet chcac napisac sorki - wyszlo sroki;-))
AnJa19-07-2004 21:15:52   [#16]

sorki kucu:-)

Hmmm.... tego....

Mój ulubiony dydaktyk twierdził: " Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu"

To było dawno, więc do komunizmu czy realsocjalizmu odwoływać siię nie mógł.

Ty pokazałeś na poczatku pracy, ze faszyzm Cię nie rusza - bo lubisz być  thebeściak.

To sie teraz nie skarż.

Po urlopie jestem - więc nastrój ....
BożenaB19-07-2004 21:18:55   [#17]

Kucu, przepraszam Cię bardzo, to przeze mnie zmienił się temat. Byłam wkurzona - wyjaśniłam dlaczego - i "przejechałam" sie całościowo po papieromanii.

Prawo do organizacji nauczania i nadzoru dyrektor ma. To co Ci zalecił - może zalecić.

Napisz ogólne kryteria, napisz czegółowe, daj dyrektorowi. Natomiast coroczne zmiany  formy (a nie treści) są bez sensu. Jeżeli dyrektor miałby podejrzenia, że niewłaściwie oceniasz uczniów, powinien zalecić Ci kontakt z metodykiem i omówienie z nim szczegółowych kryteriów. Niech ci to po prostu powie.

U nas jest tak: ja ( i inni n-le też) jeden egzamplarz mojego PSO, ogólne kryteria, szczegółowe wymagania z poszczególnych działów oddałam parę lat temu dyrekcji; są w szafie dyrekcyjnej, pewnie sie kurzą ;-). Potem dokonałam trochę poprawek; poprawioną wersję tez przekazałam dyrekcji. To dla świętego spokoju ;-). Mojego i dyrekcji (wizytator tez sie chce wykazać). Ale żeby marnowac papier i poprawiać co roku i w dodatku ze wzgledu na formę a nie treść?

Tak naprawdę poprawiam szczegóły i dbam, aby uczniowie mieli do tego dostęp. To oni sa oceniani. Dlatego w czytelni są PSO i szczegółowe wymagania dostępne dla uczniów w wersji elektronicznej; mogą je kopiowac na dyskietki, zabrać do domu, zapoznać sie z nimi, zapoznać rodziców i kogo tam chcą ... Moga poczytać w szkole - w czytelni jest pięć komputerow. To jest niezależne od omawiania zasad oceniania na początku roku i potem dokładniej bieżących fragmentów w czasie różnych lekcji.

Tak samo dostępny jest w szkole w wersji elektgronicznej statut, regulaminy, syllabus OKE i ECDL - dla uczniów, rodziców, nauczycieli. WSO jest też w wersji papierowej wywieszone w gablocie na korytarzu.

BożenaB19-07-2004 21:28:41   [#18]

O, równocześnie :-))

Karolina mądrze napisała - szczegóły są dla uczniów. Ja tez o tym pisałam, o to dbam (nie uczę wf), to jest mi przydatne do układania sprawdzianów, uczniom do przygotowania się wg swoich możliwości.

Kucu19-07-2004 22:37:10   [#19]

Dziękuję raz jeszce ja też tak uważam. A mój dyrektor mało, że każe zmieniać to jeszce robu to parę razy w roku. To jest historia - co? Dlatego najchętniejbym mu tego nie oddawał ale skoro muszę... Dzięki i pozdrawiam.

Kucu19-07-2004 22:48:55   [#20]
Przepraszam za malutkie błedy. To z pośpiechu pisania.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]