Urodzone w Anglli, 6 letnie. W Anglii uczęszczało do kl. I.

A nas sześciolatki to "zerówka".

Dziecko prawdopodobnie dobrze zna język polski.

Czy przyjmuję je do kl. I?  Kto decyduje? Czy muszę o sytuacji powiadamiać KO?

Ma ktoś doświadczenie w tej materii?

decyduje dyrektor

do klasy I przyjmujesz każdego 7-latka

młodsze dziecko tylko wtedy gdy spełniony jest warunek zawarty w art 36 ust 2 u.P.o.

Rozumiem, że musi spełnić obydwa warunki art 36 ust 2 u.P.o.

Zatem, kiedy zgłoszą się do mnie (bo jeszcze nie wrócili) mam ich skierować do poradni i dopiero opinia Poradni jest wskazaniem?

wystarczy, że jest spełniony JEDEN warunek, ale...

we wrześniu będzie to 7-latek, więc nie jest nic potrzebne - po prostu przyjmujesz do klasy I

chyba, że chcesz je teraz przyjąć do I klasy -> to też możesz (jeśli w Anglii chodzi do I klasy, to możesz przyjąć, że wychowanie przedszkolne ma zrealizowane), ale lepiej by było dla niego by teraz wylądował w "zerówce" - porozmawiaj z rodzicami, niech się nad tym zastanowią

Najsensowniej przyjąć we wrześniu do klasy pierwszej, chociaż  wcześniej zaproponowałabym wizytę w poradni.

Znajomość języka polskiego niekoniecznie musi być wystarczająca.

Być może dziecko będzie potrzebować dodatkowych lekcji języka polskiego.

Dziecko przyjdzie już w marcu. Rodzice twierdzą, że dobrze mówi po polsku, a nawet czyta.

Chcą aby kontynuowało naukę w klasie pierwszej.

Nie ukrywam, że ja również, gdyż obecna kl. I jest nieliczna /co pozwoli nauczycielowi poświęcić dziecku więcej czasu/.  A obecna "zerówka" jest liczna i trudna.

Podobna sytuacja:

Dziecko z Anglii. Tam skończyło klasę II.

Rocznik 2013 - u nas od września powinien pójść do kl. I.

Mama chce żeby dziecko poszło jeszcze raz do kl. II, bo w I będzie się nudzić.

Co robić?

przyjąć do klasy II, oczywiście od września