W jaki sposób macie zorganizowany obieg dokumentów finansowych związanych ze stypendium szkolnym i wyprawką.
Bo trochę się pogubiłem w mojej nowej gminie.
Stypendium: wniosek jest składany w szkole, gmina wydaje decyzję (pomoc rzeczowa). Rodzice przynoszą faktury do pedagoga. Pedagog je analizuje i zatwierdza do rozliczenia. Pedagog sporządza listę wg rozliczonych faktur. Pobiera zaliczkę z CUW. Trzyma pieniądze "w kieszeni". Wypłaca rodzicom. Zanosi faktury do CUW.
Wyprawka.
Wniosek przyjmuje pedagog. Faktury do pedagoga. Pedagog listę do CUW. Pobiera zaliczkę. Wypłaca na listę. Listę zanosi do CUW. A faktury zostają w szkole (!!!).
Pedagog mi się buntuje, że on nie jest od rozliczeń finansowych, księgowości, wypłat i później trzymania faktur.
Coś mi się wydaje, ze taka organizacja nie jest właściwa.
Pomóżcie i wskażcie co i gdzie jest nieprawidłowo (ale z podstawą prawną). OP mam sensowny, ale obawiam się, że CUW dawno zrzucił pracę na pedagoga. |