rozporządzeni o świadctwach mówi, że potwierdza się jedynie odbiór świadectwa ukończenia szkoły:

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ

z dnia 24 stycznia 2000 r.

w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych, sposobu dokonywania ich sprostowań i wydawania duplikatów, a także zasad legalizacji dokumentów przeznaczonych do obrotu prawnego z zagranicą oraz odpłatności za wykonywanie tych czynności

8. Szkoła prowadzi imienną ewidencję wydanych świadectw, dyplomów, indeksów i legitymacji szkolnych, z wyjątkiem świadectw szkolnych promocyjnych.

Ja mam "Księgę absolwentów" (kupiłam).

Są tam rubryki na:

1. nazwisko, imię; 2. numer ewidencyjny; 3. numer wydanego świadectwa;

4. data wydania; 5. podpis absolwenta; (oczywiście jeszcze lp.)

Dla własnej spokojności rubrykę  "numer wydanego świadectwa" dzielę na dwa i wpisuję numer zaświadczenia z OKE.

Pozdrawiam

ewidencja świadectw

mowa jest tylko o imiennej ewidecji świadectw - nic nie ma o kwitowaniu odbioru

nie dodawajmy sobie roboty :-))

tym bardziej,że

#8

- eee, joszka to normalka już - że ci ludzie z buzią przychodzą i pohukują, żeś im nie dał czegoś, co im się należało.

- przyszedł kiedyś z dwa lata temu pewien tata absolwenta kl. III gim., po świadectwo z kl. VI - a my robimy takie tradycyjne zbiorówki pt. potwierdzenie odbioru 1 oryginału + 3 kserokopii + 1 zaświadczenia z OKE + 3 kserokopii + (i tu się wpisuje, co się dziecku jeszcze wydaje, bo zostało) i przy nazwisku chłopca W. nie było nic - i tata dawaj nam tu wpierać, a ponieważ przyjmował go mój poprzednik w okolicznościach trudnych dla dziecka, więc ja do jego byłego gimnazjum oddzwaniam i do podstawówki oddzwaniam i - ależ jest, nikt się nawet nie zgłosił po odbiór.

Procedura RWD - trudno, trzeba także myśleć o sobie!

Asiu, do następnego roku spróbuję nie wydać świadectw dzieciom tylko dorosłym, jak myślicie, czy będę czy nie będę bohaterką pierwszych stron lokalnych gazet?

;-)

;-)))

Coś Ty taka skromna?

Nie tylko lokalnych będziesz:-)

z rok temu Gaba takie wkleiła:

Szanowni Państwo

Kuratorzy Oświaty

uprzejmie przypominam, że stosowana w ubiegłych latach w niektórych szkołach praktyka wstrzymywania wydawania uczniom i absolwentom świadectw promocyjnych i ukończenia szkoły z powodu m.in.:

  - nieuiszczenia opłaty za świadectwo,

  - nieuiszczenia tzw. "składki" na radę rodziców lub radę szkoły,

  - braku przedłożenia przez absolwenta tzw. "obiegówki",

jest naganna i niedopuszczalna.

Przypominam, iż art. 50 ust. 3 i art. 54 ust. 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty dopuszcza wspieranie przez radę szkoły i radę rodziców działalności statutowej szkoły lub placówki poprzez gromadzenie funduszy pochodzących z dobrowolnych składek rodziców.

Natomiast § 18 ust. 1 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 24 stycznia 2000 r. w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów państwowych ... stanowi, iż "świadectwa, dyplomy, odpisy świadectw dojrzałości, zaświadczenia, indeksy, legitymacje szkolne i legitymacje przedszkolne dla dzieci niepełnosprawnych a także kopie, o których mowa w § 11 pkt 2, są wydawane nieodpłatnie".

Uprzejmie proszę Państwa Kuratorów o omówienie tej sprawy na spotkaniach z dyrektorami szkół i placówek. Proszę ponadto o wnioskowanie do organów prowadzących szkoły - w ramach sprawowanego nadzoru pedagogicznego - o wyciągnięcie w stosunku do dyrektorów szkół łamiących ww. przepisy jak najdalej idących konsekwencji służbowych.

"Tzw. obiegówka" to w wielu szkołach kartka z biblioteki, że uczeń oddał wszystkie książki. Jak je inaczej odzyskać, jeśli prośby nie skutkują ? 

Jak to rozwiązujecie w szkołach?