Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Czy skrzynki dla sygnalistów zamontowane?
strony: [ 1 ]
Gaba04-06-2019 12:18:01   [#01]

http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,24859642,uprzejmie-donosze-zyczliwy-szkolna-skrzynka-dla-sygnalisty.html 

 

Czy są już zamontowane skrzynki na dyrektorów w kuratoriach?

noe1904-06-2019 12:23:22   [#02]

pan Dariusz Nowak w punkt!

olaszyma04-06-2019 12:24:48   [#03]

Owszem. A żeby było śmieszniej, pod kamerą monitoringu….

noe1904-06-2019 13:32:17   [#04]

wpadłem na taki pomysł ;)

zakładam konto pocztowe np. sygnalista@spoko.pl

hasło do konta daję wszystkim rodzicom :)

każdy może napisać z tego adresu anonimowo

 

nie muszę wieszać skrzynki :D


post został zmieniony: 04-06-2019 13:32:35
Benigna04-06-2019 17:23:20   [#05]

W czasie ponad trzydziestoletniej pracy w przedszkolu nie spotkałam dziecka, które głośno nie zaprotestowałoby w związku z dziejącą mu się krzywdą. Uczymy dzieci reagowania w pierwszym kroku: "zniszczyłeś mi budowlę", "popychasz mnie", "nie chcę, żebyś tak do mnie mówił/a". Rozmawiania ze sobą. 

Każdego roku mego dyrektorowania, podczas wrześniowych zebrań z rodzicami wskazuję ścieżkę: z problemem udajecie się Państwo do nauczycielki. Gdy nie widzicie reakcji rozmawiacie ze mną. Jeśli ja nie załatwię sprawy - w kwestiach edukacyjnych zwracacie się pracowników Kuratorium Oświaty, w kwestach organizacji pracy przedszkola do inspektora w Wydziale Edukacji.

I oczywiście zawsze można umówić się z dyrektorem na rozmowę w cztery oczy. 

Za [#02] wypowiedż Dariusza Nowaka w punkt.

 

Ani skrzynki, ani konta pocztowego nie założyłam.


post został zmieniony: 04-06-2019 17:25:53
Adaa04-06-2019 18:15:40   [#06]

Jakim sposobem mamy uczyć dzieci, że warto wyrażać swoje mysli otwarcie, warto sygnalizować (popsuli to słowo), że cos jest nie tak gdy zakładamy anonimowe skrzynki na donosy - nie bójmy sie tego tak nazwać.

Ile to jeszcze lat musi upłynąć byśmy przestali słyszeć "nie jestem kablem, nie wydam kolegi, który zniszczył to czy tamto"?

W cywilizowanych krajach, gdy do jakiejś instytucji wpada odpowiednik naszego sanepidu to oznacza, że prowadzacy biznes dostanie wskazówki co robi źle, dostanie termin, w którym ma to zmienić (bardzo często przy pomocy instytucji kontrolujacej). W Polsce trzeba się bać, bo nie chodzi o to by ulepszać, ale by dorwać kogos i wlepic mandat. Kultura zarzadzania strachem.

Polecam:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zarz%C4%85dzanie_strachem

Temu samemu maja służyć te skrzyneczki - nie ulepszaniu, ale sprawieniu by ktoś sie bał.

Ja, jak u Beni.

noe1904-06-2019 19:21:51   [#07]

#04, ja sobie tylko zażartowałem :) ot takie odreagowanie od głupoty 

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]