Dziękuję rzewa,
ja też tak uważam, niestety dostałem w opinii do arkusza, że nie ma. W piśmie nie ma konkretów, a w rozmowie telefonicznej też nie do końca zrozumiałem co jest problemem. Może to, że dla lekko powinna mieć coś skończone z arteterapią? w sumie to się zastanawiam, czy w specjalnych nie jest bezpieczniej ujmować po prostu wszystkie zajęcia z godzina rewalidacyjnych jako "rewalidacja".
Wątpliwość zasiana, tym większa, że dziewczyna w trakcie stażu na kontraktowego. |