Jak wypisywać karty rowerowe -maszynowo, ręcznie, komputerowo?

Są jakieś co do tego wymogi, nie daj Boże podparte jakimś prawem? Wydaje mi się ,że gdzieś było określone jakoby kartę rowerową należało wystukać na maszynie. Tylko że w piątek zakończenie roku i wbrew pozorom ręcznie byłoby szybciej i "ładniej". No i nasza maszyna trochę szwankuje (jak to rzecz martwa - lubi być złośliwa...) :)

proszę o szybką odpowiedź

Lena

w rozporządzeniu o świadectwach

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ

z dnia 24 stycznia 2000 r.

w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych, sposobu dokonywania ich sprostowań i wydawania duplikatów, a także zasad legalizacji dokumentów przeznaczonych do obrotu prawnego z zagranicą oraz odpłatności za wykonywanie tych czynności

§ 9. 1. Świadectwa, dyplomy i inne druki szkolne wypełnia się czytelnie, bez poprawek, pismem komputerowym, maszynowym lub ręcznym, z zastrzeżeniem ust. 4a. Imię (imiona), nazwisko i miesiąc urodzenia ucznia, klasę (semestr), oceny z zajęć edukacyjnych, ocenę zachowania oraz miesiąc wystawienia świadectwa, dyplomu lub innego druku szkolnego wpisuje się słowami w pełnym brzmieniu, bez stosowania skrótów. Jako datę wystawienia świadectwa lub dyplomu przyjmuje się, z zastrzeżeniem ust. 1a, datę zakończenia rocznych zajęć dydaktyczno-wychowawczych, a w przypadku świadectwa lub dyplomu wydawanego na podstawie egzaminu - datę ustalonego przez szkołę terminu wydania absolwentom świadectw lub dyplomów.

A u mnie drukujemy wszystko....

karta rowerowomotorowerowa, legitymacja wszelaka, świadectwa - wszytko przechodzi przez drukarę. Idzie całkiem całkiem

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

A ta drukarka to chyba laserowa? Interesuje mnie to co nieco i nęci. Ale w jaki to sposób? - jakiś specjalny program do tego, czy tak raczej....chałupniczo ;) Jak trafić w te kropeczki....?

Pozdrawiam i dziękuję.

O drukowaniu druków wszelakich na tym forum było już niejednokrotnie.

jest to wiedza tajemna.... ;)))

Drukarka zwykła atramentowa, ale nie każda dobrze "zabiera" papier.

Tak, mam programik, taki za ok. 300zł. Cały ambaras aby trafić nad "te" kropeczki, stąd drukujemy całe świadectwa na czystym giloszu. W pozostałe druki wstrzeliwujemy się, z niezłym skutkiem

Roman_K

Hmm... Ach ta wiedza tajemna i tajemnicza :)

Czyli bez tego tajemnego programu nie da rady.... A ponieważ zaden ze mnie Gandalf , a Harrym Potterem być nie chcę, pozostaje mi na razie wynalazek póra.

Pozdrowienia od pospolitego użytkownika komputerowej magii :)

Tak jak każdą wiedzę tajemna, ta też mozna zgłębić. Myślę tylko (z doświadczenia), że problemem warto zająć się wcześniej, nie w momencie pisania druków. Szczególnie jeśli miałaby to robić cała szkoła.

 Pozdrawiam

Roman_K