Co zrobić w sytuacji gdy w rekrutacji do przedszkola zostaje np 10 miejsc, których nie można przydzielić bo jest np 20 osób mających dokładnie taką samą liczbę punktów? Rozumiem, że żadne pozaustawowe i pozauchwałowe kryteria typu losowanie, kolejność wpływu wniosku, kolejność nazwiska kandydata wg alfabetu itp nie wchodzą w grę więc co w takiej sytuacji jest możliwe? Ogłosić listę osób zakwalifikowanych bez tych 10 miejsc i nie przyjąć nikogo z tych 20 osób a potem przeprowadzić rekrutację uzupełniającą na te 10 wolnych miejsc?

A coś ta uzupełniająca zmieni? Bo byłaby wyjściem.

Zmieni albo nie zmieni :-) w uzupełniającej mogą zgłosić się kandydaci, którzy nie zdążyli albo zapomnieli złożyć wniosek i którzy mają spełnione kryteria ustawowe albo za kryteria z uchwały zdobędą więcej punktów niż ci kandydaci wcześniejsi i to oni dostaną się mimo, że nawet nie uczestniczyli w pierwszej rekrutacji. Mogą też zgłosić się dokladnie ci sami kandydaci i problem pozostanie :-)

Podobny problem w SP. Wolnych 5 miejsc, a kandydatów 15 z czego 10 będzie miało tyle samo. Rozwiązanie? Brak...

Trzeba doprecyzować regulamin rekrutacji (uchwała Rady Miasta).

A teraz - nie widzę wyjścia poza próbą zebrania wszystkich rodziców i wspólnego z nimi wypracowania rozwiązania. Może pójdą na losowanie?
Nieprawne to oczywiście, ale jak się wczesniej zgodzą to może część zachowa się zgodnie z umową?

Na takie rozwiązanie nawet nie liczę. Za duże zainteresowanie tym przedszkolem, żeby ktoś chciał przystać na losowanie. Zresztą dziś wszyscy się na to zgodzą a potem gdy okaże się, że to akurat ich dziecko się nie dostało postawią to jako zarzut i będą się odwoływać.