Forum OSKKO - wątek

TEMAT: poratujcie -uczeń nieklasyfikowany
strony: [ 1 ]
Gabrysia22-06-2004 11:11:37   [#01]

Wiem, zę o tym już było sporo, ale potrzebuje sobie to wszysko logicznie poukładać...wiec pomóżcie..

Mam dziewczynke niepełnosprawną w klasie 2, która obecnie od stycznia jest na operacji w USA. Pierwszy semsetr zaliczyła bo chodziła, była klasyfikowana, teraz cały semsetr jest za granicą. Tam podobno jakies lekcje ma, czyli do szkoły chodzi formalnie albo i nieformalnie.:) . Kompletnie nie wiem jak to wszystko zapisać. Nieklasyfikowana, nie otrzymuje promocji...  świadectwa też nie?  Z matką nie mam kontaktu. Tak na logike to wydaje mi sie że tam powinna oytrzymać świadectwo ukończenia drugiej klasy, ale przeciez nie zabrała zadnych papierów stad. Jesli wróci ze świadectwem to jak to w arkuszach zapiszemy wtedy... Cholera, Nic już nie wiem, a najgorsze to to, ze wogóle nie mam czasu sie nad tym zastanowic.:)

Gabrysia22-06-2004 11:16:10   [#02]
Dodam jeszcze że to bardzo zdolne dziecko i chciałabym, zeby nie starciła tego roku.... Przecież to nie jej wina, ze nie mogłą chodzić do szkoły... I ciesze sie, zę udało sie nam ją wsyłać na te operacje... Wraca doipiero w październiku wiec egzaminu klasyfikacyjnego też jej nie zrobie...
AnJa22-06-2004 11:59:08   [#03]

Ostrzegam - kombinuje, więc niekoniecznie mozna tak zrobić.

1. Wyjezdzając na to leczenie jakieś zwolnienie chyba zostawił - czy przynajmniej cos od matki.

2. Za drugi semestr jest nieklasyfikowana - ale z powodów usprawiedliwionych czyli ma pełne prawo do egzaminu.

3. W prawnie okreslonym terminie (k. sierpnia) jej nie bedzie - ałe z powodu pobytu w szpitalu.

4. Chyba w takiej sytuacji mozna przedłuzyc termin.Ja bym przedłuzył w kazdym razie.

5. Jesli przywiezie stamtąd jakis papiór - trzebaby sprawdzic jaka on ma formalna moc.

6. Jeśli masz po ręka poczytaj dokładnie Rozporzadzenie o klasyfikowaniu - mnie sie internet odblokował, zablokowało za to programy - czyli nie moge operowac konkretami.

Gabrysia22-06-2004 12:06:20   [#04]
znając mnie, to tak nakombinuje, ze ona te klase zaliczy:) ale jak ja to zrobie to nie wiem:) Rozporzadzenie czytałam w te i we wte, ale mojego ucznia tam nie ma;)
Maryna22-06-2004 19:40:25   [#05]
Ja bym uczennicy nie klasyfikowała (absencja powyżej 50%). Ponieważ przyczyny są usprawiedliwione, to wyznaczyłabym egzaminy klasyfikacyjne, które z ważnych powodów mozna przeprowadzić nawet we wrzesniu. Jeśli do nich nie dojdzie, to juz sila wyzsza - nie ma podstaw do promocji.
beera22-06-2004 20:10:57   [#06]

hm...

a czemu nieklasyfikowana?

Gabrysiu- pytanie jest takie- do której klasy chcesz by mala chodziła?

Jesli ją chcesz promować, to co stoi na przeszkodzie po prostu ja klasyfikować????

Nie wiem, bo tu jakieś dziwne to wszystko- skoro z matka nie masz kontaktu, to skąd wiesz, ze ta mała jest jeszcze uczennica twojej szkoły? Może to tak zwane " wyjechane dziecko"?Skad wiesz o operacji?

Najprostsze byloby zlapać kontakt z matką i po prostu usprawiedliwić nieobecnośc, po czem klasyfikować i tyle.

( przy okazji- powodem do nieklasyfikowana nie jest 50% absencji, lecz niemożność wystawienia ocen wynikajaca z tej absencji, prościej- jesli nawet absencja sięga 50%, a mozna wystawić ocenę ucznia należy klasyfikować)

AnJa22-06-2004 21:41:16   [#07]

No i chyba Gabrysia chce taki numer zrobić:-)

Formalnie oczywiscie jest ok, a merytorycznie: dotarło własnie do mnie , że to II klasa podstawówki.

Gdyby za moich szkolnych czasów ktos o nieklasyfikowaniu słyszał to pewnie szkoły bym nie skonczył - w klasach II -IV chorowałem po ponad 4 miesiące. Nauczyciele wiedzieli, ze liczyc umiem, z nudów nawet Kraszewskiego czytam - to i oceny stawiali za nazwisko.

Gabrysia22-06-2004 22:21:38   [#08]

Wiem o operacji bo przez pare miesiecy zbieralismy pieniądze, zęby ja na nia wysłąć.. Ma szanse stanąc na nogi wiec szkoła i promocja w tym wszystkim najmniej istotna.

Ona juz na te operacje wyjechałą drugi raz, bo nasza kochana ogólnopolska fundacja (opuszcze jej nazwe, zebym potem po sądach chodzić nie musiała) oszczedza każdy grosz i na 4 tygodnie nie opłacało się jej utrzymywać i rodziców w USA, wiec bilecik i do Polski, a my znowu martwiliśmy sie kto kupi bilecik kiedy znowu ich wezwią... Ale pojechali. Wiem, że teraz jest po zabiegu i ma wstawioną jakąs zastawke w głowie, potem dopiero kręgosłup. Kontakt z rzadka mailowy mam z nimi bo do komputera tez nie bardzo chcą ich dopuścić. Uczennicą mojej szkoły jest i wróci do szkoły. Jest bardzo bystra i wiem, ze jakoś sobie poradzi z materiałem nawet jeśli tam do szkoły nie chodzi.  Opieke nad nią i konsultacje medyczne do 21 roku życia bedzie miał szpital w USA który sponsoruje całe leczenie, ale niestety fundacja utrzymuje ich poza szpitalem. A to kosztuje. I to jest problem dla fundacji.  Wiem, że tamtym razem proponowali ojcu, zeby wogóle nie miała lekcji, zeby siedział z nią tygodniami w domu. Ta fundacja to po prostu niezły biznes dla niektórych a te ogromne cele jakimi sie tu w Polsce szczycą to po prostu jedno wielkie kłamstwo.

W kazdym razie ona wogóle nie chodziła do szkoły od 24 grudnia wiec nieobecności ma sporo.  Promowac ja tylko na podstawie czterech miesiecy to chyba nie bardzo.....:)

Pofantazjuje na ten temat jeszcze.. bo czuje że tu tylko fantazja pomoze:)

Roman K22-06-2004 22:30:26   [#09]

Myślę, ze wolno mi zabrać głos w tej sprawie, mimo, że nie znam dziewczynki :) Jakoś znajomo brzmią mi te opisy problemów dziecka.

Kochani! Nie emocjonujcie się "strata roku" przez to dziecko!!!!! Walczcie o Jej zdrówko, o Jej pogodę ducha!!! Niech odpocznie po interwencjach chirurgicznych (jeśli będzie to konieczne).

W sytuacji tak poważnych schorzeń somatycznych, opóźnienie roku w szkole to bardzo mały problem.

Jeśłi natomiast o "Fundację" idzie to mam podobne doświadczenia

Roman_K

Gabrysia22-06-2004 22:48:15   [#10]
Wiem, ze powinna odpocząc po operacjach, ale wiem też że to bedzie dla niej kara, ze zostaje w drugiej klasie. Zupełnie niesłuszna zresztą. Ma swoich przyjaciół w swojej aktualnej klasie i nie wiem czy nie lepiej dla niej gdyby została w niej nadal.. Ale tym sie pomartwie potem... Teraz musze to załatwieć w papierach... I z tym mam problem, bo koniec roku za dwa dni:)
beera23-06-2004 08:22:52   [#11]

żaden problem

po prostu ją klasyfikujcie- przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by to zrobić

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]