Dobry wieczór.

Czy na próbne egzaminy nauczyciel ma być powołany jak na prawdziwe, czy wystarczy wywiesić kto ma gdzie pójść?

Czy nauczyciela należy przeszkolić, czy wystarczy jak sam przeczyta procedury takiego egzaminu?

Jeśli nauczyciel w tym dniu ma lekcje później, to rano można mu przydzielić udział w komisji w ramach 40 godzinnego tygodnia pracy? 

Oczywiście, że w ramach 40 godzin. Próbny egzamin organizujesz po swojemu. Nie ma "oficjalnego" powołania. Nauczyciel powinien zapoznać się z procedurami.

U nas ZN mniej liczne, na dużej sali 2 osoby (na egzaminie 4 lub 5), na małych 1 osoba (na egzaminie 3). Szkolenie ZN dzień przed rozpoczęciem próbnych dla wszystkich nauczycieli, w ramach planowanej RP. Praca w ramach 40 godzinnego tygodnia pracy zarówno EG jaki i EO.

Na próbny nie ma żadnych wytycznych odnośnie komisji. Dlaczego nauczyciele mają pracować za darmo w ramach 40 godz?? Komisje powołuje się na wiosnę. U nas do sali wchodzą pilnować po kolei  nauczyciele, którzy akurat mieli w tym czasie lekcje w kl. VIII. Obojetnie, jaki nauczyciel, wszyscy przeszkoleni. Ktos bardzo lubi komplikować życie sobie i nauczycielom;)

Ja jak rzepek :) Nie dajmy się zwariować/

Za powołanie nauczyciela do komisji na egzamin na wiosnę nauczyciel nie dostaje żadnych pieniędzy.

U mnie dokładnie tak samo jak u rzepek;)