Mam pytanie. Czy nauczyciel będący na zwolnieniu lekarskim może w tym czasie uczestniczyć w konkursie na dyrektora szkoły? Jak to jest z prawnego punktu widzenia? 

Aby było jasne, pytam dla swojej własnej wiedzy. Nie mogę się nigdzie doszukać jasnej odpowiedzi na to pytanie

Udział w konkursie może zostać potraktowany jako wykorzystywanie zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z jego celem.

Nie ma to wpływu na wynik konkursu. Natomiast może spowodować inne negatywne konsekwencje.

Np. jakie?

A jeśli nauczyciel jest pracownikiem tej szkoły, bierze zwolnienie i jest na konkursie? 

można wystąpić do ZUS w celu wydania decyzji o zwrocie nienależnie pobranego przez pracownika zasiłku chorobowego

Jedynym legalnym wyjściem jest skrócenie okresu zwolnienia lekarskiego.

Sąd Najwyższy rozstrzygnął te wątpliwości i orzekł, iż pracownik, który korzysta ze zwolnienia lekarskiego i ma ustalony przez lekarza okres niezdolności do pracy, może uzyskać orzeczenie, skracające ten okres. Na podstawie badania lekarskiego lekarz medycyny pracy może uznać pracownika za zdolnego do pracy – jeżeli są ku temu przesłanki (np. pracownik szybciej wyzdrowiał, przedstawił zaświadczenie od lekarza specjalisty o ukończeniu leczenia). Należy jeszcze zawiadomić organ rentowy. Zasiłek chorobowy jest wypłacany wówczas za okres faktycznego nieświadczenia pracy.

Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 17 lutego 2016 r. (III UZP 15/15).

To z tym się zgadzam, ale w takim razie jeśli pracownik tego nie zrobi i w czasie zwolnienia lekarskiego przystąpi do konkursy dotyczącego stanowiska w szkole w którym pracuje, to jest to podstawa do podważenia jego wyników. Dobrze rozumiem?

Wyników konkursu to nie wiem, ale odebrania świadczenia to tak

wg mnie, brak jest podstawy prawnej do podważenia wyniku konkursu

Bardzo Ci ę Dyrku szanuję, ale tu to tak sobie myślę jak na straży prawa w szkole ma stać ktoś kto go nie przestrzega?? Ale art 6 KN to raczej nie podstawa

 no i jeżeli to nadal art. 6

Zwolnienie od pracy, zwłaszcza z zaleceniami, że może chodzić, nie oznacza jeszcze zwolnienia z życia.

przystąpienie do konkursu na dyrektora szkoły, nawet tej, w której kandydat (nawet jeśli kandydat jest urzędującym dyrektorem) jest zatrudniony na pewno nie jest świadczeniem pracy, gdyż nie ma nic wspólnego z obowiązkami pracowniczymi

Przystąpienie do konkursu nie jest świadczeniem pracy, ale może być uznane jako wykorzystanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem, a to też rodzi określone konsekwencje.

też trudno wykazać, że jest sprzeczne z celem zwolnienia o ile tylko chory może chodzić, gdyż na pewno nie jest działalnością zarobkową

jest orzecznictwo dotyczące tego, iż może n-l w trakcie L4 przystępować do awansu, co ma zdecydowanie bardziej "zarobkowy charakter" zatem konkurs na dyrektora jest zdecydowanie mniej "podejrzany" :-)

A konkurs nie ma "zarobkowego charakteru"? Czyż nie po to się zostaje dyrektorem, żeby się obłowić? :-)

już szybciej awans ma taki charakter :-))