Reguła Planera: Jeżeli zrobisz wyjątek, to następnym razem będzie już uważany za twój obowiązek.
Prawo Slousa: Jeżeli wykonujesz robotę zbyt dobrze, to już się od niej nie odczepisz.
Franco prawo miejsca pracy: Jeśli to, co robisz, sprawia ci przyjemność, to najpewniej partaczysz.
Larsona zasada biurokratyczna: Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.
Pierwsza pułapka geniusza: Żaden szef nie będzie trzymać pracownika, który ma zawsze racje.
Prawo Otta: Gdy szef staje przy biurku, zawsze akurat robisz cos niekoniecznego.
Prawo Benchleya: Każdy może odwalić dowolny kawał roboty, jeśli tylko nie należy to do jego obowiązków.
Prawo Clyde'a: Im dłużej zwlekasz z tym, co masz do zrobienia, tym większa szansa, że ktoś cię wyręczy.
Prawo Darwina: Szczęśliwym praca nie idzie.
Achesona regula biurokracji: Raport ma służyć nie poinformowaniu czytelnika, lecz ochronie autora.
Roberta reguła administracji: Tytuły przeważają nad osiągnięciami.
Prawo Wilsona: Ranga osoby jest odwrotnie proporcjonalna do szybkości mowy.
Prawo Mosleya: Poczynania szefów są oparte na micie, ze przyszły rozwój organizacji zrekompensuje dawne niedoróbki.
Piąta reguła powodzenia w biznesie: Pilnuj, żeby szef szefa nie dobierał się szefowi do tyłka.
Trzecie prawo wydajności: Kiedy szefowie mówią o polepszeniu wydajności, nigdy nie mają na myśli siebie.
Zasada Prince'a: Ludzie, którzy pracują siedząc, zarabiają więcej od tych, którzy pracują, stojąc.
Wellera prawo zdobywania funduszy: Nigdy nie przyznawaj, że masz wystarczająco dużo personelu, miejsca i pieniędzy.
Robertsona reguła biurokracji: Im więcej dyrektyw wydasz, aby rozwiązać problem, tym gorzej się to wszystko skończy.
Andersona prawo przetrwania dla niższego personelu: 1. Nigdy nie miej za często racji. 2. Aluzje lepiej przyjmować, a nie czynić.
Prawo Chapmana: Nie będę niezastąpiony. Ludzie niezastąpieni nie awansują.
Prawo Owena: Jeśli jesteś dobry, to cała robota zwali się na ciebie. Jeśli jesteś naprawdę dobry, to nie dopuścisz do tego.
Prawo tytulatury p.o. dyrektora odpowiedzialnego: Im dłuższy tytuł - tym mniej ważna praca.
Prawo Van Roya: Narada nie zastąpi efektów.
Aksjomat Adlera: Język jest tym, co odróżnia nas od niższych zwierząt i od urzędników.
Prawo Coblitza: Każda komisja jest w stanie podjąć decyzję głupszą niż którykolwiek z jej członków.
Prawo Niesa: Energia zużywana przez biurokrację na obronę błędu jest wprost proporcjonalna do jego wielkości.
Phillipa prawo procedur komisyjnych: Łatwe do przeprowadzenia są tylko zmiany na gorsze.
Prawo Petersona: Nigdy nie opóźniaj końca narady, ani początku przerwy obiadowej.
Chapmana reguly komisyjne: - Nigdy nie zjawiaj się na czas, bo będziesz musiał zaczynać. - Nie odzywaj się do polowy posiedzenia, a zyskasz opinie człowieka inteligentnego. - Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe; dzięki temu nikogo nie urazisz. - Kiedy masz wątpliwości zaproponuj powołanie podkomisji? - Pierwszy wystąp z wnioskiem o przełożenie obrad; zyskasz popularność, gdyż wszyscy na to czekają.
Prawo Wolinskiego: Praca w zespole polega na tym, że przez polowe czasu trzeba tłumaczyć innym, że są w błędzie. |