ich przedstawienia dyrektorowi?
Czy jest na to jakaś podstawa prawna? Coś się zmieniło ostatnio?
Mój dyrektor zażyczył sobie właśnie takich planów wynikowych do wszystkich klas, w których uczę. Jestem n-lem dyplomowanym i uważam, że drukowanie planów w 2 egz (dla dyrektora i dla mnie- musze niby mieć i nanosić na nim swoje notatki...) - nota bene przygotowanych w większości przez wydawnictwa, aby tylko mieć na nim pieczątkę dyrektora mija się z celem. Kolejny papier/ papiery w dziesiątkach stron - byle było. W języku polskim przy 5 godz. tyg. plan wynikowy to ponad 100 stron.....
|