Trzeci filar, jak sama nazwa wskazuje, ma być podporą naszego kulejącego systemu emerytalnego. layolu, biorąc pod uwagę Nationale, nie możesz porównywać do Pioniera lub do PKO, bo to tak jakbyś pytała czy słoń jest lepszy, czy koń wyścigowy a może osioł - na wszystkich można dojechac do celu. Jeśli chcesz dotrzeć szybko, no to oczywiście wybierzesz konia (szybkie ponażanie zysków - np.Pionier), ale wstarczy że natrafisz na swojej drodze góry i twój koń będzie do niczego będziesz żałowała że nie jedziesz na ośle - wolniej ale do celu (ogólne załamanie na giełdzie-firmy ubezpieczeniowe w większości inwestują w tzw. instrumenty bezpieczne-papiery dłużne skarbu państwa, obligacje skarbowe itp). Zysk jest mniejszy ale bezpieczniejszy , no i jest ubezpieczenie. Jeśli już porównywać to np. produkty ubezpieczeniowe (firmy ubezp.-np.:Nationale Nederlanden; AIG Amplico Life; Comertial Union) między sobą- zysk, zabezpieczenia, ubezpieczenia, gwarancje i stabilność firmy-rating, pozycję na rynku). Jeśli planujesz skorzystać z odkładanych funduszy przed końcem wykupionego programu ubezpieczeniowego (np.15 lat), to lepiej go nie wykupuj, lepiej zanieś pieniądze do banku lub powierz specjalistom z funduszy inwestycyjnych (ale wtedy nie licz na odszkodowanie). Na całe nieszczęście wszystkie te firmy nazywamy Trzecim filarem, a tak naprawdę łączy je tylko element "oszczędzania". W dłuższej perspektywie tak naprawdę w żadnej firmie nie wiedomo, jakie będą zyzki. |