Swego czasu miałem takich uczniów ok. 20. Byli zameldowani ale policja mi wykazała, że nie mieszkają i przebywają za granicą, bo rozpytali, lecz bez jakichkolwiek adresów. Zadzwoniłem do kogoś co się SIO zajmował i stwierdził, że mogę uznać zgodnie z uoso, że skoro nie mieszkają to nie są moi uczniowie. No i ich wykreśliłem.
http://www.rp.pl/artykul/642906-O-miejscu-zamieszkania-nie-decyzduje-zameldowanie.html#ap-2
http://prawodlakazdego.pl/content/miejsce-zamieszkania-i-miejsce-zameldowania-%E2%80%93-skutki-prawne
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/918155,obowiazek-meldunkowy-miejsce-zamieszkania.html
inaczej rzecz się miała z Romem, który rozpoczął naukę ale po tygodniu wsiąkł i wszcząłem procedurę egzekucji obowiązku. Sprawa trafiła do OP, ale i tak to nic nie dało, więc wisiał mi aż do ukończenia w tym roku 18 lat. I na radzie klasyfikacyjnej na wniosek wychowawcy ze względu, że opuścił więcej niż 15 godzin nieusprawiedliwionych jako pełnoletni, za co grozi skreślenie z listy uczniów zgodnie ze statutem, rada podjęła uchwałę i będę wydawał decyzję o skreśleniu go z dniem 31 sierpnia br. post został zmieniony: 30-06-2016 08:33:09 |