Nauczyciel zgubił akt nadania stopnia awansu zawodowego nauczyciela dyplomowanego. Ma tylko jego słabą kopie ksero. Co powinien zrobić nauczyciel? 

wystąpić do organu nadającego stopień o wydanie duplikatu :)

w tym przypadku do KO

Duplikatu czy odpisu? A moze ponowne wydanie aktu jak to jest praktykowane z mianowaniem...

moim zdaniem duplikatu :)

Duplikat (łac. duplicare — podwajać^[1]) — drugi egzemplarz obiektu, identyczny z pierwszym. W odróżnieniu od kopii, duplikat nie jest utworzony na wzór oryginału, ale pochodzi z tego samego źródła, co pierwszy egzemplarz.

ponowne wydanie byłoby, moim zdaniem wtedy, gdyby się coś w treści dokumentu miało zmienić

No tak, ale duplikatu nie da się zrobić ponownie bo np zmienił się kurator.  

zmiana kuratora nie przeszkadza w wystawieniu duplikatu -> organ to kurator a nie konkretny Kowalski (podobnie jak w przypadku wystawienia duplikatu świadectwa ukończenia szkoły po np. 20 latach

czyli wystawia się duplikat na podstawie posiadanej dokumentacji pisząc o tym kto podpisał oryginał i tyle - ale co my się mamy martwić: n-l powinien zwrócić się do kuratora o to i spokojnie poczekać na załatwienie sprawy

Tak rzewa, ale zastanawiam sie o co powinien wystąpić na piśmie. Zgodnie z przytoczoną przez Alę definicją słownikową duplikat jest identyczny z oryginałem. To o czym piszesz to chyba jest odpis. (?) Tymczasem chodzi o odtworzenie dokumentu, który spełniałby funkcję oryginału.

Bo nie znalazłem nigdzie informacji czy odpis spełnia funkcję oryginału, tzn czy z odpisu można robić kolejne uwierzytelnione odpisy (skoro wszędzie parafujemy "zgodny z oryginałem")? 

Zdarzyło mi się wydać kilkadziesiąt duplikatów świadectw szkolnych - zgodnie z przepisami.

Znacząca większość była z czasów byłych dyrektorów szkoły, w wielu przypadkach nie na urzedowym druku.

Więc duplikat jest identyczny z oryginałem, z zastrzeżeniem, ze są róznice:-)

nadal twierdzę, że powinien to być duplikat sporządzony na podstawie dokumentów potwierdzających spełnienie warunków do jego wydania

on na pewno może pełnić funkcję oryginału

 odpis jak sama nazwa wskazuje powinien być sporządzony na podstawie oryginału

Wydałbym duplikat

Znaczy, nie przejmować się definicją słownikową :))) Tak też napiszemy do KO. 

:( Odpowiedź z KO:
Kurator nie wydaje duplikatów aktów nadania (bo nie ma PP) może wydać tylko odpis.

Występujemy o odpis.

no i pozamiatane ;)))

trza było od razu dzwonić i zapytać miast robić dochodzenie co i jak na forum :-)

No ale co dalej?

Zanosi nowozatrudniany nauczyciel taki odpis do kadrowej a ona kseruje i prosi o oryginał, bo musi zrobić parafkę, że zgodne z oryginałem. Nauczyciel mówi, "że to z KO i ze to prawie jak oryginał, i ze kurator nie ma pp do wydawania duplikatu..." a kadrowa, ze ona musi potwierdzić z oryginałem a nie odpisem... i sprawa ponownie ląduje u dyrektora. I dyrektor szuka pp ...

toż odpis jest zgodny z oryginałem

Ale jej (kadrowej) odpis jest zgodny z odpisem, który jest zgodny z oryginałem (chyba, bo nie wiem co przyśle kurator). A takiej pieczątki nie ma na rynku ;) 

A poważnie to szukam pp do stwierdzenia, że uwierzytelniony odpis pełni role oryginału. Nie zetknąłem się z tym nigdzie. To chyba w KPA powinno być? 

i tu conieco:)

http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/artykul/odpisy-dokumentow-w-postepowaniu-administracyjnym-cz-1

i jeszcze to z KPA:

Art. 76. § 1. Dokumenty urzędowe sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

Dzięki. Czyli w tym przypadku, kadrowa przyjmuje poświadczony urzędowo przez KO odpis aktu nadania jako oryginał do sporządzenia własnej kopii do akt na podstawie Art. 72a par. 1 KPA. :)