kolejny kwiatek do statusu dyrektora... no bo tak. KN nie precyzuje czasu pracy dyrektora w sposób szczególny. Mówi tylko o obniżeniu tygodniowego wymiaru zajęć prowadzonych bezpośrednio z uczniami czyli tzw pensum. Dla dyrektorów pensum to ustala zgodnie z KN oragan prowadzący. Poza tym należałoby sądzić, że obowiązuje go czas pracy taki jak nauczyciela opisany w Art. 42. Tylko, że artykuł ten nie opisuje zadań wykonywanych przez dyrektora szkoły (poza pkt 2.1) Zatem odniesienie do wykonywania pozostałych obowiązków może być w Kodeksie Pracy. A tam jest to tak: Art. 128. § 1. Czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. § 2. Ilekroć w przepisach działu jest mowa o: 1) pracy zmianowej - należy przez to rozumieć wykonywanie pracy według ustalonego rozkładu czasu pracy przewidującego zmianę pory wykonywania pracy przez poszczególnych pracowników po upływie określonej liczby godzin, dni lub tygodni, 2) pracownikach zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy - należy przez to rozumieć pracowników kierujących jednoosobowo zakładem pracy i ich zastępców lub pracowników wchodzących w skład kolegialnego organu zarządzającego zakładem pracy oraz głównych księgowych. Art. 131. § 1. Tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym. § 2. Ograniczenie przewidziane w § 1 nie dotyczy pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy. Art. 149. § 1. Pracodawca prowadzi ewidencję czasu pracy pracownika do celów prawidłowego ustalenia jego wynagrodzenia i innych świadczeń związanych z pracą. Pracodawca udostępnia tę ewidencję pracownikowi, na jego żądanie. § 2. W stosunku do pracowników objętych systemem zadaniowego czasu pracy, pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy oraz pracowników otrzymujących ryczałt za godziny nadliczbowe lub za pracę w porze nocnej nie ewidencjonuje się godzin pracy. Art. 1514. § 1. Pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy i kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych, z zastrzeżeniem § 2. Art. 1515. § 1. Pracodawca może zobowiązać pracownika do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę (dyżur). § 2. Czasu dyżuru nie wlicza się do czasu pracy, jeżeli podczas dyżuru pracownik nie wykonywał pracy. Czas pełnienia dyżuru nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku, o którym mowa w art. 132 i 133. § 3. Za czas dyżuru, z wyjątkiem dyżuru pełnionego w domu, pracownikowi przysługuje czas wolny od pracy w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru, a w razie braku możliwości udzielenia czasu wolnego - wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia. § 4. Przepisu § 2 zdanie drugie oraz § 3 nie stosuje się do pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy. Zatem jak z tego można by wnioskować, dyrektor szkoły nie ma ustalonej normy czasu pracy (jeśli przyjąć nauczycielską wersję - nie może przekraczać 40 godzin na tydzień, wersja z KP - co najmniej 40, wygląda więc na to, że to 40 to jest minimum) w związku z tym sie nie ewidencjonuje tego czasu, ani też nie należy się dodatkowe wynagrodzenie za ponadwymiarowy czas pracy (bo tego wymiaru nie ma). Tu uwaga - nie mylić czasu pracy ogółem z ponadwymiarową pracą bezpośrednio z uczniami. Jednym z podstawowych obowiązków (zadań) dyrektora szkoły zapisanych i w UoSO i w KN jest reprezentowanie jej na zewnątrz. Czyli wykonując służbowe zadania poza szkołą dyrektor też jest w pracy. Tu dochodzimy do delegacji. A tu sytuacja podobna do tej z oświadczeniami majątkowymi. Dyrektora szkoły nie zatrudnia organ, a wymusza działania zapisane dla pracodawcy. Tak czy inaczej bałagan z tym jest tez niewąski... |