Czy to prawda, że pracownik administracji powinien otrzymać dzień wolny dlatego, że 1 maja przypada w sobotę?

czy może wówczas sam wskazać ten dzień, czy Dyrektor może mu tę decyzję narzucić?

Proszę o podstawę prawną i z góry dziękuję

wolne dla sprzątaczek

słuszne pytanie ;-)

Czy prawodawca zastanowił się nad specyficznymi sytuacjami- chyba nie

Właśnie wrócilam ze szkolenia z Panią z PIP-u. Pracownikom obsługi przysługuje dzień wolny za 1-maja, ale w danym okresie rozliczeniowym. Jednak na pisemny wniosek pracownika może to być dzień poza okresem rozliczeniowym (np. w czasie wakacji, ferii).

Odnośnie okresu rozliczeniowego zajrzyj- dział 6 Kodeksu Pracy. Zawsze 1 dzień miesiąca jest 1 dniem tygodnia.

Wymiar czasu pracy w 2004 roku (wg. art. 130 KP):

styczeń- 168 godzin- 21 dni

luty- 160 godzin- 20 dni

marzec- 184 godziny- 23 dni

kwiecień- 168 godzin- 21 dni

maj- 152 godziny- 19 dni

czerwiec- 168 godzin- 21 dni

lipiec- 176 godzin- 22 dni

sierpień- 176 godzin- 22 dni

wrzesień- 176 godzin- 22 dni

październik- 168 godzin- 21 dni

listopad- 160 godzin- 20 dni

grudzień- 176 godzin- 22 dni

Pozdrawiam- Gośka

Jak dobrze ze napisałas

dziś gminny radca prawny nie potrafił mi odpowiedzieć na pytanie czy moim pracownikom administracji i obsługi mam dać wolne czy nie.

Kazał napisać pismo i on udzieli odpowiedzi.Teraz niech sie pocałuje w nos.Dobrze że jest forum.:-)))

Bardzo dobrze, że jest Forum!!!

A ja we wtorek z tego dnia skorzystam, jako przykładny urzędas.

Pewnie będę sprawdzał projekty organizacyjne moich dyrków.

To najlepsza forma wypoczynku.

;-)

No nie wiem

czy się nie zestresujesz?

Moj szef zawsze się stresuje,bo trzeba może coś dolożyć z organu a nie ma za co.;-)))

Na stronie PIPY ukazało się takie wyjaśnienie:

STANOWISKO

Departamentu Prawnego Głównego Inspektoratu Pracy

w sprawie wymiaru czasu pracy w maju 2004 r.

Zasady ustalania wymiaru czasu pracy pracownika w poszczególnych okresach rozliczeniowych zostały określone w art. 130 Kodeksu pracy. Zgodnie z art. 130 § 1 i § 2 Kodeksu pracy - obowiązujący pracownika wymiar czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, oblicza się:

• mnożąc 40 godzin przez liczbę tygodni przypadających w okresie rozliczeniowym, a następnie

• dodając do otrzymanej liczby godzin iloczyn 8 godzin i liczby dni pozostałych do końca okresu rozliczeniowego, przypadających od poniedziałku do piątku (sobót nie uwzględniamy) ,

• każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin. Jeżeli jednak w tygodniu obejmującym siedem dni od poniedziałku do niedzieli, wystąpią dwa święta w inne dni niż niedziela, obniżenie wymiaru czasu pracy o 8 godzin następuje tylko z tytułu jednego z tych świąt (w 2004r. taka sytuacja nie wystąpi).

Maj składa się z 31 dni kalendarzowych. Miesiąc ten rozpoczyna się w sobotę, a kończy się w poniedziałek. Pełne 4 tygodnie okresu rozliczeniowego upływają w dniu 28 maja 2004r (w piątek).

Liczba godzin do przepracowania w tym miesiącu dla pracowników objętych 8 –godzinną dobową normą czasu pracy, obliczona zgodnie z wyżej podanym przepisem, wynosi 152 godziny:
(40 godzin x 4 tygodnie) + 8 godzin za dzień roboczy 31 maja – (8 x 2 dni świąteczne, to jest 1 maja i 3 maja 2003r.) = 152 godziny.

Uwaga!

Jeżeli pracownicy świadczą pracę od poniedziałku do piątku, a sobota jest dniem wolnym, wynikającym z pięciodniowego tygodnia pracy, pracodawca wskazuje inny termin dnia wolnego – za świąteczną sobotę – w przyjętym okresie rozliczeniowym.

Należy również pamiętać o tym, że wymiar czasu pracy pracownika w okresie rozliczeniowym, ustalony zgodnie z art. 129 § 1, ulega w tym okresie obniżeniu o liczbę godzin usprawiedliwionej nieobecności w pracy, przypadających do przepracowania w czasie tej nieobecności, zgodnie z przyjętym rozkładem czasu pracy.

U tych pracodawców, którzy stosują system czasu pracy w ruchu ciągłym (określony w art. 138 Kodeksu pracy) wymiar czasu pracy obowiązujący w 4 – tygodniowym okresie rozliczeniowym powinien być obliczony w sposób wskazany w art. 138 § 3 Kodeksu pracy.

--------------------------------------------------------------------

A ja mam pytanie - skoro ten zakichany dzień trzeba oddać w "przyjętym okresie rozliczeniowym" - to, co to jest ten "przyjęty okres rozliczeniowy" ????

KP mówi o nim tylko tak:

"Art. 129. § 1. Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy.."

No to mogę (chyba....) im go oddać w piątek po Bożym Ciele, czy nie ???

chyba nie, bo czytałam kiedyś wyrok NSA, że jeśli dzień pracy przypada między dniami wolnymi (jak po Bożym Ciele), to pracownikom należy się ten dzień jako wolny, a może już mi się majaczy?

Kto rzeczywiście wie coś na ten temat?

:)

Wszędzie dzisiaj umieszczam buźki (to z racji pozytywnie zaopiniowanego projektu organizacyjnego i trzech dni wolnego!!!)

Okres rozliczeniowy nie może być dłuższy niż 4 miesiące. U mnie jest to okres 1 miesięczny. W związku z tym powinnam dać wolne w maju. Jednak, żeby w szkole było czysto i pachnąco, a Panie nie musiały "ciągnąć" zastępstw za koleżankę, wszystkie w dniu dzisiejszym złożyły pisemne wnioski o dzień wolny poza okresem rozliczeniowym.

Jeszcze o okresie rozliczeniowym.

Zawsze 1 dzień miesiąca (obojętnie kiedy wypada) jest 1 dniem tygodnia i okresu rozliczeniowego.

Weźmy "na tapetę"  przepiękny miesiąc- maj. Ma 31 dni kalendarzowych, zatem okres rozliczeniowy rozpoczyna się w sobotę 01.05.2004, a kończy w poniedziałek 31.05.2004.

W przeliczeniu na pełne tygodnie daje nam to 4 tygodnie (do 28. 05.2004) i 3 dni, z których dwa- 29 i 30.05.2004 to sobota i niedziela, a trzeci dzień to poniedziałek 31.05.2004

Zatem pracownik z 8-godzinną normą dobową ma do przepracowania w maju:

4 tygodnie x 40 godzin = 160 godzin + 1 dzień (31.05.2004) x 8 godzin = 168 godzin.

Od tego należy odjąć 2 dni (1 oraz 3. 05.2004) x 8 godzin = 16 godzin.

Zatem 168 godzin - 16 godzin = 152 godziny.

Cieszy to, że mogłam się "przydać". Cudownie, że jesteście.

Marku, wysyłam (4.05.) swoją deklarację i namówiłam jeszcze 2 koleżanki- dyrektorki (myślę, że skutecznie).

Pozdrawiam- Gośka

:)