Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Jedziemy na wycieczkę...
strony: [ 1 ]
LeŚ21-04-2004 21:33:09   [#01]


Mam problem. 35% n-li z mojej szkoły jedzie na początku maja na wycieczkę (piątek-niedziela). Piątek jest dniem pracy szkoły. KO nie wyrazi najprawdopodobniej zgody na to żeby ten dzień odpracowywać, Organ będzie udawać że nic nie wie. N-le którzy jadą wymyślili że pozostali wezmą za nich tzw. lekcje koleżeńskie. Ja twierdzę że nie ma takiej możliwości. ZZ jako organizator wycieczki też napierają cobym tak wykombinował żeby n-le na tym nie stracili finansowo. Może ktoś podpowie jak z tego wyjsć? Pozdrawiam.

Marek Pleśniar21-04-2004 22:08:11   [#02]

jak 100 razy już było - nie ma czegoś takiego jak koleżeńskie.

Niech napiszą o urlop. A ZZ niech się martwi żeby finansowo nie stracili;-)

Podłożysz się jak pozwolisz.

Janusz Pawłowski21-04-2004 22:32:47   [#03]

Jest wyjście - wyjechać na wycieczkę w czasie urlopu - znaczy wakacji, albo ferii zimowych.
Na świecie to jedyny znany sposób wypoczywania, z jednoczesnym zachowaniem prawa do wynagrodzenia, gdy nie ma możliwości "odpracowania".

Jolanta Szuchta21-04-2004 22:34:16   [#04]

Jestem

za Markiem,wiesz wprawdzie nie ma czegos takiego jak kolezeńskie ale czasami.....Z tym że jest to wycieczka i za dużo osób jedzie.A gdyby coś ....odpukać to kto odpowie?
Ewa z Rz22-04-2004 07:34:47   [#05]

ja bym...

Zmieniła podział godzin na ten tydzień tak, aby wycieczkowicze mieli wolny piątek - i po sprawie...

Tylko nie wiem czy u ciebie organizacyjnie to możliwe - u mnie jak najbardziej.

Janusz Pawłowski22-04-2004 07:47:19   [#06]

Taaa.

W fabryce, gdzie się śrubki produkuje to możliwe.
Śrubkom wszystko jedno, czy się je produkuje 8, czy 10 godzin.
Czy się je produkuje w piątek, czy w sobotę.

Uczniom - już jakby mnie.
No ... byłem uczniem - wiem, że nie.

Czy możecie mi wytłumaczyć dlaczego kilkudziesięciu (kilkuset) uczniów ma przeorganizowywać sobie czas, odwoływać różne zajęcia, męczyć się pracując dłużej któregoś dnia, lub ganiając do szkoły w sobotę, tylko dlatego, że kilku nauczycielom zachciało się w normalnym czasie pracy, zamiast w czasie urlopu, jechać na wycieczkę?

Wiem, wiem ... zaraz powiecie, że i tak w niektóre soboty przychodzą, że nauczyciele dla niech wiele robią, więc czemu oni nie mieliby dla nich ...

No nic - jedźcie i bawcie się - życie jest twarde - niech się uczniowie uczą pokory.

Ewa z Rz22-04-2004 08:02:26   [#07]

A kto powiedział,

że mają oni (uczniowie) przyjść w innym czasie do szkoły? U mnie różnice polegały by jedynie na innej kolejności przedmiotów, a taka zmiana, podana z wyprzedzeniem, nie stanowi chyba istotnej różnicy.

Robię tak czasem, tylko nie z powodu wycieczki, a z powodu szkoleń rp...

Janusz Pawłowski22-04-2004 08:14:35   [#08]

Chyba, że tak.

To mówisz, że umiesz tak - rach-ciach - zmienić plan lekcji na jeden tydzień, który uwzględnia nieobecność w piątek 35% nauczycieli, uczniowie mają jakoś z sensem rozłożone przedmioty, a zajęcia mniej więcej w tych samych godzinach?

No ... ale jak się umie - to faktycznie - nie ma sprawy.

beera22-04-2004 08:27:27   [#09]

zmiana organizacji tygodnia

to jakby zmiana wymagająca czegoś więcej niż tylko dyrektorskiej decyzji.

W szkole obowiązuje pięciodniowy tydzień pracy

Zdroworosądkowe janusza jest tu kompatybilne :-)

.....

a swoją drogą- koszmar z takimi koniecznościami n-lskich dni wolnych. Czasem naprawdę mają ludzie potrzeby, a ja się tu miotam...

beera22-04-2004 08:29:28   [#10]

aha!

nie odświeżyłam-


zmiana planu w wielkiej szkole, to nie pryszczyk;-)

Marek Pleśniar22-04-2004 08:34:55   [#11]
pomysły uwygniania sobie życia przez naszą nację nauczycielską właśnie są mi impulsem do kontestacji KN;-)
Jola22-04-2004 08:40:41   [#12]

Ewa

i ci, którzy nie jadą, bez szemrania zgodziliby się na zmianę planu?
No chyba, że korzystną dla każdego z nich.
Ale czy jest to w ogóle możliwe?
Też jedziemy na wycieczkę - w piątek po lekcjach :-)

Ewa z Rz22-04-2004 11:06:52   [#13]

umie się, umie... :-)

Moja szkoła niewielka i 35% n-li to raptem 3 osoby, ale robiłam takie rzeczy w 64 oddziałowej szkole... :-))

Wbrew pozorom w większej szkole łatwiej.

I zwracam uwagę, że mówie o możliwościach, a nie chęciach... Pewnie bym, z takiego powodu jak podany na wstępie, tego nie zrobiła, ale można to zrobić...

ewa22-04-2004 11:15:37   [#14]

Ewa

zajrzyj no na wątek o niepełnym wymiarze zatrudnienia
Janusz Pawłowski22-04-2004 13:19:24   [#15]

Ewo z Rz

Bardzo Cię proszę - ale to bardzo - nie odpowiadaj takich, w które nikt nie wierzy.
Tym bardziej, gdy wszyscy wiemy jaka jest prawda.
A może ktoś jednak wierzy?

Oczywiście, że się da w 64 oddziałowej szkole przestawić plan z powodu nieobecnosci 35% nauczycieli.
Da się - bo się go da w ogóle ułożyć - wiem to.
Ale nie opowiadaj, że to ktokolwiek zrobiłby z powodu takiej wycieczki - na jeden tydzień.
Zajęłoby to jakieś ... no - powiedzice sami ile Wam by to zajęło - ja wiem, że na tyle długo, aby nikt się tego nie podjął.

A skoro nikt się tego nie podejmie - to to nie jest możliwe - bo, żeby byłoby możliwe, to ktoś musiałby się tego podjać.
A jak się nikt nie podejmie - to zmiany planu nie będzie - czyli jest to niemożliwe.

A! Zapomniałęm - robiłaś takie rzeczy w 64 oddziałowej szkole - taką zmianę na jeden tydzień - no tak ... znaczy jest możliwe ...
E ... niemożliwe ...

beera22-04-2004 13:53:40   [#16]

myslałam o tym z pozycji przepisów:

Art. 42c. 1. Nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć obowiązuje pięciodniowy tydzień pracy. Nauczycielom dokształcającym się, wykonującym inne ważne społecznie zadania lub - jeżeli to wynika z organizacji pracy w szkole - dyrektor szkoły może ustalić czterodniowy tydzień pracy.

generalnie n-le mają 5dniowy tydzień pracy. Ustalenie dla nich - w opisywanej tu sytuacji- ( nawet jednorazowo)  4dniowego tygodnia pracy nie bardzo jest możliwe w oparciu o przepisy, ktore znam.

Moim zdaniem nie ma tu możliwosci takich..

.....

Pytanie jest takie- chcesz Leś'u dać im ten wolny, czy nie?

;-))
zgodnie z przepisami- nie bardzo możesz.
tzn- błąd- Wszyscy powinni wziąć po prostu urlop bezpłatny i to na Twoim miejscu bym nauczcielom zaproponowała.
A swoją drogą- ZZety nie wiedzą, ze w piątek szkoły pracują?

Marek Pleśniar22-04-2004 14:12:45   [#17]

a tak w ogóle można:-)

urlop bezpłatny jednodniowy i już;-)

zz-ty nie wiedzą asiu. Wiedzą ile zarabiają i czemu tak mało.

i errata: będąc pod wpływem kawy napisałem: uwygniania sobie życia

uwygnianie popieram. Uwygadniania nie;-)

LeŚ22-04-2004 20:44:15   [#18]

Dzięki za podpowiedzi, szczególnie dla "Ewo z Rz" i "asia". A tak przy okazji: ZZ wiedzą to co chcą wiedzieć. Z ZZ-tami dobrze mieć dobry układ (tak, jak z proboszczem, samorządem, radnymi, rodzicami, na wsiach-sołtysami, wizytatorami i ch... wie z kim jeszcze ), dlatego staram się w miarę możliwości znaleźć wyjście w "dziwnych" sytuacjach. Chociaż przyznaję że ostatnimi czasy jest coraz trudniej.
ZZ (przynajmniej u nas) coraz bardziej wydziwia, po KO i OP chyba chce być następnym organem. Pozdrowienia.
LeŚ22-04-2004 20:46:17   [#19]
Przepraszam, to "ch... " to ... "cholera".
Marek Pleśniar22-04-2004 20:53:13   [#20]

napisz im pismo - zatroskany, ze prawo nie daje wiele pola do zrobienia im dobrze choć bardzo chciałeś;-)

fredi22-04-2004 20:59:03   [#21]

dlaczego oni jadą??????????????

pomyśleli co będzie jak nie dasz urlopu bezpłatnego?

Dziwi mnie , ze dyskutujecie co zrobić?

Przeciez wygląda na to , że za dyrektora ktoś już podjął decyzję.

Leszek22-04-2004 21:30:25   [#22]

gdzie ja to słyszałem - "a po nich choćby potop" ...

pozdrawiam

LeŚ22-04-2004 21:30:38   [#23]
Nie dodałem że u nas ZZ obsługuje 6 szkół. Na wycieczkę jadą też n-le z innych szkół. Pozostali dyrektorzy "idą" na tzw. lekcje koleżeńskie. Ja jestem "czarną owcą".
beera22-04-2004 21:34:44   [#24]

niech żyją "czarne owce"

Pozostali dyrektorzy "idą" na tzw. lekcje koleżeńskie. Ja jestem "czarną owcą".

Też bywam:-( Dzisiaj nawet- byłam jedynym z dyrków w okolicy, ktorzy na RP nie chcieli wpuścić panów z City banku- mimo obiecywanych ton profitów do szkoły..

Miewam takie konkluzje smętne- dyrektorzy bywają różni i w nich bywa przyczyna :-)

Roman K22-04-2004 21:57:08   [#25]

Podoba misię.... ;)

ZZ obsługuje 6 szkół  ;););)))))))))))))))))))))))))))

za dyrektora ktoś już podjął decyzję............... :):(:):(

ZZ (przynajmniej u nas) coraz bardziej wydziwia, po KO i OP chyba chce być następnym organem

Pozdrawiam wiosennie

Roman_K

PS.

...pomyśleli co będzie jak nie dasz urlopu bezpłatnego?...  ???????????

fredi22-04-2004 22:01:56   [#26]

do Leśa

a może żle się czujesz i powinieneś pójść do lekarza ? (KRÓL hOLANDII KIEDYŚ ABDYKOWAŁ NA 1 DZIEŃ   NIE MIAŁ P[ROBLEM Z podpisem którego nie chciał złożyć)
LeŚ22-04-2004 22:27:53   [#27]
Słuchajcie! Podoba mi się! Coraz więcej twórczych pomysłów. Dzdziiięęęki.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]