Możliwe, że moje pytanie przeczyta ktoś z wiejskiej szkoły publicznej prowadzonej przez stowarzyszenie na terenie gminy miejskiej (wiejsko-miejskiej).

W jaki sposób OP wylicza wam wysokość dotacji na ucznia?

Liczy średnią z wydatków na wszystkie swoje szkoły (w tym miejskie) czy wydatki tylko na swoje szkoły wiejskie?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

zgodnie z treścią art 80 ust 3 u.s.o. jak i orzecznictwem SA w tej sprawie (a także stanowiskami niektórych RIO) do obliczenia dotacji dla wiejskiej publicznej szkoły, w której jest realizowany obowiązek edukacyjny (szkolny lub nauki) powinny być brane pod uwagę planowane wydatki JST na szkoły wiejskie tego samego typu prowadzone przez tę JST

W orzecznictwie tym uzasadnia się, że "wiejskość" jest istotnym elementem różnicującym szkoły zatem mieści się w pojęciu "rodzaju"

przejrzyj sobie orzecznictwo SA w tej sprawie

Dziękuję za radę,

nie znalazłem identycznej sytuacji do interesującej mnie, ale po lekturze orzeczeń mam jakieś tam rozpoznanie.

Dalej jednak proszę dyrektorów wiejskich szkół stowarzyszeniowych o odpowiedź na pytanie:

W jaki sposób JST wylicza wam dotacje?

Z braku wypowiedzi można wywnioskować, że na forum nie ma dyrektorów (nauczycieli) ze szkół stowarzyszeniowych.

A może zwyczajnie nie chcą pomóc?

A może jest tak: by wypowiedzieć się na forum trzeba być członkiem OSKKO, a to kosztuje. W szkole stowarzyszeniowej zarabia się dużo mniej, a stowarzyszenie prowadzące nie godzi się na pokrycie składek w ramach doskonalenia zawodowego.

Wniosek do Zarządu OSKKO: obniżyć składki dla dyrektorów szkół prowadzonych przez stowarzyszenia.

niecałe 6 PLN miesięcznie, czyli 70 PLN rocznie to dużo?

Napisałam na priv. Ale najkrócej; nie uwzgledniają niestety " wiejskości" jako innego rodzaju szkoły.Liczą średnią z wydatków na wszystkie swoje szkoły (w tym miejskie) Twierdzą, że nasze argumenty jak np. w/w ale i inne to tylko opinie. Odsyłają nas do sądu.