Forum OSKKO - wątek

TEMAT: kongres
strony: [ 1 ]
luci26-09-2014 23:38:45   [#01]

Organizacja kongresu - porażka, uczestniczymy w nich od 10 lat, z roku na rok, gorzej, pytamy dlaczego?

Jacek26-09-2014 23:54:43   [#02]

a może więcej konkretów, bo tak to nic nie mówi

Marek Pleśniar27-09-2014 08:20:52   [#03]

tez proszę o konkret, natomiast już teraz zapraszam Cię serdecznie do ekipy wolontariuszy - z tego forum, którzy kongres organizują. To najlepszy sposób - oczywiście przy dobrej woli - by imprezę ulepszyć, a przy okazji poznać lepiej koleżanki i kolegów z forum

izael27-09-2014 08:49:30   [#04]

maaatko

brawo dla ciebie, luci, że tak potrafisz jednym słowem zamknąć wysiłek tylu osób - także uczestników, którzy rozmawiają, debatują, pokazują dobre praktyki, czy coś co zmienić trzeba

:(

jeśli to ma być informacja zwrotna do nas, to osobiście bardzo ci dziękuję

w mojej ocenie, nieobiektywnej i gdzie mi tam do ciebie w zwięzłości wypowiedzi..., kongres, to wydarzenie niezwykłe, gdzie obok wykładów, szkoleń, są też setki rozmów kuluarowych, z których wysnuwają się wątki następnych naszych dużych spotkań

kongres i konferencja to przede wszystkim okazja do rozmów o tym, jaka ta nasza szkoła/edukacja ma być, by było lepiej, mądrzej

i ten kongres był bardzo ciekawy i dobry

jeśli coś jest nie tak organizacyjnie, to wystarczy nam to zgłosić i żadnej takiej uwagi nie pozostawiamy bez refleksji, zmiany - jeśli to tylko możliwe

 no to jeszcze raz dzięki za dobry początek tego dnia

:(

luci27-09-2014 08:58:37   [#05]

Pracy mam dość, więc wolontariat odpada, ale nie rozumiem Waszego cynizmu?

Ludzie płacą duże pieniądze i chodzą głodni podczas kongresu!!!

Szkoda, że wystarczyło Wam na kwiaty tylko do profesorów i ministrów, nic nie wynieśliście z wykładu o protokole.

ejrut27-09-2014 12:45:30   [#06]

Luci....przegięłaś chyba.....jeśli oceniasz kongres tylko po tym, że zabrakło jedzenia w jednym dniu. Chyba nie myślisz, że tak organizatorzy chcieli, co? To firma cateringowa dała plamę...ty oczywiście byś to przewidziała??? Ja wiem...ile pracy i serca trzeba włożyć  w organizację tego wszystkiego...Ja dziękuję za kongres i....że mogłam tam być:)

Benigna27-09-2014 13:36:24   [#07]

merytoryka - ja nauczyłam się wybierać, np.:

http://pozarozkladem.blogspot.com/2014/09/widziec-wiecej-o-roli-obrazu-na-ix.html

organizacja posiłków - trzeba przyznać, że na kongresach oskko zdarzają się kulinarne przygody, ale Marek jeszcze podczas spotkania z minister men przypominał, że można dojeść... ;)

 

Jacek27-09-2014 13:43:02   [#08]

Ludzie płacą duże pieniądze i chodzą głodni podczas kongresu!!!

To nieuprawnione i nieprawdziwe sformułowanie, bo odnosi się do całego kongresu. Fakt, zabrakło w danej chwili, była to wina firmy cateringowej jak już ejrut napisała i nie powinno to się zdarzyć. Wszystkiego nie da się przewidzieć przy tak ogromnej imprezie. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań by obiad mógł zjeść każdy, choć z opóźnieniem co prawda.

Marek Pleśniar27-09-2014 16:40:29   [#09]

podobnie jak Luci, duża grupa dyrektorów - organizatorów kongresu martwiła się sprawą podpadki z kateringiem przy czwartkowym obiedzie. Po kongresie odbyło się, jak zawsze, spotkanie "ewaluacyjne" i sprawa konieczności reakcji jest jasna. Nie darujemy też tego dostawcom

-----

Koleżanko - założycielko tego wątku. Ja Cię już przeprosiłem że musiałaś na głodnego rozmawiać z ministrem

zrobiłem to publicznie, w auli na kongresie

wydałem też od razu polecenie, by nie czekając na reakcję dostawców zaprosić wszystkich głodnych do uczelnianego baru dowieźć więcej jedzenia itd itd

bardzo, ale to bardzo nie chcę żeby ktokolwiek był głodny na naszych spotkaniach

zadbam o to - obiecuję Ci

---

a jak się podobały wykłady i spotkanie z minister?


post został zmieniony: 27-09-2014 16:47:11
Julia27-09-2014 17:28:03   [#10]

Ja z kolei bardzo żałuję, że nie mogłam z Wami być. Zawsze były to ciekawe i merytoryczne spotkania i każde pamiętam z osobna. Zaczynaliśmy od konferencji dyrektorów - około 300 uczestników i jak to się rozrosło!!!

Kongres to niewątpliwie logistycznie ogromne przedsięwzięcie. Zawsze podziwiałam organizatorów i wolontariuszy za wkład pracy, aby było merytorycznie i swojsko. Niestety nieraz są jakieś nieprzewidziane sytuacje...

Dziękuję naszej "górze", że jej się chce organizować taaaakie wydarzenia.

Pozdrawiam wszystkich 

Marek Pleśniar27-09-2014 17:33:10   [#11]

zachęcam do dołączania do tej ekipy - to wspaniałą przygoda: robić coś takiego niezwykłego, coś poza swoją szkoła, z wieloma nowymi koleżankami i kolegami

Ala27-09-2014 18:42:48   [#12]

jestem na kongresie co rok, na konferencjach też

koszt dla uczestnika duży bo takie są ceny, OSKKO nie ma funduszy unijnych i nie ma z czego dofinansować organizacji kongresu

i uważam, że pod względem organizacyjnym jest coraz lepiej

ekipa organizacyjna umie wyciągać wnioski

 

potknięcia się jednak zdarzają i zdarzają się też ludzie niezadowoleni

głos luci jak na razie jest 1 a uczestników ponad 750 

poczekajmy na więcej opinii :)

Marek Pleśniar27-09-2014 20:03:29   [#13]

Koszt jest relatywnie mały kochani. Walczymy cały rok o każdego sponsora - sami widzieliście ilu ich musimy mieć

Nauczyliśmy się tak oszczędzać, że każda lekarska, naukowa, unijna itp konferencja padłaby przy takiej mizerii jak nasza:-)

A najwięcej wsparcia kongresowi dają.. ludzie - wolontariusze. Dyrektorzy z ekipy płacą normalnie za uczestnictwo i w dodatku pracują jako organizatorzy. Tak - człowiek, który daje Ci identyfikator czy zapowiada wykład to zwyczajny uczestnik, który zgłosił się do pracy na ochotnika

patyk27-09-2014 20:19:27   [#14]

Uczestniczyłem w kongresie ósmy raz,w konferencjach także,tegoroczny uważam za jeden z najlepszych(tematyka, wycieczki) .Dzięki dla całej ekipy organizatorów. 

Gaba28-09-2014 03:13:09   [#15]

cynizm... - nie wiem, co powiedzieć, ale przyjmuję.

Uczestniczę od 3 lat w kongresach innych branż - weterynaryjnych i medycznych, w tym konferencjach, zastępuję progeniturę, która jest zaangażowana. Widzę kongresy, zjazdy, konferencje innych - znam ceny.

Przyjmuję, Luci, Twoją krytykę, bo muszę.

DorotaN28-09-2014 19:15:11   [#16]

Witam, byłam po raz drugi. Jestem zadowolona. Brak jedzenia-dajcie spokój. Przy prawie 800 uczestnikach to się zdarzyć może, i nie tylko to! To ogromna praca dla organizatorów. Wie to ktoś, kto przy podobnym przedsięwzięciu pracował.Ja składam podziękowania. Ogromne. A wycieczki - rewelacja!

Marek Pleśniar28-09-2014 20:28:42   [#17]

to moja największa strata - nie mogłem być na wycieczkach sam

Dorotka N28-09-2014 20:45:21   [#18]

Mogłam być tylko w piątek - czego bardzo żałuję - fakt, ominęła mnie historia z cateringiem i pewnie dlatego mam dobre zdanie o kongresie ;-)

W salach i w kuluarach czuć było dobrą energię. To super być w takich miejscach :-)

Marek Pleśniar28-09-2014 21:47:02   [#19]

Bo to takie ładowanie akumulatorów:) 

jerzyk29-09-2014 01:33:04   [#20]

"Organizacja kongresu - porażka, uczestniczymy w nich od 10 lat, z roku na rok, gorzej, pytamy dlaczego?"

luci, mnie też ciekawi dlaczego?

Dlaczego od 10 lat uczestniczysz  w czymś, co Twoim zdaniem z roku na rok jest coraz gorsze?

Nie rozumiem, jak mając tak długoletnie doświadczenia, po raz kolejny świadomie i za "duże pieniądze" decydujesz się aby doznawać jeszcze gorszych, niż w latach poprzednich przeżyć? 

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]