Co masz na myśli

Oszczędności :(

http://www.forum.przedszkole.prv.pl/

U nas w przedszkolach

Aniu! Chcesz wiedzieć, co w przedszkolach ? Bardzo różnie. Gdzie kraj, to obyczaj - Gdzie gmina, to inaczej. U nas tylko w dwóch gminach, o których wiem, obciąża się drugą gminę za dzieci, które uczęszczają do przedszkola w obcej gminie. Ostatnio badałam tę sprawę w Lesznie i tu do przedszkoli uczęszcza około 20 dzieci z gmin podleszczyńskich, ale nikogo Leszno nie obciąża kosztami - narazie? Inna sprawa: w znacznej większości 6-latki pozostają w tych przedszkolach, co do tej pory. Tylko w kilku przypadkach 6-latki wyciągane są z przedszkoli i tworzone są oddziały przedszkolne przy szkołach. Boimy się, by inne gminy nie poszły w ślad, bo wiadomo, że nauczycielki przedszkoli mogą stracić pracę. A  w szkołach mają nadwyżkę nauczycieli nauczania zintegrowanego i będą walczyć o te 6-latki. Na razie nie jest źle. Co by Cię jeszcze interesowało ?   Pozdrawiam  Tatiana

mama przedszkolaka

Skorzystam z doświadczenia grona osób zorientowanych "przedszkolnie" i zapytam jak rozliczacie czas pracy i pensum nauczycielek pracujących w różnych wymiarach przedszkolnych tj. w grupie młodszej z pensum 25 godzin i kilka godzin w zerówce z pensum 22 godziny?

Kiedyś zatrudniona w grupie młodszej dopełniała swoje brakujące godziny w zerówce do 25. Przecież w przedszkolach jest rotacja nauczycieli w grupach i jeden rok może być tak a inny inaczej, więc nikt nie jest zatrudniany do konkretnej grupy i na konkretne pensum. 

Teraz op postanowił uregulować sposób obliczania pensum łączonego i zaczęły nam wychodzić dziwadła.

Podajcie jakiś racjonalny sposób bo w kwietniu to już człowiekowi i mózg nie pracuje (a co dopiero cała insza inszość)!

U nas

przedszkolaki

Pensum nauczycieli p-li

W naszych przedszkolach jest tak, jak pisze  MACIA.Pensum uzależnione jest od tego, w której grupie ma więcej godzin. Nikt nie robi z tego tutułu problemu. Zresztą nie ma zbyt dużo takich przypadków. Większy problem, to taki:  w grupie/oddziale/ mieszanym wiekowo,  jest mniej 6-latków niż np. 5-latków. Gminy pytają, jaki powinna mieć wymiar godzin etatowych nauczycielka, czy 22 czy 25 ? Przepisy tego nie regulują. Rozmawiałam w tej sprawie z p. wiz. Brańską Ewą z MENiS i odpowiedziała, że to gmina decyduje i powinno podejść się do problemu praktycznie. Jeśli tych 6-latków jest trochę, np. 8,9 ....itd, to nauczycielce należałoby przyznać 22 godziny, bo i tak praca w grupie mieszanej jest trudniejsza, ale nie powinno się robić problemu w przypadku małej liczby 6-latków. Do uzgodnienia z gminą. No i takie jest nasz prawo oświatowe. I dlatego będzie róznie i w przypadku pierwszego problemu i drugiego.

                    Hej ! Tatiana

grupy mieszane?

Czy w przypadku obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego w ogóle są możliwe grupy mieszane?

Jakos mam wątpliwości, kurcze...

Wydaje się, ze tu może być odniesienie do klas łączonych w szkołach- w zasadzie mozliwe, ale w okreslonych okolicznościach.

Przyznam, ze gdy czytam watki o sześciolatkach widzę coraz więcej kiksow, na ktorych się będziemy wykładac. No nic- pierwszy rok, to będzie nauka na wlasnych błędach...

są możliwe

grupy mieszane oczywiście jak też i wiele innych spraw, które na zdrowy rozum nie powinny mieć miejsca. Słusznie zauważyła Tatiana, że nasze prawo oświatowe jakieś czasem dziwne a rzeczywistość jeszcze bardziej. 

Grupy mieszane dzieci 5- i 6 latków są w naszych przedszkolach i jeszcze pewnie będą. U mnie też tak jest, bo jeśli mam tych starszych mniej niż na grupę tj. poniżej 25 a dzieci do przedszkola pchają się przysłowiowymi drzwiami i oknami i nawet nie jesteśmy w stanie przyjąć wszystkich chętnych to trudno pozostawiać taką "niepełną" grupę i tych młodszych nie przyjąć. Chyba by mnie zjedli rodzice. Maj po kwalifikacji do przedszkola to i tak najgorszy miesiąc w roku! Uff i znowu maj!

ja rozumiem, że

teraz są

to jasne

ale , ze będą normą po wprowadzeniu rocznego obowiazkowego przygotowania przedszkolnego, to mnie jakoś dziwi..