Forum OSKKO - wątek

TEMAT: stowarzyszenie jako organ prowadzący szkołę
strony: [ 1 ]
hanabi07-04-2004 20:18:42   [#01]
 Podpowiedzcie proszę co zrobić  w sytuacji kiedy organem prowadzącym szkołę jest stowarzyszenie nauczycieli  i ani sam"organ" ani dyrektor nie uważają tego za najszczęśliwsze. Jest dobra wola i obie strony chętnie dokonają zmian ale...co można zrobic zeby zmienić organ  ?
Marek Pleśniar07-04-2004 20:30:22   [#02]

nauczycieli???

o kurcze.. macie zatem problem graniczący z potrzebą likwidacji szkoły i założenia nowej

maeljas siedzi dobrze w tym...

 

a może tylko zmienić statut i wprowadzić dodatkowych uczestników? Rodziców itp?

maeljas07-04-2004 20:31:56   [#03]

to proste

nie znam waszego statutu, więc piszę w ciemno:

I wresja:

  1. przyjąć nowych członków ( mogą to byc rodzice lub osoby nie związane ze szkołą ( o ile statut stowarzyszenia nie określa szczegółowo, kto może być członkiem stowarzyszenia - chyba macie w statucie określony sposób przyjmowania nowych członków)
  2. zwołać nadzwyczjny zjazd członków i wybrać nowe władze Zarządu ( spoza nauczycieli)

II wersja - jeżeli statut jasno określa, że jest to stowarzyszenie tylko nauczycieli

  1. zwołać nadzwyczjny zjazd członków i wprowadzić na nim zmiany w statucie by stowarzyszenie mogło skupiać nie tylko nauczycieli
  2. przyjąć nowych członków ( mogą to byc rodzice lub osoby nie związane ze szkołą)
  3. zwołać kolejny nadzwyczjny zjazd członków i wybrać nowe władze Zarządu
maeljas07-04-2004 20:33:49   [#04]

uderz

w stół ...........nożyce się odezwą - to do Marka
Marek Pleśniar07-04-2004 20:42:48   [#05]
:-)
hanabi08-04-2004 09:00:02   [#06]

a jesli

 z różnych względów jest na to za późno... co robić "na gwałt" by szkoła nie upadła;-(
Marek Pleśniar08-04-2004 09:33:36   [#07]

upadnie jak się nie weźmiecie. Nie weźmiecie się jeśli upadek, zmęczenie czy wyczerpanie formuły jest w Was.

Trzeba znów się wziąć, znów poszukac sojuszników itp itp...

Ciężki kawałek chleba.

hanabi08-04-2004 09:40:37   [#08]

to ja mam się wziąć ale nie wiem jak to "ugryźć" od strony zmiany "organu"


post został zmieniony: 16-01-2008 19:33:40
Marek Pleśniar08-04-2004 09:45:55   [#09]

musicie uczynić chyba to co już wcześniej padało - wprowadzić do stowarzyszenia sensownych rodziców. To trudne bo jest ryzyko że zaczną się Wam rządzić - no ale skoro potrzeba świeżej krwi..


post został zmieniony: 16-01-2008 19:37:07
hanabi09-04-2004 08:08:17   [#10]

czy mozna

znaleźć jakąś formułę zatrudnienia i wynagradzania dla kogoś kto chce pomóc szkole
maeljas09-04-2004 08:21:58   [#11]

można - Zarząd stowarzyszenia np.może zatrudnić dyrektora "biura stowarzyszena", może uwtorzyć np, w szkole stanowisko administracyjne pt.kierownik administracyjny

Marek Pleśniar09-04-2004 08:31:45   [#12]

za doraźne prace można płacić za umowę o dzieło bądź zlecenie. Komuś dla kogo to jedyna praca - trzeba zapłacić regularnie na zasadzie umowy o pracę - bo ZUS itp.

Wiadomości o tym warto poszukać tu:

http://www.ngo.pl/

a szczególnie tu:

http://www.ksiegowosc.ngo.pl/

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]