Kto jest autorem tego "cudu"?

Szczęśliwym, bo od 4 lat nie wypełniałem żadnej ankiety w moim KO :-)

a zaglądłeś sobie na konto npseo?

bo ja do wczoraj tez byłam szczęśliwą nieposiadaczką ankiety tej:)))

Iza, a jak poznam, że zostałam wytypowana?

Czy po tym, że ta cud-ankieta na "moim" koncie wisi (wisi, ja przedszkole kontrola bezpieczeństwa dotyczy szkół podstawowych)? Czy są jakieś inne widome znaki?

Lubelskie KO zamieściło "szczęśliwców" na swojej stronie.

nasze KO nie wywiesiło nikogo - zostawiam tę ankietę wiszącą

KO informowało na stronie swej, że takowa ankieta będzie i publikowało listę szkół, które zostały wytypowane i mnie tam nie ma. Więc nie zawracam sobie głowy tym, że na npseo po zalogowaniu... jest ankieta i komunikat, który w końcówce ma

Listy szkół zaproszonych do monitorowania posiadają wyłącznie Kuratorzy Oświaty - w przypadkach wątpliwości proszę kontaktować się z Kuratorium.

nie wypełniam, bo nie mam wątpliwości by nie wierzyć KO, że mnie nie wytypowało:-)

a teraz mnie tak olśniło, że ta ankieta pojawiła się dzisiaj, więc może.... może to żarcik taki???

:)))

A czytał ktoś ankietę?
116 punktów.

w połowie czytania mnie odrzuciło :-)

Wytypowani dyrektorzy otrzymają osobną wiadomość pocztą elektroniczną, z zaproszeniem wypełnienia ankiety umieszczonej na stronie www.seo2.npseo.pl.

Szał:
np.:
Czy przy wydawaniu ciepłych posiłków uwzględniane są specyficzne potrzeby żywieniowe uczniów z chorobami przewlekłymi (m.in. z otyłością, cukrzycą, celiakią, fenyloketonurią, nietolerancją mleka) i inne specjalne potrzeby żywieniowe? Proszę zaznaczyć odpowiednie pole.
63. Dieta niskokaloryczna dla uczniów z otyłością
64. Dieta dla uczniów z cukrzycą
65. Dieta dla uczniów z celiakią
66. Dieta dla uczniów z fenyloketonurią
67. Dieta dla uczniów z nietolerancją mleka
68. Dieta wegetariańska

Można zaznaczyć tylko:
Tak    Nie    Ze stołówki nie korzystają uczniowie z taką potrzebą żywieniową.    Nie wiem, czy ze stołówki korzystają uczniowie z taką potrzebą żywieniową.

Szkoła nie posiada stołówki.
NIE DOTYCZY - nie można umieścić w ankiecie lub zacząć od pytania: Czy szkoła posiada stołówkę?

Poniżej wymieniono podmioty/instytucje w środowisku lokalnym, które mogą udzielać szkole wsparcia w zapewnianiu uczniom bezpieczeństwa oraz w prowadzeniu działań prozdrowotnych i profilaktycznych. Proszę ocenić stopień wsparcia udzielanego przez poszczególne podmioty/instytucje szkole, zaznaczając odpowiednią cyfrę. Cyfra 1 oznacza brak wsparcia, natomiast cyfra 7 - bardzo duże wsparcie.
95. Władze samorządowe
96. Kuratorium Oświaty
97. Poradnia psychologiczno-pedagogiczna
98. Ośrodek doskonalenia nauczycieli 
99. Biblioteki pedagogiczne
100. Policja   
101. Straż miejska 
102. Terenowa stacja sanitarno-epidemiologiczna  
103. Służba zdrowia    
104. Organizacja pozarządowa    
105. Zespół interdyscyplinarny (ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie)
106. Inne

Władze samorządowe finansują naszą działalność, to wsparcie należy ocenić na 7 czy na 1?
Na czym ma polegać wsparcie KO w tym zakresie i czy jest to podmiot/instytucja w środowisku lokalnym (tzw. "delegatura" ok 30km od nas a siedziba KO ok. 100km - środowisko lokalne?).
Ośrodek doskonalenia szkoli nauczycieli, to wsparcie na 7 czy na 1?
Biblioteka pedagogiczna - lokalnie ok. 30 km od nas.
Nie ma u nas straży miejskiej - zatem 1 czy ... (co)? - Jeżeli 1, to jakie wnioski z ankiety można wysnuć skoro tej straży nie ma!!!
itd itp. Tylko fragment ankiety. PORAŻKA.
I jeszcze należy ją wypełnić także dla szkół dla dorosłych, a to już KPINA.

Sorry... ale muszę wyrzucić z siebie.

Gdybym był szefem ORE to szybko wyrzuciłbym ankietę w niebyt i przeprosił.

A może ja po prostu za głupi jestem???

jak KO i inne takie powyżej 30 km to dawaj 2, powyżej 50 km dawaj 1 :-)

Jakoś mi nie do żartów i nie do śmiechu.
Jak patrzę na te pseudo narzędzia badawcze, które służą podobno badaniu jakiegoś wycinka naszej oświaty. Następnie wyniki badań posłużą opracowaniu kolejnej "poważnej" analizy, która zakończy się kolejną "poważną" publikacją, to wyć mi się chce już nie tylko do księżyca.
W tym wszystkim tylko rzeczywiście poważne pieniądze wezmą "ktosie" za "zbudowanie" narzędzi (sic!), przeprowadzenie "analiz" i opracowanie "publikacji", która nikomu i niczemu nie będzie służyła oraz na poważnie czas i nerwy oraz odrobinę godności starci ileś tysięcy dyrektorów polskich szkół.

Ankiety na stronie npseo  z automatu przypisywane są wszystkim szkołom - wypełniają tylko te, które zostały wytypowane i powiadomione przez KO.

Ankieta powstała w którym z departamentów MEN, nie ma żadnych ambicji badawczych, jeśli będzie jakiś raport to raczej typu zestawienie danych, też w departamencie.

ORE jest instytucją podległą MEN- i może tak samo wyrzucać polecenia MEN jak Ty JarTul polecenia Starosty.

Techniczne kwestie:

- liczba pytań wynika stąd, że  chcąc  uporządkować ankiety zdecydowaliśmy sie na stosowanie we wszystkich założenia, ze każda informacja to 1 pytanie - we wcześniejszych ankietach np. pyt.96-106 byłyby w 1 pytaniu: Poniżej wymieniono podmioty/instytucje w środowisku lokalnym, które mogą udzielać szkole wsparcia w zapewnianiu uczniom bezpieczeństwa oraz w prowadzeniu działań prozdrowotnych i profilaktycznych jako wiersze w tabeli.
Wówczas pytań byłoby pewnie z 15 najwyżej, ale liczba kliknięć potrzebnych do wypełnienia ankiety nie zmieniałby się.

Fakt, ze nie wystarczy raz kliknąć odpowiedzi: Nie mam stołówki ma podobne źródło- - klikniecie w taką odpowiedź powinno wyłaczać powiązane z nią pytania. To jednak wymaga każdorazowo zmian w mechanizmie tworzenia ankiet a zwłaszcza statystyk  - to oczywiście jest do zrobienia, ale spowalnia działanie no i kosztuje. A na koszty zewnętrzne, na szczęście zresztą, pieniędzy nie mamy.

Podoba mi się też pytanie 58 - bezpłatny dostęp do wody pitnej.   Co mam zaznaczyć? O co chodzi autorowi? - o dodatkowe zbiorniki z wodą do picia? Pewnie tak, skoro pyta o bezpłatny dostęp; tylko ciekawe z jakich środków miałaby szkoła  to pokryć. I po co miałaby ponosić te koszty,  skoro i tak  zapewniamy dostęp, bo w Polsce w większości miejsc woda kranowa jest zdatna do  picia, a nawet ma całkiem dobre parametry. I uczniowie często ja piją, także w domach.

 I pytanie  nr 107 o udział w akcji " Ćwiczyć każdy może", czemu nie można tam nic wpisać? My wzięliśmy w tym roku udział w programie " WF z klasą" w  CEO, zorganizowaliśmy między innymi dużą debatę o aktywności fizycznej, więc do tej ministerialnej akcji się nie włączaliśmy, skoro zrobiliśmy dużo rzeczy wcześniej. I teraz muszę zaznaczyć, że nie, mimo że w praktyce tak.

Radosna twórczość! Właśnie kliknęłam zakończ i mam nadzieję, że szybko mnie znowu nie wylosują do kolejnej ankietki. Miłej pracy, Iwona

I tak jest postęp od zeszłego roku. w zeszłorocznym "cudzie" byly pytania, czy zostały opracowane procedury nieprzestrzegania kilku ustaw. w tm roku już tego kwiatka nie ma.

też należę do szczęśliwców - chyba sobie pogram w totolotka, może też będę miała szczęście być wylosowana;-D

uffff

na szczęście ja nie mam farta ani w totolotka ani do tej ankiety

:)))

Na szczęście nie muszę wypełniać tej kuriozalnej i nie wiadomo po co komu potrzebnej ankiety.

Są w niej błędy albo jak kto woli źle zredagowane pytania.

Przykłady:

Pytanie nr 1. Czy program wychowawczy był uchwalany przez Radę Rodziców???????????????

Pytanie nr 4. Czy program profilaktyki był uchwalany przez Radę Rodziców ?????????????????

PP mówią, że kompetencje RR to:

Uchwalanie w porozumieniu z radą pedagogiczną programu wychowawczego szkoły (art. 54 ust. 2 pkt 1 lit. a uso)

Uchwalanie w porozumieniu z radą pedagogiczną programu profilaktyki (art. 54 ust. 2 pkt 1 lit. b uso)

ależ ależ:)
marmar, ale jakie życie oświatowe jest kolorowe dzięki takim (po)"tworom"

a czy ktoś mógłby przybliżyć nam, maluczkim, do czego wykorzystywane są takie ankiety i jakie są wyniki i co z tego wynika dla nas?

jeśli my  w szkole robimy badanie jakiekolwiek, to informujemy o wynikach tych, którzy badani byli... amy wypełniamy, wypełniamy, wypełniamy... i...

no ale co jest wolno ...

izael

kolorowe i owszem

tylko dlaczego ty (po)tworów jest co raz więcej?

Mam wrażenie, że część tzw. "decydentów" ma nas za półgłówków i tłuków, którym można zlecić do wykonania każde idiotyczne zadania, a oni, czyli my i tak je wykonamy.

"Decydent" zaliczy zaś poważne działanie, a może jeszcze przygotuje "poważne" opracowanie, za które weźmie poważne pieniądze.

I tak na marginesie. Gdybyśmy my tak konstruowali narzędzia diagnostyczne i rodzic wniósłby "skargę" do KO, to nieźle byśmy pewnie po głowie dostali.