Forum OSKKO - wątek

TEMAT: wezwanie nauczyciela do WOJSKA!
strony: [ 1 ]
Monika Koch01-04-2004 11:31:36   [#01]

Wezwano nauczyciela na 5 dni do wojska. Co robię. Udzielam pięć dni urlopu bezpłatnego? Zakład chyba nie płaci za pobyt w wojsku?

odpowiedzcie mi proszę !

AnJa01-04-2004 11:41:43   [#02]
Jak czesto  niegdys a rzadziej teraz ( rozmiarówka mundórów się skończyła) do wojska wzywany dowódca czegoś tam potwierdzam: bezpłatny:-(
janzg01-04-2004 12:25:18   [#03]

jeżeli to jest prawdą, że bezpłatny, to proszę podać podstawę prawną

interesujący i bardzo aktualny to problem a dotyczy sporej grupy ludzi

może gdyby MON wyrównywałby wszystkie straty z tego tytułu nauczycielom, to nie szastałby tak tymi wezwaniami.

z własnego doświadczenia wiem, że to odbywanie "ćwiczeń" jest niestety do BANI

Małgoś01-04-2004 18:44:51   [#04]

oj nie jestem przekonana, że bezpłatnie

jak mi męża rekwirowano z domu na jakies baaardzo ważne szkolenia wojskowe w przytulnym kasynie "gdzies tam" - to mam wrazenie, że nie przynosiło to żadnego uszczerbka kasie domowej

...kto więc za to płacił? ;-)

a może ja nie zostałam wtajemniczona we wszystkie szczegóły... :-(

AnJa01-04-2004 18:55:04   [#05]
Płaci wojsko - żołd. Jeśli mąż ma min. podporucznika + dowódcę kompanii  to taki wyjazd nie tylko nie nadszarpuje budżetu ale i wystarczy na przyzwoitą   popijawę, którą (nieliczni na szczęście - Twój mąż pewnie nie, ja oczywiście też)  wzięci do   tzw. rezerwy za nieodłączny element ćwiczeń uważają .

Podstawy nie mogę znaleźć z powodu odcięcia od kompa z programen prawnym.
AnJa01-04-2004 18:58:14   [#06]
E, z tym kasynem to się tylko tak mówi, przecież nie mógł tajemnicy służbowej dotyczącej miejsca dyslokacji wojsk zdradzać przypadkowej i niezaprzysięzonej wg. standardów NATO żonie.
Leszek01-04-2004 19:04:04   [#07]

osobiście takie "ćwiczenia" dobrze mężczyźnie robią w dalszym życiu...

regeneruje siły i nie nadszarpnie budżetu domowego (znam z autopsji)...

zachęcam i pozdrawiam

Małgoś01-04-2004 19:09:03   [#08]

:-)

ta "dyslokacja" trwała zazwyczaj kilka dni i mysle, że od standardów nie odbiegała, a żony to mają swoje sposoby nie tylko na takie pikusie jak miejsca, ale i ...osoby :-)

PS. rzeczywiście pamiętam, że to się nawet opłacało finansowo - choc trafiało się jeszcze przed NATO - potem jego jednostkę (czy inną formację) chyba rozwiązano

AnJa01-04-2004 19:18:09   [#09]
Gdzieś do 1992 płacili w pracy a dodatkowo był żołd.
Małgoś01-04-2004 19:20:16   [#10]
i komu to przeszkadzało.. ;-)
AnJa01-04-2004 19:22:56   [#11]
Chyba Wałęsie i opcji euroatlantyckiej;-)
Jako sojusznik byliśmy bardziej potrzebni Układowi Warszawskiemu, więc elitom WP czyli rezerwie płacono.
Ci z NATO nie poznali się na nas, niestety;-)
Małgoś01-04-2004 19:29:23   [#12]
jeszcze się na nas poznają... trafi sie w końcu jakiś Wiedeń, Samossiera, niebo nad Anglią lub inny cud nad Wisłą...
AnJa02-04-2004 08:28:25   [#13]
Moze oni akurat o wojnie kokoszej czy Ujściu słyszeli? ;-)
janzg02-04-2004 12:15:28   [#14]

skoro temat pozostał a dziś nie jest już Prima Aprilis, to może jednak poroszę raz jeszcze o podstawę prawną :-))

Joanna04-04-2004 20:33:19   [#15]

...

Wojsko płaci żołd a szkoła, w której zatrudniony jest nauczyciel musi wyrównać do wysokości wynagrodzenia, które nauczyciel by otrzymał nie idąc do woja.
AnJa04-04-2004 20:35:51   [#16]

ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 1 lutego 2000 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania i wypłacania świadczenia pieniężnego żołnierzom rezerwy odbywającym ćwiczenia wojskowe. (Dz. U. z dnia 29 lutego 2000 r.,nr 13, poz.155)

 

USTAWA z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej.( Dz.U.2002 r, nr 21poz.205) art. 118-124.

janzg05-04-2004 08:31:33   [#17]

Dzięki AnJa :-)

Art. 124. 1. Pracodawca 26) udziela pracownikowi powołanemu do odbycia ćwiczeń wojskowych urlopu bezpłatnego na okres trwania tych ćwiczeń, z wyjątkiem ćwiczeń trwających do dwudziestu czterech godzin, odbywanych w czasie lub w dniu wolnym od pracy.

2. W czasie trwania urlopu bezpłatnego, o którym mowa w ust. 1, pracownik zachowuje wszystkie uprawnienia wynikające ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia.

czyli szkoła nie musi , zwraca pieniądze kto inny

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]