Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
"cennik" nieformalny |
Małgoś | 26-03-2004 07:13:51 [#01] |
---|
"Zdaniem uczennicy, stawka za zaliczenie półrocza wynosiła 50 zł, a na koniec roku 100 zł." to z notatki na temat łapówek w szkolnictwie nie ważne gdzie, kiedy, ale ...ile!!! Sytuacja finansowa w oświacie chyba sięgnęła juz dna - nieformalne ceny zrównały się z poziomem najtańszych mandatów ;-) |
Basik | 26-03-2004 08:37:07 [#02] |
---|
To chyba ceny z przedszkola ;-) |
Marek Pleśniar | 26-03-2004 09:06:41 [#03] |
---|
nisko się ceni ktoś. Ale w zasadzie słusznie - więcej wart nie jest. |
Jasiek | 26-03-2004 09:29:07 [#04] |
---|
Ooo... Marku słusznie.
Ale, może ten/ta ktoś działał z przekonaniem, że "wyksztalcenie jest bezcenne"?
Pozdrawiam :-) |
Małgoś | 26-03-2004 10:00:20 [#05] |
---|
szczegóły afery - to szkoła średnia !!!
http://info.onet.pl/892090,11,1,0,120,686,item.html |
Małgoś | 26-03-2004 10:03:11 [#06] |
---|
adres nie chce się "ulinkować" więc kopiuję
Kraj
Afera łapówkarska w szkole w Piątku
PAP, mat / 2004-03-26 00:49:00
"Dziennik Łódzki": Zeznania kolejnych osób, przyznających się do wręczania łapówek, obciążają już nie tylko Halinę K. - nauczycielkę języka polskiego - lecz także innych pedagogów z Zespołu Szkół Mechanizacji Rolnictwa w Piątku.
Jak informował "DŁ", podczas policyjnych przesłuchań trzy osoby potwierdziły, że dawały polonistce pieniądze i prezenty w zamian za promocję do następnej klasy i zdanie matury. "Dochodzenie jest w toku" - poinformował "DŁ" asp. sztabowy Ryszard Wojciechowski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy.
Nauczycielka, która nadal pracuje w ZSMR w Piątku, utrzymuje, że jest niewinna. Tymczasem pojawiły się oskarżenia wobec kolejnych osób. "W czerwcu 2001 roku osoba z mojej rodziny wręczyła nauczycielowi wychowania fizycznego Grzegorzowi W. 100 złotych łapówki" - mówi była uczennica Zespołu Szkół Mechanizacji Rolnictwa w Piątku. "Pieniądze te były przeznaczone dla Krzysztofa W., nauczyciela geografii..."
Kuzyn uczennicy potwierdził "DŁ" na piśmie, że na jej prośbę wręczył łapówkę. Pod koniec pierwszej klasy uczennica była zagrożona z geografii. Sama twierdzi, że zgłosiła się do Grzegorza W. Ten miał rozmawiać z nauczycielem geografii, a następnie przekazywał uczniowi, ile ma dać pieniędzy. Zdaniem uczennicy, stawka za zaliczenie półrocza wynosiła 50 zł, a na koniec roku 100 zł. Zarówno nauczyciel geografii, jak i Grzegorz W. (obecnie wicedyrektor szkoły) zaprzeczają informacjom przekazanym przez byłą uczennicę. |
Marek Pleśniar | 26-03-2004 10:06:19 [#07] |
---|
no cóż - potwierdza się teza że wykształcenie w Polsce jest bezpłatne. No bo co to za płacenie - stówa;-) |
Roman P | 26-03-2004 12:06:53 [#08] |
---|
Mam nadzieję, że policja podejdzie poważnie do sprawy, nie na zasadzie poprawienia sobie współczynnika wykrywalności.Sprawa może mieć bowiem drugie oblicze. Boję się, że uczniowie szczególnie w szkołach średnich, mogą wykorzystywać tę praktykę do pomawiania zupełnie niewinnych nauczycieli. Gdy zmówią się w kilku mogą załatwić człowieka;-( |
Maryśka2 | 26-03-2004 13:45:16 [#09] |
---|
Niestety masz rację. :-( |
fredi | 26-03-2004 18:55:11 [#10] |
---|
wyrok wydany ( nieładnie) | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|