Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Utworzenie zespołu szkół a zatrudnienie
strony: [ 1 ]
mag23-03-2004 11:44:53   [#01]

Proszę o odpowiedź:

czy w przypadku połączenia dwóch szkół: szkoły podstawowej i gimnazjum -w zespół szkół, należy zmienić umowę nauczycielowi zatrudnionemu do tej pory np.:w podstawówce?

Z góry dziekuję za podstawy prawne motywacji ,,za'' lub ,,przeciw''.

Maryśka223-03-2004 12:33:49   [#02]

Nie sadzę, nauczyciel nadal będzie zatrudniony w jednej z placówek w skład zespołu wchodzących.

Moim zdaniem UoSO wyraźnie wymienia:

Art. 2. System oświaty obejmuje:

1) przedszkola, w tym z oddziałami integracyjnymi oraz przedszkola specjalne,

2) szkoły:

a) podstawowe, w tym: specjalne, integracyjne, z oddziałami integracyjnymi i sportowymi, sportowe i mistrzostwa sportowego,

b) gimnazja, w tym: specjalne, integracyjne, z oddziałami integracyjnymi, dwujęzycznymi, sportowymi i przysposabiającymi do pracy, sportowe i mistrzostwa sportowego,

c) ponadgimnazjalne, w tym: specjalne, integracyjne, z oddziałami integracyjnymi, dwujęzycznymi i sportowymi, sportowe i mistrzostwa sportowego,

d) artystyczne,

3) placówki oświatowo-wychowawcze, w tym szkolne schroniska młodzieżowe, umożliwiające rozwijanie zainteresowań i uzdolnień oraz korzystanie z różnych form wypoczynku i organizacji czasu wolnego,

3a) placówki kształcenia ustawicznego, placówki kształcenia praktycznego oraz ośrodki dokształcania i doskonalenia zawodowego, umożliwiające uzyskanie i uzupełnienie wiedzy ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych,

3b) placówki artystyczne - ogniska artystyczne umożliwiające rozwijanie zainteresowań i uzdolnień artystycznych,

4) poradnie psychologiczno-pedagogiczne, w tym poradnie specjalistyczne udzielające dzieciom, młodzieży, rodzicom i nauczycielom pomocy psychologiczno-pedagogicznej, a także pomocy uczniom w wyborze kierunku kształcenia i zawodu,

5) młodzieżowe ośrodki wychowawcze, młodzieżowe ośrodki socjoterapii, specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze oraz specjalne ośrodki wychowawcze dla dzieci i młodzieży wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki, metod pracy i wychowania, a także ośrodki umożliwiające dzieciom i młodzieży, o których mowa w art. 16 ust. 7, a także dzieciom i młodzieży upośledzonym umysłowo ze sprzężonymi niepełnosprawnościami realizację odpowiednio obowiązku, o którym mowa w art. 14 ust. 3, obowiązku szkolnego i obowiązku nauki,

6) (skreślony),

7) placówki zapewniające opiekę i wychowanie uczniom w okresie pobieranianauki poza miejscem stałego zamieszkania,

8) Ochotnicze Hufce Pracy - w zakresie kształcenia i wychowania ich uczestników,

9) zakłady kształcenia i placówki doskonalenia nauczycieli,

10) biblioteki pedagogiczne.

 

 

 

Natomiast tworzenie zespołów ma służyć tylko celom administracyjnym i zespoły jako takie nie są miejscem zatrudnienia pracowników.

mag23-03-2004 12:42:57   [#03]
Marysieńko2 - dziekuję. Utwierdziłaś mnie w przekonaniu...jeszcze raz dzięki ... i  udanej wiosny...marian
Ewa z Rz24-03-2004 03:57:44   [#04]

Hmm...

Moim zdaniem ten n-l bedzie pracownikiem zespołu właśnie... :-)

Pracowałam w zespole i tak byłam zatrudniona...

W innym wypadku wpadamy w bzdurną karuzelę papierową - n-l, który uczy we wszystkich szkołach zespołu, w jednej z nich jest zatrudniony a w reszcie co? Uzupełnia?!!?... Ale na jakiej podstawie? 22 art KN tu nie przystaje - da się zastosować, jeśli w zespole są tylko 2 szkoły, ale i tu mamy problem w sytuacji, gdy w jednym roku ten n-l ma np. 10 godzin w sp, a w drugim tylko 7 - trzeba by wtedy ciągle zmieniać umowy o pracę... Toż to dopiero paranoja...

Ale nie trzeba n-lom zmieniać umów o pracę z powodu zmiany organizacyjnej polegającej na utworzeniu zespołu - te umowy ulegają automatycznemu przekształceniu z racji następstwa prawnego pracodawcy.

Maryśka224-03-2004 08:45:50   [#05]

Nieśmiało ośmielam się nie zgodzić Ewo.

Na stronie naszego kuratorium znalazłam następującą notkę:

Informacja

 

Zatrudnianie nauczycieli w zespołach szkół


Zgodnie z przepisami art. 10 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela ( tekst jednolity: Dz.U. z 1997 r. Nr 56, poz. 357 z późn. zm. ), nauczyciela zatrudnia się w danej szkole, a nie w zespole szkół. Nauczyciele powinni być zatrudnieni w konkretnej szkole nawet wówczas, gdy szkoły połączone są w zespół. Powyższa zasada ma zastosowanie do wszystkich nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach wymienionych w art. 1 ust. 1 Karty Nauczyciela. Z przepisu art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty ( tekst jednolity: Dz. U. z 1996 r. Nr 67, poz. 329 z późn. zm. ) stanowiącego, iż dyrektor zespołu jest jednocześnie dyrektorem szkoły, nie można wysnuć wniosku o dopuszczalności zatrudnienia nauczycieli w zespole, a nie w konkretnej szkole. Zatrudnienie nauczyciela w zespole szkół nie dawałoby możliwości precyzyjnego ustalenia, jakie kwalifikacje powinien posiadać nauczyciel, w szczególności gdy w skład zespołu wchodzą szkoły różnego typu. Podstawowym miejscem pracy nauczyciela powinna być szkoła wchodząca w skład zespołu, w której nauczyciel realizuje co najmniej 1/2 obowiązkowego wymiaru zajęć lub największą ilość godzin.
Nauczyciel może uzupełniać tygodniowy obowiązkowy wymiar zajęć dydaktyczno- wychowawczych lub opiekuńczych w innej szkole, także w szkole wchodzącej w skład zespołu, w trybie określonym w art. 22 ust. 1 Karty Nauczyciela, tj. na pisemne polecenie organu prowadzącego szkołę zobowiązujące nauczyciela do uzupełnienia pensum godzin w innej szkole.
Jeśli tygodniowy wymiar godzin zajęć przydzielonych nauczycielowi w innej szkole przekracza wymiar, który jest uzupełnieniem pensum nauczyciela, to godziny przekraczające to pensum nie powinny być traktowane jako godziny ponadwymiarowe w rozumieniu art. 35 ust. 2 Karty Nauczyciela. W takiej sytuacji dyrektor szkoły, w której nauczyciel uzupełnia pensum, powinien zawrzeć z tym nauczycielem umowę o pracę, określając w niej odpowiedni wymiar.

Maryśka224-03-2004 08:53:33   [#06]

:-)

Zgadzam sie, że wychodzi papierkowa paranoja i jest to kolejna niedojaśniona ani przez KN ani inne akty sprawa, ale tak to wygląda.

Antoni Jeżowski24-03-2004 15:50:14   [#07]

podobny problem

już był analizowany na forum w lutym, w wątku Statut. Nie bardzo mam czas wypowiadać się w tych dniach na forum, ale Maryśka2 ma rację. Z tym, że rzecz inaczej dotyczy nauczycieli, a inaczej pracowników niepedagogicznych.

Wspomnę tylko o sprawie najważniejszej, wynikającej z Karty nauczyciela: w jej artykułach początkowych są wymienione rodzaje placówek, w których zatrudnienie upoważnia do korzystania z KN, do uznania nauczycielem w rozumieniu Karty. Nie ma wśród nich zespołów szkół, a tylko szkoły i placówki. Pojawia się więc choćby kwestia uznania uprawnień emerytalnych (nie mówiąc o innych, np. odbywania staży na stopnie awansu) nauczyciela...

Orzecznictwo sądowe ujmuje to tak (cyt. z pamięci): pracodawcą jest zespół, ale miejscem świadczenia pracy jest konkretna szkoła.

fredi24-03-2004 17:34:21   [#08]

Trochę to smutne, ale muszę stwierdzic , że teoria często rozmija się z praktyką. Ja robię tak jak Ewa (tak się u mnie w zesple robi od zawsze).

Dokyślam się, ze KO Maryśki to Rzeszów.

Elusia24-03-2004 17:35:26   [#09]

"Jeśli tygodniowy wymiar godzin zajęć przydzielonych nauczycielowi w innej szkole przekracza wymiar, który jest uzupełnieniem pensum nauczyciela, to godziny przekraczające to pensum nie powinny być traktowane jako godziny ponadwymiarowe w rozumieniu art. 35 ust. 2 Karty Nauczyciela. W takiej sytuacji dyrektor szkoły, w której nauczyciel uzupełnia pensum, powinien zawrzeć z tym nauczycielem umowę o pracę, określając w niej odpowiedni wymiar."

Mam taką sytuację (zespół szkół).Ostatnio dowiedziała się o takim "podwójnym" ztrudnieniu moja wizytatorka. I nazwała mnie p-r-z-e-s-t-ę-p-c-ą. Mam rozwiązać drugą umowę i płacić nadgodziny.

Ciekawe...

AnJa24-03-2004 19:46:20   [#10]

?????

p-r-z-e-s-t-ę-p-c-ą jest ewentualnie Twój organ prowadzący.

Co do poniektórych wizytatorów - juz tu pisano, Leszek się obraził - też bym się obraził!

Co do poniektórych dyrektorów - często przypisujemy swoje wyobrażenia o tym co powinien powiedzieć wizytator temu , co faktycznie  powiedział wizytator.

I z tego wizytatora siłę sprawczą robimy - a tymczasem to MY dyrektorzy  starając się dogodzić obu organom  nadstawiamy sie do bicia z każdej strony.

A może, zamiast okrakiem na barykadzie siedzieć, byśmy (w zależności od sytuacji i układów):
1.spróbowali być negocjatorem,
2. schowali się za barykadą i przeczekali.

Maryśka225-03-2004 11:09:24   [#11]

Matko! Elusia przestępcą! Pani wizytator troszkę niedoinformowana była. No cóż, każdemu się zdarzy.

Chociaż to faktycznie nielogiczne, żeby jeden pracodawca dwie umowy spisywał, ale tak niestety to prawnie jest uregulowane. Ktoś w nawale tworzenia przepisów zapomniał o czymś takim jak zespoły. Jesli dobrze pamiętam (a skleroza juz się kłania), to straszliwy swego czasu był pęd do tego, żeby wszelkie zespoły likwidować, przynajmniej jeśli chodzi o SP i gimnazjum (nawet osobne wejścia, żeby dzieciska nawet w drzwiach się nie ocierały o siebie). Natchnienie minęło, gdy zorientowano się, jak zwykle u nas poniewczasie, że to się wiąże z kosztami i to wcale nie takimi małymi.

Teraz gimnazjaliści i młodsi uczniowie spotykają się nie tylko w drzwiach, ale i na korytarzach wielu szkół i jakos żadnej zarazy z tego nie ma. ;-)

Ale pasztecik związany z zatrudnianiem nauczycieli pozostał. ;-)

A wystarczyłoby w art22 KN dojaśnić choćby jakąś klauzulą, że w zespołach szkół dopuszcza się uzupełnienie etatu nauczyciela zatrudnionego w jednej ze szkół w innych szkołach danego zespołu powyżej 1/2 obowiązującego wymiaru zatrudnienia a w związku z tym w szkole macierzystej mógłby być on zatrudniony w wymiarze niższym niż 1/2. No tak sobie gdybam.......   :-)

AnJa25-03-2004 15:59:54   [#12]

Eufemizmów nieco:-)

Jak tak sobie czytam to mi się przypomina toto jak się 2 Polaków wyznania mojżeszowego o coś  w kwestii prawnej się poważnie pokłóciło i do rozstrzygnięcia sporu do rabina się udało. Rebe wysłuchał jednego, powiedział, że ma on racje, wysłuchał drugiego - tez przyznał mu rację. Uczniowi, który się temu przysłuchiwał i wtrącił, że przecież nie mogą mieć obaj racji, jeśli mają przeciwne zdanie - też przyznł racje.

Jako, że w toczącym się tutaj dyskursie interpretacyjnym każda ze stron też ma rację - wychodzi, ze nic się nie zmieniło.

 Z czego wniosek kolejny, iż rację mają stronnictwa o charakterze narodowym, wg. których Polską rządzą ( czyli i prawo stanowią) przedstawiciele jednej z mniejszości narodowych.

Leszek25-03-2004 21:01:06   [#13]

Anja, nie obraziłem się...

tylko poprosiłem o konkretyzację użytych sformułowań...

i otrzymałem...

nie mam zwyczaju się obrażać... mam za to zwyczaj się wkurzać czasami...

ale to nie to samo....

pozdrawiam

AnJa27-03-2004 16:41:02   [#14]
Sorki, pisząc tamto wiedziałem, że "obraził się " to nie to słowo, tyle że innego nie umiałem akurat znaleźć. A "wkurzył się" idealnie oddaje sens tego, co wtedy chciałem napisać:-)
Leszek28-03-2004 13:47:27   [#15]

:-))))

pozdrawiam

Majka28-03-2004 14:42:40   [#16]

tylko jako anegdota ;)

W zespole szkół organem prowadzącym liceum jest starostwo, w gimnazjum miasto. Każdy z organów ma inny termin płacenia "13", inną stawkę za wychowawstwo, inny bank, inne terminy wyrównań itp. ;)))

Nauczyciele uczący w obu typach szkół dostają w związku z tym wszystkie pieniądze w tylu kawałkach, że jeszcze  tylko księgowa orientuje się w tym wszystkim :)

AnJa28-03-2004 17:30:36   [#17]

To nie anegdota, to tylko literalne zastosowanie stanowiska kuratorium, które cytowała Maryśka2.

Po co jednak w takim wypadku zespół to ja nie wiem.

Ewa z Rz29-03-2004 07:06:07   [#18]

no, i ...

To, o czm pisze Majka, niezgodne jest z UoSO:

Art 62 ust. 6. Utworzenie zespołu, w którego skład wchodzą szkoły lub placówki albo szkoły i placówki prowadzone przez różne organy, może nastąpić po zawarciu porozumienia między tymi organami. Porozumienie powinno określać, który z organów będzie wykonywać zadania organu prowadzącego, sposób finansowania oraz tryb rozwiązania zespołu.

Zatem stanowisko w tej sparwie KO też jakby trochę obok...

Uważam, że UoSO traktuje jednakowo wszystkie zespoły, wobec tego wszystkie zespoły powinny tak samo zatrudniać wszystkich pracowników. Ust. 2, 3 i 4 art. 62 UoSO wyraźnie wskazuje, że organizacyjnie zespół jest jedna szkołą - co za tym idzie uzupełnianie etatu przez n-la w ramach zespołu jest nonsensem.

Decyzja o uzupełnianiu etatu jest, zgodnie z art. 22 KN decyzja organu prowadzącego, zatem w organizację zespołu (gdzie jest JEDEN dyrek) ma się, niewiadomo czemu, co chwila mieszać organ. Uzupełnianie wymaga zgody obu dyrektorów, bo autor 22 art KN nie przewidział takich sytuacji jego zastosowania. Ponadto co zrobić z n-lem, który w każdej szkole zespołu ma np. 5 godzin, a razem ma tych godzin 20? A art 22 KN mówi wyraźnie, że n-l musi mieć w szkole miacierzystej min pół etatu.

Zespół jest jedym zakładem pracy dla zatrudnionych tam n-li, więc i zatrudnienie powinno być w zespole.

Z uczniami nie ma takiego problemu, gdyż każdy z nich uczęszcza do jednej szkoły.

agabu29-03-2004 10:06:01   [#19]

Wygląda na to, że Zespoły Szkół to paranoja! 

Nie tylko zresztą pod względem prawnym. Może warto temu poświęcić osobny wątek.

 Kilka szkół w jednym budynku daje się jakoś ogarnąć rozumowo i może mieć uzasadnienie, ale co powiecie na pomysły tworzenia zespołu w kilku budynkach oddalonych od siebie o kilka kilometrów?

W pędzie do "zespołowania" są pomysły, aby tworzyć zespół ze szkół w trzech miastach oddalonych od siebie o ok 20 km!!!! Ewentualne oszczędności wynikające z likwidacji dwóch etatów dyrektorskich pochłoną, moim zdaniem, koszty dojazdów dyrektora do placówek. O innych kwestiach organizacyjnych, przedłużeniu czasu podejmowania decyzji itp. - nie wspominam.

AnJa29-03-2004 10:13:24   [#20]

W przypadku szkół ponadgimnazjalnych paranoją byłoby kilka szkół - zwykle bardzo małych.

Zespół rozwiązuje sprawy organizacyjne, w niczym nie przeszkadza w działalności statutowej.

agabu29-03-2004 10:34:39   [#21]

AnJa

Napisz, proszę, jakie sprawy organizacyjne rozwiązuje zespól w trzech miastach? Niekumata chyba jestem! Dla wyjaśnienia dodam, że nie chodzi o szkoły ponadgimnazjalne.
AnJa29-03-2004 12:12:49   [#22]

:-(

E tam, znów skróciłem: pewnie, że nie w 3 miatach, tylko w 1 budynku.

JarTul29-03-2004 22:18:45   [#23]

Wyrok SN...

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=5030#FBK

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]