Forum OSKKO - wątek

TEMAT: zespoły samokształceniowe
strony: [ 1 ]
Joanna Berdzik03-03-2004 10:08:35   [#01]

jaka jest podstawa prawna powoływania zespołów samoksztalceniowych w szkole?

Nie moge znaleźć- dyjabeł ogonem przykrył, czy nie ma?

violka03-03-2004 10:27:08   [#02]

jest :-))

statut ramowy

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ

z dnia 21 maja 2001 r.

w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół

(Dz. U. Nr 61, poz. 624 oraz z 2002 r. Nr 10, poz. 96)
 

obowiązuje od dnia

1 września 2001 r.

§ 14.

  1. Nauczyciele prowadzący zajęcia w danym oddziale tworzą zespół, którego zadaniem jest w szczególności ustalenie zestawu programów nauczania dla danego oddziału oraz jego modyfikowanie w miarę potrzeb.

  2. Dyrektor szkoły może tworzyć zespoły wychowawcze, zespoły przedmiotowe lub inne zespoły problemowo-zadaniowe. Pracą zespołu kieruje przewodniczący powoływany przez dyrektora szkoły, na wniosek zespołu.

grażka03-03-2004 10:32:32   [#03]
A jaka jest podstawa prawna powoływania zespołów samokształceniowych przez doradcę metodycznego? ;-)
Joanna Berdzik03-03-2004 10:44:45   [#04]

Violka- dziękuję

:-)))))
jak rozumiem zespół samokształceniowy, to: inne zespoły problemowo-zadaniowe

....

a grażka- nie wiem, ale spytaj metodyczkę, to jej zabijesz ćwieka;-)

AnJa03-03-2004 10:56:11   [#05]

Nie wiem, ale gotów jestem się o złotówkę załozyć, że żadna.

Chyba, że ze statutu zatrudniającej go instytucji coś takiego wynika.

Ale znaczenie ma to tylko wtedy, gdy instytucja jest organu prowadzącego -choć i tak przełozenia na nauczycieli ze szkół tego organu jakoś dodtrzec nie mogę ( moze przy regulaminie dofinansowania doskonalenia?)

A tak po rozumie patrząc, to skoro nauczyciel chce ( bo na pewno nie ma takiego przymusu)z doradcą kontakt utrzymywać i z jego doświadczenia i pomocy korzystać to powinien przyjąć zasady przez twego doradcę ustalone, wię np. zespół samokształceniowy.

A jak nie będzie chciał i inni też, to doradca straci pracę.

Czyli doradca nie powinien powołuwać, a co najwyżej organizować.

grażka03-03-2004 10:56:13   [#06]
Coś ty Asiu, i tak jestem za programową kontestatorkę ;-)
grażka03-03-2004 10:58:46   [#07]
MIC - już siedzę cicho. W końcu sama taki zespół prowadziłam. Pomysł może jest i dobry, z wykonaniem - a zwłaszcza odbiorem wśród nauczycieli - i w związku z tym z pracą lidera takiego zespołu - różnie.
Zola03-03-2004 18:30:57   [#08]
a mysmy ( dyrektorzy LO w regio
nie koszalińskim) sami mieli taki zespół , pracowaliśmy pod kierunkiem wizytatora i wiele uczyliśmy się, poznaliśmy sie dobrze, była okazja do dzielenia sie praktyczną wiedzą
teraz niestety zamienili rejony opieki wizytstora nad grupa i jesteśmy pod opieką innego wizytatora, połączęni ze wszystkimi szkołami ponadgimnazjalinymi, problemów przez to wiecej, te co są konieczne i ważne dla LP , sa nmiej ważne dla LO itd , to juz nie to samo
tamten zespól był nazywany zespołem samokształceniowym dyrektorów i wspominamy te spotkania z przyjemnością
jeśli jest tak apotrzeba,zeby cos takiego było i jest to sensowne w praktyce, to jak go zwał tak go zwał , warto w tym być i uczyć sie

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]