nooooooooooooooo!

gratulacje :-)

Gaba:)

nie mogło być inaczej

Po raz kolejny Nowa Gaba:-)

to zobowiązuje:-)

gratulacje

Aniu - 

powinnaś napisać 

"mam młodego dyrektora, jak nowego"

jak nic by dobrze wróżyło dla Cie..

Gaba rządzi!!!

Dziękuję - ale to dla mnie dziś i teraz czysty postmodernizm - stary nowy, nowo-stary, wszystko już było... 

i niestety 3 kadencja... która umieszcza mnie w innym słupku badaczy. Ale - jest co robić.

w takim przypadku (powyżej 2 kadencji, bo po pierwszej jeszcze można sie łudzić) jak rzadko pasuje stwierdzenie: widziały gały co brały

czytaj: gratuluję:-)

Cierp ciało, kiejś chciało :-)

Życzę wytrwałości.

no to powodzenia w tej trzeciej.....

konkursowy dzień w małopolsce:-))

Gratulacje :-)

No to jeszcze przed Tobą kurs magii i czarów i   kadencję będziesz miała  na luzie ;-)

Gaba,i tu, brawo!!!

co oznacza standard utrzymany,

nadal dwa de,

przed nazwiskiem;-)

 Jurek... wywołał z lasu... więc tłumaczę kontekst autentycznego mojego wystąpienia.

 Nasza Pani prezydent w swoim expose (tu miał być taki wichajserek) do dyrektorów szkół prosiła o wskazania do kierunku szkoleń dla kadry. Myślę sobie tak - maturę mam, studia z zarządzania (na Politechnice, specjalnie!), o kompetencjach trochę mnie nauczono przez kilka lat programu przedakcesowego, podręczniki zgłębiam i programy, na budżecie się nie znam, ale stosuję uczciwą zasadę szkoła to więcej niż mój domek, to duży domek i za publiczne pieniądze prowadzony z moim nazwiskiem pod papierkami, więc każda złotówka musi być być za 5zł.

Co tu zaproponować - ponieważ mam za mało w budżecie o 100 tys. - więc poprosiłam otwarcie o kurs czarów i magii. Głupi żart może dla jednego, może wybryk - to wyraz nie bezsilności, lecz oceny realiów. Mam dokonać niemożliwego.

Bachtinowska karnawalizacja rzeczywistości - obłaskawienie zła. Poloniści tak mają. Przeżywają po swojemu i niech się tylko niektórzy nie nabierają na nibyżart. 

własnie

2 d przed a 1 d za

i jest 3 d

Gratuluję i... współczuję.

Ja po 3 kadencji dałem sobie 5 lat odpoczynku  dla zdrowia i nabrania dystansu.

Naprawdę pomogło :)

Gaba gratuluję :-)))

Marku, czy  aby naprawdę pomogło???

gratuluję

i

pozdrawiam

przyłączę się do gratulacji :)))

i powiem tylko tyle, że też dzisiaj jestem po :)))

to ja gratuluję i Gabie i Tobie malmar15

zatem - do dzieła;-)))

malmar15:)

gratulacje i życzenia sił dla Ciebie:)

dzięki, teraz nowe wyzwanie, bo zespół

ale postaram się dać radę ;))

a u mnie ogłosili w czwartek konkurs

nie startuję, skoro jestem nieodpowiednia

15 lat minęło 

spokojnie - mnie też nie jest fajnie, że ogłoszono konkurs. Ale gl. szefowa tak chciała. Szef musi być odporny na takie... razy.

Ocena pracy mojej - w porządku, ba, chyba nawet doskonała. Sama mam sobie wiele do zarzucenia - nie zawsze jestem z papierkami w porządku. Dobrze mi współpracuje się z WE, choć to trudna współpraca - pieniążków brak za bardzo. Ale od tego jest moja dociekliwość i upór. 

 A jednak gł. szefowa kazała... - też odbieram to niefajnie, jako brak zaufania do mnie, choć mnie nie zna, a wobec OP zawsze jestem w porządku - finanse mówią za siebie, wykonanie, pozyskiwanie środków, itp.

Zawsze jednak uważam, że jestem jako dyrektor pracownikiem najemnym i przyjmuję te obowiązki "z godnościom osobistom", godnością robotnika najemnego. Nie oczekuję więc miłości i zachwytów. 

Szkoda, że tak (dla mnie prywatnie i gdzieś głęboko pod sercem) - jednak ludzi nie mogę zostawić. Gdybym nie startowała, byłoby wielu chętnych, zbyt wielu (?) - szkole jest potrzebna mądra ciągłość i ona może być wielką wartością. Nie szkodzi, że 3 czy 5 kadencja - jeżeli masz coś ważnego do zrealizowania, to nie poddawaj się. 

Może dla jednych ta jedna kadencja to dużo, dwie za dużo, ale jest grupa, która się dobrze sprawdza w ciągłości.

ale trochę nie fajnie jest, jak wszystkim wkoło przedłużyli a tylko w dwóch placówkach konkursy

lubię swoja pracę, znam swoją wartość

ale większy niesmak będę miała jak uwalą mnie na konkursie 

coś się kończy coś zaczyna, Gabo

może to tak ma być

placówkę zostawiam w super stanie, ze stażystami, z pieniędzmi, tylko pracować - nikt mi nic nie może zarzucić, i tak ma być 

joljol - ja nie mam jeszcze powołania, może wg mojej gł. szefowej narozrabiam teraz: tego nie wiesz, o co chodzi. Dlaczego ty do konkursu...

Sama może nawet nie dostanę powierzenia, bo... tak. Trudno by nawet powiedzieć dlaczego. 

Napisz do mnie, bardzo proszę - są dziwne sprawy, hah, może i nawet śmieszne. Tylko właściwa mocna opcja może czasem pomoc. Proszę - napisz. 

malmar15

gratulacje :)