Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Wypadek na lekcji: Śmierć gimnazjalisty
strony: [ 1 ]
IwonaD11-02-2004 11:32:54   [#01]
Kraj
PAP, MFi /2004-02-11 07:47:00

Wypadek na lekcji: Śmierć gimnazjalisty


16-letni gimnazjalista, który zasłabł po uderzeniu głową w ławkę w szkole, zmarł we wtorek wieczorem w szpitalu w Łapach (woj. podlaskie) mimo prób reanimacji.

Wcześniej nastolatkowi udzielono pomocy lekarskiej i ranę zszyto. Po powrocie do domu poczuł się jednak gorzej.

Do zdarzenia doszło w gimnazjum w Wyszkach, w powiecie Bielsk Podlaski. Jak poinformował rzecznik prasowy podlaskiej policji Jacek Dobrzyński, w czasie lekcji chłopak został wywołany do odpowiedzi. Gdy szedł do tablicy, zaczepił o stojący na ziemi plecak, a padając uderzył głową w ławkę.

Z raną w okolicy ciemieniowej trafił najpierw do lekarza w Wyszkach, gdzie zabrała go dyrektorka szkoły. Ze skierowaniem do chirurga pojechał do szpitala w Łapach. Tam rana została zszyta, a 16-latek wrócił do domu.

Po powrocie poczuł się jednak słabo, miał problemy z oddychaniem i zaczął tracić przytomność. Rodzina zawiadomiła pogotowie, zabrała go do samochodu i wyjechała na spotkanie karetki. W miejscowości Łapy Kołpaki chłopiec został do niej przeniesiony i od razu podjęto reanimację. Kontynuowano ją w szpitalu, ale 16-latek zmarł.

Przyczynę śmierci ustali sekcja zwłok.

"Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia, m.in. okoliczności wypadku w szkole i sposób udzielenia pomocy poszkodowanemu" - powiedział rzecznik policji. Postępowanie prowadzą policjanci z komisariatu w Łapach.


http://info.onet.pl/868281,11,item.html
Jolanta Szuchta11-02-2004 16:16:43   [#02]

To straszne

Należy współczuc wszystkim.Jak niewiele trzeba.... jak kruche jest życie.

Tysiące razy proszę moje dzieci z 4 klasy"wieszajcie tornistry na ławkach".

Nie potrafię nic więcej napisać...pustka i tylko stwierdzenie...kazdemu z nas moglo się to przydarzyć.

Leszek11-02-2004 19:22:45   [#03]

Straszna tragedia.

pozdrawiam

Marek Pleśniar11-02-2004 19:38:12   [#04]
yhm, i oby pouczająca.
Jolanta Szuchta11-02-2004 19:49:16   [#05]

Marku

ale to na pewno nie wina nauczyciela.

Widzialam przed chwila klasę,w ktorej mial miejsce ten straszny wypadek.

Szereg ławek i te cholerne tornistry,o korych juz pisalam,ze z nimi walczę i jak widac mam racje.

Nauczycielka zawiozła chlopca na pogotowie,a potem do domu.

Wypowiadała się matka chlopca,ze mial nudności na izbie przyjęc,to dlaczego nie zrobiono Mu zdjęcia czaszki?

To pytanie kiedys będzie mialo odpowiedż,mam nadzieje.

zgredek11-02-2004 22:22:00   [#06]
.
Andrzej O12-02-2004 08:50:01   [#07]

 

  Jaka byłaby  sytuacja nauczyciela gdyby do tragedii doszło w jego

    nieobecności?

          AnO.

RomanG12-02-2004 09:00:53   [#08]

Identyczna.

Pod warunkiem, że nieobecność byłaby uzasadniona, przyczyny logiczne, a nadzór nad klasą nauczyciel zapewniłby poprzez na przykład zadanie uczniom pracy do wykonania.
Majka12-02-2004 09:48:17   [#09]

12 lutego 2004
Uczeń porażony prądem - kto ponosi winę?

10-letni uczeń w Dukli pod Krosnem na Podkarpaciu został dzisiaj porażony w szkole prądem elektrycznym.

Przyczyną była zapobiegliwość woźnego, który montując zabezpieczenie nad metalową kratą do szkolnej szatni nie przypuszczał, że jeden z dwóch podtrzymujących je kołków rozporowych zetknie się z instalacją elektryczną.

- Chłopiec podczas przerwy dotknął metalowej kraty, która odgradzała pomieszczenia szkoły od szatni. Wtedy został porażony prądem elektrycznym. Dziecko oderwała - także porażona prądem -nauczycielka. Ucznia odwieziono do szpitala w Krośnie z trzecim stopniem poparzenia ciała - powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, podinspektor Wiesław Dybaś.

Chcąc odgrodzić szkolną szatnię od reszty budynku, woźny zamontował dodatkowe zabezpieczenie. Prawdopodobnie w wyniku szarpania przez ucznia zamkniętej kraty szatni jeden z kołków rozporowych dotknął przewodu elektrycznego i doszło do porażenia.

PAP

RomanG12-02-2004 10:45:13   [#10]
Tu raczej beknie osoba, która w nieodpowiedni sposób zabezpieczyła przewód elektryczny.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]