Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Cudne Kwiatki, - "18", dorosłe nastolatki.
strony: [ 1 ]
Nisia10-02-2004 15:01:37   [#01]

 

Wątek powstał  z powodu problemów z "Piaskownicą" - komputer poraz kolejny się zawiesił, a miałam wielką ochotę żeby napisać coś dla Majki.

Moja córka skończyła już 19 lat czyli to o czym piszesz przerabiałam rok temu. Moja Kasia to "wymierający gatunek" ponieważ nie lubi "18" po nowemu choć ogólnie rzecz biorąc to osoba bardzo towarzyska.

Rozumie jednak to, że po prosty na wiele nie możemy sobie pozwolić ( jesteśmy tylko dwie ).

Uroczystość odbyła się w ścisłym rodzinnym gronie, było naprawdę bardzo miło. Może więc zapropanować młodzieży u progu dorosłości inną formę ?

W końcu to dopiero początek kolejnego etapu wielkich uroczystości i ...wielkich wydatków.

Póki co Majka , tylko spokój i pogoda ducha może Cię uratować lub wygrana w Totka ( (kolor takż dla wielkiego spokoju).

Jako osoba pracująca z dużą młodzieżą wiesz,że jeszcze wiele przed nami Rodzicami. Cudownych pomysłów i rozwiązań

Nisia

Majka10-02-2004 15:11:55   [#02]

:))))

Nisiu, dziękuję ci za pocieszenie :))

A skoro aż wątek powstał przy okazji moich rozpaczliwych rozważań, jak unieść koszt nowożytnej imprezy na "18", to proszę, podzielcie się, "dorośli " rodzice, swoimi doświadczeniami  ... :))

Joanna Berdzik10-02-2004 15:13:30   [#03]

liste obecności

tak jak i każdy inny watek warto sobie ustawić " malejaco"

I w dodatku w przypadku listy po jej otwaciu nalezy zatrzymać " zatrzymajem" na górnym pasku- wtedy wszystko będzie lepiej:-)

I skoro wątek dla majki, to i ja dodam:-)

Bowiem kiedyś majka zaproponowała tu komus, by ze starego sprzętu do likwidacji zrobić kacik szkolych staroci:-)

Wlaśnie robię- mam już stara lawkę, fartuszki jakies tabliczki szkole-:-)

Ha!

Joanna Berdzik10-02-2004 15:15:37   [#04]

:-)

nie odświeżyłam, a tu majka:-)
Majka10-02-2004 15:41:21   [#05]

Asiu

Myślę, że wyjdzie ci cudo z tego tyci-muzeum :)) Stare zdjęcia, kałamarze, mapy, zeszyty z kaligrafią.... niezwykły to ma urok. Zauważyłaś, jakim autorytetem tchnie ciało pedagogiczne na bardzo starych zdjęciach? :)))

A w temacie wątku mi nie pomożesz, boś małolat :)))

hania10-02-2004 17:10:59   [#06]

wiecie, tak się jakoś porobiło dziwnie teraz.....

myśmy dostawali (szczyt marzeń) na komunię zegarek - teraz często gęsto - rower to mało, komputer co najmniej od chrzestnego

moja 18 - to tort, kawa i.... 18 letnie wino, które tata (chyba pod węglem:-)) mi trzymał, własnej produkcji zresztą, w zupełnie rodzinnym gronie:rodzice, dziadek, bracia.. A, nawet nie! to było 2 tygodnie po urodzinach, bo 18tkę spędziłam na kursie przygotowawczym na uczelnię, zżarłam z koleżanką z tej okazji kilo truskawek i ona dostała uczulenia... :-)) (koniec czerwca, ja z tych co - jak mój brat mawia "nienormalnie" poszli do szkoły)

teraz imprezy, często prezenty drogie, nie tylko z okazji... ale i za.... maturę, studia...

Nie wszyscy muszą! Może czasem warto inaczej:właśnie w ściśle rodzinnym gronie, może warto zrobić cos razem, na co zwyczajnie nie ma czasu...

Póltora roku temu 18 lat moja Monika kończyła, a myśmy robili dość generalny remont w domu.... naśrodku pokoju tapczan, obok kawałek wolnego stołu i na nim kupiony mały tort w kształcie serca z wesołymi świeczkami... też było tak, bo musiało.... Acha - 18 letnie wino też mój Gieniu "przechomikował! Na landrynkach robione ( cukier na kartki chyba jeszcze był w 82r.  Na imprezę nie starczyło,córka rozumiała. ale udało się - ratami w ciągu następnego roku prawo jazdy zrobić jej....  Nazwała to prezentem ogromnie przydatnym i... ma nadzieję - na całe życie....

Ela ma za miesiąc (równo!) 18 cie. Post to jest, religia pełni w jej życiu ważną rolę... pójdziemy więc razem na mszę....

Prawko też pewnie zrobi, ale nie na razie... nie ma chwilowo na te raty...

"Cieszę się, że jesteś" - to ważne słowa dla dziecka na 18 tkę....

Małgoś10-02-2004 17:41:47   [#07]

mnie to czeka za 2 lata...

ale mam nadzieję, że się nie dam!

od kilkunastu lat (dość konsekwentnie) wpajam moim terrorystkom, że ich styl życia musi być ...adekwatny do stylu zycia rodziców, więc:

córka nie może uzywac perfum droższych niż mamusia, nosic spodni kosztowniejszych niż tatuś, jadać smaczniej niż rodzice, spędzać wakacji w Paryżu, gdy cała rodzina siedzi oszczędnie u babci nad jeziorem itd itp

dlatego, jesli starzy nie wariują z powodu swoich 40-stek, to zwykła 18-stka nie może pochłonąc lwiej części domowego budżetu

Majka, nie daj sie zwariować - nie jest prawdą, że "wszyscy robią tak samo" - kiedyś osobiście sprawdziłam, co to znaczy, że "wszystkie dziewczynki w przedszkolu mają Barbi+jakiś extra dodatek" - na ok. 10 panienek, tylko 2 były w posiadaniu tego marketingowego przeboju

krzycho10-02-2004 20:56:48   [#08]
 Małgosiu a gdzie miejsce na rozwój.........niech jedzie do tego Paryża :))))
Małgoś10-02-2004 21:11:09   [#09]
liczy sie rozwój wewnętrzny, a taki może sie dokonywac i w Koluszkach ;-)
Maryśka211-02-2004 10:30:17   [#10]

Matuchno, to juz za trzy lata ;-)))

No całe szczęście, że mój syn wychowywany jak Małgosiowe terrorystki(!)

Czasem tylko zasuwa do mnie ze stwierdzeniem, że kwitnąco dziś wyglądam, ale ja wtedy krótko: "daruj sobie, nie mam forsy!!!"

I rozumie! ( a ma inne wyjście?) :-)))

I wcale nie mam zamiaru zapożyczać się, gdy nadejdzie taki dzień, ale to trzeba gościa ustawiać( niektórzy wolą termin:wychowywać) dużo wcześniej. Parę dni przed 18-stką będzie trochę za późno ....;-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]