Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Powrót z urlopu wychowawczego.
strony: [ 1 ]
MaDem10-02-2004 14:02:47   [#01]
Nauczycielowi kończy się urlop wychowawczy 10 października 2004r. Na trzy miesiące przed powrotem musi o tym poinformować dyrektora szkoły, jeżeli tego nie zrobi, co wtedy? Jakie możliwości ma dyrektor? Czy może odmówić zatrudnienia? Czy ktoś miał podobne przypadki? Poza tym arkusz organizacyjny należy oddać do organu do 30 maja, czy uwzględniać w nim godziny dla tego nauczyciela?
Joanna Berdzik10-02-2004 14:30:44   [#02]

KN:

Art. 67a.

3. Termin zakończenia urlopu wychowawczego powinien przypadać na dzień poprzedzający rozpoczęcie roku szkolnego; w takim przypadku termin udzielonego urlopu ulega odpowiedniemu skróceniu, a na wniosek nauczyciela - odpowiedniemu przedłużeniu.

4. Przepis ust. 3 nie ma zastosowania, jeżeli urlop wychowawczy został udzielony w wymiarze nieprzekraczającym 1 miesiąca.

Art. 67b. Nauczyciel może zrezygnować z udzielonego mu urlopu wychowawczego:

1) w każdym czasie - za zgodą organu udzielającego urlopu,
2) z początkiem roku szkolnego - po uprzednim zawiadomieniu organu udzielającego urlopu, co najmniej na 3 miesiące przed zamierzonym terminem podjęcia pracy.

 

 

Urlpo wychowawczy tej nauczycielki powinien trwać do 31 sierpnia, nie do 10 paxdziernika- może zostać odpowiednio wydłużony na jej wniosek.

Urlop więc trwa do 31 sierpnia i normalnie ją planujesz w projekcie.

MaDem10-02-2004 14:46:12   [#03]

Czyli nauczycielka powinna do 30 maja poinformować mnie, że wraca do pracy 1 września albo chce ten urlop przedłużyć do 10 października.

Ale co zrobić, kiedy nauczycielka nie złoży na piśmie, że wraca z urlopu? Obwiam się, że np. pojawi się 15 września i powie, że rezygnuje z pracy.

Joanna Berdzik10-02-2004 15:06:35   [#04]

nie raczej...

odpowiednie przedłużenie byloby do 31 sierpnia 2005 ( oczywiście trzeba by tu pilnować czasu trwania urlopu)

Powiedz- skąd  to trzymiesięczne uprzedzenie pracodawcy o powrocie?

Nauczycielka ma przyznany urlop i wraca i tyle.

Tu raczej Ty masz problem, bo urlop został źle udzielony- tj na zly okres.

Ja w twojej sytuacji nic bym nie robiła wielkiego- zaplanowalabym jej powrót na 10 października  i tyle. Wroci- będzie, nie wróci- przedłużyłabym umowę osobie zatrudnionej na zastępstwo.

A powiedz- nie mozna tak po prostu pogadać z babka i się dogadac jakoś?

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]