Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Koszty obiadów dowożonych z zewnątrz - dane |
HenrykB | 03-02-2004 07:18:21 [#01] |
---|
Kontynuuję wątki statystyczne. Teraz potrzebne mi dane o cenie obiadów w placówkach oświatowych dostarczanych przez podmioty zewnętrzne (bez własnej kuchni) z opisem, jakiej formy posiłku dotyczą (zupa, II danie, zupa z wkładką mięsną itp.). Mile widziane komentarze do takich rozwiązań, sprawdzone pomysły. Jestem w trakcie analizowania kosztów naszych szkolnych kuchni, ale zwolennikiem powyższych rozwiązań nie jestem. Jak znajdziecie chwilę czasu - wstawcie. Mam nadzieję, że Wam te dane też się przydadzą. |
Ewa z Rz | 03-02-2004 07:29:01 [#02] |
---|
zupa (0,3 l) wraz z miską i łyżką jednorazowego użytku - 2 zł |
grażka | 03-02-2004 08:58:39 [#03] |
---|
Coś na ten temat było w aktualnym Głosie Nauczycielskim - www.glos.pl |
HenrykB | 03-02-2004 09:52:39 [#04] |
---|
"Głos" mam - poczytam. Dziekuję i czekam na inne dane. |
JacekK | 03-02-2004 10:13:31 [#05] |
---|
Raz zupa raz II danie cena z talerzem i łyżka 3zł już z vatem bez wkładki. Dowóż 7 km. Rozwiązanie dobre bo... jedyne |
Ewa z Szydłowca | 03-02-2004 13:15:33 [#06] |
---|
Tyle moich starań i zachodu, aby wyposażyć i uruchomić kuchnię szkolną. Od nowości - wrzesień 2000r. nie była wyposażona. Ruszyła rok temu. Koszty jej utrzymania mieszczą się w moim budżecie. A teraz z przymiarek Henryka wnioskuję, że Rada Miejska przelicza czy jej nie zlikwidować. Żywionych uczniów na stołówce mam około 300, z czego połowa to podopieczni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Koszt całego obiadu dla ucznia (wsad do kotła) wynosi tylko 2,20 zł. Jak można z tego zrezygnować? |
Krzysztof Pom | 03-02-2004 14:08:32 [#07] |
---|
Ewa ma dobrze, bo u mnie koszt obiadu finansowanego z GOPS-u to 2 zł. Z tego dzieciaki otrzymują 2 x w tygodniu zupę z dodatkami, a 3 x w tygodniu II danie z kompotem. Jakoś sobie radzimy, na dodatek z okazji świąt dziaciaki żywione w naszej stołówce z pieniędzy "zaoszczędzonych" otrzymują jakieś drobne paczki czy upominki żywnościowe. Zaznaczam, że nie kosztem porcji. Czasami serce się kraje, gdy widzę te niedojedzone porcje, a tyle dzieci głodnych jeszcze chodzi... |
Askaa | 03-02-2004 14:43:58 [#08] |
---|
I tak macie dobrze.... U mnie stawka dzienna na ucznia to 1,30zł. Taką też stawkę przelewa mi na dziecko GOPS. Staram się też żeby 2 razy w tygodniu była zupa +chleb i 3 razy drugie danie z kompotem. Zostaje też na jekieś drobne słodkości w święta, z okazji Dnia Dziecka itp... |
gosienka | 03-02-2004 17:13:19 [#09] |
---|
U mnie co prawda nie ma dowozu obiadów / choć o tym mówi wątek Henryka / ,ale wsad do kotła w mojej szkolnej kuchni to 2,50 zł /2 osoby zatrudnione - około 140 obiadów/ .W cenie 2,50 codziennie : 2 - daniowe obiady z kompocikiem.Co drugi dzień do obiadku owoc lub sok lub batonik lub jakiś pudding. Obiady są naprawdę pyszne./wiem co piszę ,bo sama jadam,chociaż jako pracownik płacę oczywiście więcej niż dzieci/ |
HenrykB | 03-02-2004 18:32:01 [#10] |
---|
Do Ewy z Szydłowca! Nie wnioskuj tak daleko z moich próśb o dane, bo przedobrzysz. Lepiej odbierz pocztę i odpowiedz na pytania, bo bardzo mi zależy. Nikt nie zamierza niczego likwidować!!! Ani Urząd Miejski ani Radni!!! Dane są mi potrzebne do porównań i uzasadnień rozwiązań korzystnych dla dzieciaków. A najkorzystniejsze dla dzieciaków są obiady przygotowywane w szkołach, szczególnie w Twojej szkole, bo sam się stołuję! I masz pyszne obiady. Zależy mi co prawda na danych dotyczących posiłków dowożonych, ale w niczym nie przeszkadza wymiana informacji o obiadach przygotowywanych w szkole i różnych ciekawych rozwiązanich w tym zakresie. Wszyscy na tym skorzystamy. Dzięki i czekam na jeszcze. :-))) |
HenrykB | 03-02-2004 18:42:54 [#11] |
---|
Chyba muszę coś więcej powiedzieć na temat zbierania przeze mnie danych. Siedzę nad kompleskową analizą finansów oświatowych w naszej gminie. Budżet mamy uchwalony i nie domyka się w oświacie na 1,5 mln zł. I tak jest od kilku lat. Długi rosną, oświata generuje coraz większe koszty i nic się nie dzieje. W analizie (obecnie 9 załączników) obejmuję wszystki obszary działalności placówek, z którymi wiążą się koszty po stronie gminy. Analiza nie jest propozycją ani wnioskiem. Ma służyć społecznej debacie nad stanem gminnej oświaty. Debata rozpocznie się w przyszłym tygodniu w placówkach, które mają największe trudności finansowe (bon oświatowy + nasz gminny). Debata obejmnie prawdopodobie wszystkie placówki oraz radnych. Po wspólnych spotkaniach będzie dopiero można dyskutować nad rozwiązaniami. Problemu nie da się rozwiązać lamentowaniem. On jest i ciągle narasta. Ja też chciałbym, żeby organ oddał mi zaległe środki ZUS (dług od 1999r. w składkach po stronie pracownika i płatnika). Jak to zrobić? Nie ma mądrych. |
ellys | 04-02-2004 10:26:47 [#12] |
---|
Jeszcze ja dorzucę swoje 3 gr - obiady mam dowożone do szkoły, bo nie ma innej możliwości. I tak uważam, że jest wygodniej bo odchodzą potężne koszty kuchni, zaopatrzenia, gotowania itp. Do rzeczy - każdego dnia obiad złożony z zupy (bez wydziału) z chlebem i drugiego dania: ziemniaki lub kaszka, porcja mięska, zawsze surówka lub jarzynka, bez kompotu. Cena ustalona średnio na 2,30zł z dowozem na miejsce, w termosach dostawcy. Nasze wydawanie i naczynia. Oferent wybrany w przetrgu. |
HenrykB | 04-02-2004 15:31:49 [#13] |
---|
Piękne dzięki. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|