n-lka pracowała 5 m-cy (wrzesień-styczeń), skończyła się umowa na zastępstwo

należy jej się urlop i tu słyszałam 2 wersje:

1) 5/10 z 8 tygodni (czyli 28 dni) - tłumaczyli że nauczyciel pracuje 10 miesięcy, a 2 ma wolne

2) 5/12 z 8 tygodni (czyli 23,3 dnia - zaokrągla się w górę czy w dół?) - ta wersja wydaje mi sie bardziej logiczna

I jeszcze jeden problem - pani chce aby przedłużyć jej umowę o czas urlopu, podobno tak należy zrobić (czy to znaczy że trzeba aneksem przedłużyć jej umowę?)

wg mnie analogicznie do innych kodeksowych, umowa kończy się  wtedy kiedy zapisano, a na świadectwie pracy umieszcza się adnotację o ekwiwalencie za 23/4 (28) niewykorzystanego urlopu

kto ma rację ?

wg mnie wygodniej byłoby wypłacić ekwiwalent i wpisać to na świadectwie - i tak przecież te dni urlopowe liczą się do stażu pracy

Ten dylemat powinien być rozstrzygnięty w momencie zawierania umowy - wtedy można było to rozwiązać na dwa sposoby. Teraz już przepadło - należy wypłacić ekwiwalent za 23 dni urlopu i tyle...

Niestety, do stażu pracy liczy się tylko okres zatrudnienia wykazany na świadectwie pracy.

dzięki Ewo

ale dlaczego 23 ?

dowiadywałam się u innych - u nas liczą wg wersji nr 1:

1) 5/10 z 8 tygodni (czyli 28 dni) - tłumaczyli że nauczyciel pracuje 10 miesięcy, a 2 ma wolne

2) 5/12 z 8 tygodni (czyli 23,3 dnia - zaokrągla się w górę czy w dół?) - ta wersja wydaje mi sie bardziej logiczna

faux pas!

pomyliłam się, powinno być 28 dni!

A dlaczego? Bo n-lowi który przepracuje 10 m-cy przysługuje cały (8 tygodni) urlop wobec tego za każdy przepracowany miesiąc przysługuje 8/10 tego urlopu.

Gdyby liczyć sposobem 2 za przepracowanie 10 m-cy w roku szkolnym (czyli wszystkich dni zajęć) n-lowi przysługiwałoby tylko 10*(8/12) urlopu co w żadnym razie nie daje całego urlopu.

doradca

Znalazłam w Vulcanie wspaniały sposób obliczania ekwiwalentu za urlop. Poszukajcie.

vulcan.edu.pl/doradca/29/jak_policzyc

Jest tp Doradca z maja 2003r.. Pamietajcie, że obecny rok szkolny ma 304 dni. Naprawde polecam znalezienie tego. Tak prostego i przejrzystego sposobu nigdzie nie znalazłam, zawsze miałam z tym kłopot a tera o tym zapomniałam.

jak to jest z tym przedłużeniem umowy o czas urlopu, czy rzeczywiscie sie należy??? Pytam, gdyż mam podobną sytuację jak wspomniana nauczycielka. Otóż spisana ze mną została umowa na czas określony, od 1.09.2003 - 30.06.2004, a wiec cały rok szkolny (pracuję w przedszkolu) Za wakacje mam otzrzymać ekwiwalent. Jest to dla mnie rozwiązanie bardzo, bardzo złe,gdyż

• tracę na tym  finansowo
•  na wakacjach nie mogę zarejestrować sie w biurze pracy i pobierać zasiłek, bo mi się nie należy
• najgorsze!!! na 2 msc. przerywa mi się staż
• jeśli podejmę pracę od września 2004 (mam nadzieję, że znajdę) to znowu będę stratna na wszystkich świadczeniach typu "trzybastka" itp.
• itd.

Wcale nie jest tak fajnie otrzymać ekwiwalent za niewykorzystany urlop !!!!!!!!

pewnie, że nie fajnie...

czy to ma znaczenie....