Forum OSKKO - wątek

TEMAT: odpłatność za przedszkole - umowa z rodzicem
strony: [ 1 ][ 2 ]
Macia06-09-2011 14:06:12   [#01]
Straszne zamieszanie z tymi opłatami za pobyt ponad podstawę. Prawnik z op namieszał mi dokładnie stwierdzając że oddzielna umowa powinna dotyczyć żywienia a oddzielna pobytu poza podstawą. Czyli co 2 umowy? Na dodatek powinni płacić na konto a nie do intendentki-tej nie wolno zbierać. Na moją uwagę że nie będą wiedzieć ile płacić odpowiedział że ja będę wystawiać każdemu rachunek. Czy ja wogóle moge to robić i na jakiej podstawie? Czy u was też tak to wygląda?
Ank06-09-2011 15:30:07   [#02]
Maciu u mnie jedna umowa i wpłata tylko u intendenta w przedszkolu
szczepa06-09-2011 16:06:55   [#03]
własnie wczoraj podpisywałam 1 umowę (2 egzemplarze), w umowie mam punkt w którym rodzic wybiera formę płatności: przelew lub do intendentki. do 10 każdego miesiąca rodzic dostaje "kwitek" od intendentki i ma wpłacić do 15 na konto przedszkola lub do kobietki - oczywiście zgodnie z tym co zadeklarował w umowie. Mogę przesłać wzór;)) 
stoner06-09-2011 16:10:57   [#04]
Nie powinno być na konto przedszkola chyba że macie uchwałę rady podjętą w 2011 o utworzeniu rachunków dochodów własnych. Powinno być na konto gminy.
szczepa06-09-2011 16:14:38   [#05]
mamy uchwałę
LeP06-09-2011 19:33:53   [#06]

Jak jest u was z tą odpłatnością za rozpoczętą godzinę "ponad podstawę" ?

Np. rodzic przyprowadził dziecko o 7.50 ( podstawa od 8-13 ) odbiera o 13.05

W sumie dziecko było w przedszkolu 5 godzin i 15 minut. Czy płaci za 1 godzinę ponad czy za 2 ?

U nas w takiej sytuacji płaci za 1 ale w innym OP uważają , że powinien za 2 , bo rozpoczętą ma 1 godzinę przed 8.00 i jedną po 13.00 czyli razem 2 rozpoczęte .




post został zmieniony: 06-09-2011 19:34:49
joljol06-09-2011 21:11:46   [#07]

u nas zapłaci za dwie

a czytając niektóre posty mam wrażenie, ze jestem w cyrku 

grażka06-09-2011 21:53:13   [#08]

u mnie też dwie.

forum rodziców przedszkolaków to jest dopiero lektura! :)

zapolska06-09-2011 22:02:01   [#09]

Nie dajmy się zwariować:-),czy jest taka potrzeba aby za te 15 minut dodatkowego  pobytu dziecka w przedszkalu wogole płacić?

I jeszcze jedno,ja jestem zdania ze powinniśmy pobierac opłaty za rzeczywisty czas pobytu w przedszkolu a nie zadeklarowany,po to sprawdza się obecnośc co godzinę,ale jesli jest to 5 minut z godziny to ja bym pieniedzy nie pobierała.

grażka06-09-2011 22:14:06   [#10]

Czy jest potrzeba?

No, może nie. W sąsiednim przedszkolu już zamykany jest jeden oddział - rodzice przekalkulowali, odbierają wcześniej, woźna i nauczycielka do zwolnienia.

zapolska06-09-2011 22:41:22   [#11]
No właśnie,u mnie też jeden oddział "zrobił się"5 godzinny.
Macia07-09-2011 09:25:34   [#12]
u nas też za 2 bo przecież zapisuje się nieobecność w przedziale godziny. Z tymi minutami to też jest różnie raz 5 minut się nie wpisze to następnym będzie 10 lub więcej a poza tym jak rodzice deklarowali podstawę to tak jest czynny oddział.
LeP07-09-2011 18:21:51   [#13]

Wygląda na to , że posłowie zafundowali wszystkim niezły pasztet.

Jak u was wyglądają kolejne kwestie, co do których też są chyba wątpliwości ? :

1. religia - w czasie 5 godzin czy po ? Ewidentnie w podstawie jej nie ma. A jeśli po - to rodzice mają płacić ? - wychodzi na to ,że za możliwość uczestniczenia w religii ?

2. Zajęcia dodatkowe płatne przez rodziców ( np. j. angielski)  po 5 godzinach -  to też płacą rodzice za rozpoczętą godzinę pobytu , chociaż firma płaci juz przedszkolu ?

3. Co z zajęciami finansowanymi z projektów unijnych - bo będą po podstawie. Też będą płacić za "nadgodziny" ? Np dzieciaki pojadą na wycieczkę "z projektu" i wrócą ok. 15.00

4. Tak też się zastanawiam, czy od 01.09. 2012 wszyscy nauczyciele przedszkoli będą mieli pensum tylko 25 godzin ? - bo KN 22 godziny przewiduje tylko dla n-li pracujących z sześcioletnimi dzieciakami  ?




post został zmieniony: 07-09-2011 18:26:16
joljol07-09-2011 18:55:00   [#14]

do Lep

 1. religii nie ma w podstawie ale rodzic za nią nie płaci, reguluje to odpowiednie rozporządzenie

2. za co płaci ci jakaś firma, tego nie rozumiem, te zajęcia nie mogą być w czasie podstawy, płatne poźniej 

3. w projektach jest najczęściej tak, że dla dzieci są one bezpłatne 

4. zgodnie z obowiązującym obecnie prawem - pensum n-la p-la od 1 września 2012 roku 25 godzin 

LeP07-09-2011 19:13:31   [#15]

Chyba niejasno coś napisałem więc tak szczegółowiej :

1. jeżeli podstawa jest np. 8-13-tej, więc religia powinna być chyba po 13-tej ? A jeśli tak -  to są to godziny płatne, za kążdą rozpoczętą po 13-tej - czyli coś tak jakby rodzic płacił za możliwosc udziału dziecka w religii   ?

2. Firma płaci np. za wynajem sali ( po godzinach bezpłatnych) a rodzice płacą tej firmie za zajęcia np. j. angielskiego. Problem ten sam jak wyżej,  czyli czy oprócz tej opłaty rodzice mają  jeszcze płacić za rozpoczętą godzinę pobytu w przedszkolu   ?

3. Oczywiście ,że zajęcia są bezpłatne ale znowu- odbywają się po godzinach bezpłatnych - Problem jak wyżej

grażka07-09-2011 19:43:53   [#16]

Ponieważ podobny problem pojawił się np. w Radomiu, ze zdumieniem wytłumaczono mi tam w dyskusji, że np. dziecko odbierane wcześniej traci podwieczorek - bo rodzic płaci stawkę dzienną, a odbierane wcześniej dziecko wtedy jednego posiłku nie je. I właśnie tam także zaplanowano zajęcia unijne (które moim zdaniem powinny pojawić się po podstawie) bez zapewnienia pobytu w tym czasie dzieciom za darmo.

http://radom.gazeta.pl/radom/1,48201,10223227,Zamieszanie_w_przedszkolach__Zajecia_darmowe__a_platne.html

Na forach rodzicielskich kipi od uwag, żalów, pomysłów.

joljol07-09-2011 19:57:25   [#17]

LeP

 1.religię umieszcza się w planie zajęć, więc jeśli podstawa jest 8-13 to tego dnia dzieci powinny mieć zajęcia do 13.30, i religia może być np. o 11.30 - 12.00 - ja tu nie widzę żadnego problemu, rozporządzenie z religii jasno to reguluje i op nic tu nie może mieszać

2. Jeżeli dziecko idzie na zajęcia dodatkowe po podstawie to "wychodzi" z przedszkola, ktoś uprawniony musi go odebrać (może to być lektor) i jest za niego odpowiedzialny, u mnie ma nieobecność w tym czasie - nie pozostaje pod opieką przedszkola, to za co płaci? Nie płaci, ono jest tylko w budynku ale pod inną opieką.

Zdarza się, że dziecko wychodzi na zajęcia dodatkowe w czasie swojego pobytu i wraca, piszemy mu wtedy przerwę w obecności, wraca i jest nasze, wtedy płaci ale to decyzja rodzica

3. Tego nie rozumiem, przecież dzieciaki z projektów mają wszystko za free, więc za co mają płacić? 

grażka07-09-2011 20:03:02   [#18]
Za pobyt w przedszkolu zapewne - być może nie ma zapewnionej opieki przed i po projekcie? Może muszą czekać na te zajęcia - bo wchodzi na nie ktoś z zewnątrz? I część dzieci potem zostaje jeszcze w przedszkolu, więc musi być dla nich opieka?
zapolska07-09-2011 20:03:31   [#19]
Poprosze o PP tych 25 godzin dla sześciolatkow.
agniśka07-09-2011 20:20:59   [#20]
Witam, podpisałam umowy w 2 egzemplarzach. Na 118 umów mam tylko 6 na samą podstawę. Uchwała naszego organu pozwala na zaliczanie także połówek godziny. Rodzice płacą z zadeklarowanych godzin ponad podstawę i odliczenia tez mają z zadeklarowanych. Dużo z tym wszystkim zamętu, ale mam nadzieję, że wytrwamy
grażka07-09-2011 20:21:29   [#21]

6-latki 22 godziny - KN chyba? Tam gdzie pensa wpisane szczegółowo.

Za rok ich w przedszkolach nie będzie, idą obowiązkowo wszystkie do szkoły, zostaje w przedszkolu 25 godzin.

LeP07-09-2011 20:35:01   [#22]

Coś mamy Joljol problem z komunikacją -;

1. Oczywiście , że chodzi o prostą rzecz : jeżeli dziecko przebywa w przedszkolu poza godzinami " realizacji podstawy" to teoretycznie ( albo praktycznie) płaci za każdą rozpoczętą godzinę pobytu w przedszkolu.  W zasadzie chyba obojętnie czy jest wtedy na religii, dodatkowym , płatnym jezyku, czy zajęciach unijnych. Same zajęcia mogą być bezpłatne  czy płatne ale przebywa w przedszkolu po tej np 13.00 . I tyle wątpliwości

 2. jeśli w uchwale rady  gminy jest napisane precyzyjnie ,że podstawę realizuje się np między 8 a 13, to niby jak wciśniesz religię o 12.00 - skoro jej w podstawie ( czyli między 8-13) nie powinno być?

3. "Wychodzenie" dziecka jak to określasz z przedszkola na płatne zajęcia, wracanie , przerwy w obecności, jest w budynku ale go nie ma w przedszkolu - dziwne to jakieś .

Powiedziałbym ,że to delikatnie mówiąc kontrowersyjne i ryzykowne. Będzie  działać do jakiegoś np. pierwszego wypadku podczas takich zajęć. Wątpię, żeby dyrektor przedszkola był w takiej sytuacji zwolniony z odp. za bezp. dziecka. Poza tym ktoś go na te zajęcia odprowadzić , po zajęciach przyprowadzić, nie cała grupa musi w tych zajęciach uczestniczyć itp.


I ciekawostka na temat :

http://gazetylokalne.pl/a/mogilno-religia-za-darmo-zaplaca-podatnicy




post został zmieniony: 07-09-2011 20:45:49
joljol07-09-2011 21:09:37   [#23]

wszystko jest zgodne z ramowym statutem przedszkola, jeżeli dziecko wychodzi na zajęcia dodatkowe, to ktoś upoważniony je na nie zabiera, w przedszkolu ma nieobecność, wszak odnotowujemy obecnosci dziecka na każdej godzinie, i nie widzę problemu jeżeli przychodzi (wraca z zajęć) po raz drugi do przedszkola tego dnia    i jest dalej pod moją opieką

uchwała twojego op jest źle sformułowana, religię wg rozporzadzenia umieszcza się w planie zajęć, płatna jest w przedszkolach z budżetu op

W publicznych przedszkolach organizuje się, w ramach planu zajęć przedszkolnych, naukę religii na życzenie rodziców (opiekunów prawnych).


grażka08-09-2011 10:57:04   [#24]
Rządowa narada ws przedszkoli dziś. 
Renatka08-09-2011 11:46:44   [#25]

U nas funkcjonuje już od roku ,ale w ramach odpłatności pokrywamy j. angielski dla wszystkich dzieci , rytmikę dla wszystkich i my np; szachy (dla tych co chcą 5-6 latków) , a za nieobecność odliczenia powyżej 3 dni za usprawiedliwieniem lekarskim z "stałej "opłaty,

nie każę sprawdzać co godzinę bo szkoda mi czasu moich nauczycieli -lepiej niech poświęcą go dzieciom .Póki nie ma rozliczenia za różne tygodniowo godziny uważam to za bezzasadne i tak tłumaczyłam rodzicom.Gdy mam rodziców o trudnej sytuacji materialnej to odsyłam po dofinnansowanie do opieki i to  działa.

grażka08-09-2011 13:59:16   [#26]
i już wiadomo, dlaczego te przedszkola takie drogie - pensje przedszkolanek rujnują samorządy
hania08-09-2011 14:27:11   [#27]

z linku grażki:

"Przedszkole dla 40 maluchów to co najmniej trzej wykwalifikowani nauczyciele wychowawcy. Do tego grono współpracowników prowadzących zajęcia dodatkowe, np. z rytmiki i umuzykalnienia, języka obcego, gimnastyki korekcyjnej, a także psycholog, logopeda, katechetka lub ksiądz. Potrzebne są także kucharka oraz sprzątaczka. Nauczyciele wynagradzani są według Karty nauczyciela, ci najlepiej wykwalifikowani dostają 4 – 5 tys. zł miesięcznie.

No i popatrz grażka, jak rujnujesz samorząd......:-))

nie dopisano, że brutto, za 1,5 etatu ( a kto to dziś ma...)


szkoda gadać w ogóle

błąd popełniony w momencie niżu mścić się będzie teraz... na przedszkolakach, finansach ich rodziców, finansach gmin- czyli podatników.....

parę lat minie - przelezie toto do podstawówek, gimnazjów itd ( dzieci od dzieci wyżu....).....

kwadratura koła w naszym kraju wynaleziona....

AnJa08-09-2011 14:38:34   [#28]

haniu- że brutto to wiadomo

a ze naprawdę 4-5 tys to też wiadomo- w tym przedziale mieści się średnioroczne wynagrodzenie nauczyciela dyplomowanego - i w niewielu miejscach w Polsce dostają oni jdu - czyli tyle zarabiają naprawdę.

o przedszkolach zaś to nie chce mi się pisac, bo co gdzieś przeczytam to się nad granicami głupoty zastanawiam

ciekaw tylko jestem bardzo, kto te rozwiązania (kalkulacja ekonomiczna, systemy rejestracji czasu pobytu) wymyślił w niektórych miastach- radni? burmistrzowie? urzednicy z wydziałów edukacji? dyrektorzy przedszkoli? wspolnota myśłi to była?

hania08-09-2011 14:46:37   [#29]

przeciętny czytelnik gazety nie myśli o brutto.... słowo!

a o JDU to już na pewno!


wspólnota.. czego przepraszam - myśli? bezmyślności chyba

żeby nie było- u nas 1,80 za dodatkową godzinę, to śliczna stawka chyba......

AnJa08-09-2011 14:53:33   [#30]

upieram sięprzy myśli jednak

no właśnie - są miejsca gdzie jakoś z głową to zrobiono- i kwote i sposób rozliczania

i są takie, że i tak chyba media są dla nich łaskawe 

grażka08-09-2011 15:15:21   [#31]

Nie dostaję jdu. A na pasku z września mam brutto 3594.- - dyplomowany, 21 lat pracy. Na konto 2400.- Służę skanem :)

poprawka - ano tak! urlopowe i 13! to stąd te kwoty :)

Ale do rewelacji na temat mojej pensji przywykłam, po prostu noszę pasek i pokazuję ewentualnym dyskutantom, dlaczego miałabym się swojej pensji wstydzić? Dodam, że nigdy nigdzie na wysokość mojej pensji nie narzekałam.

Przedszkolanka - 40 godzin pracy z dziećmi, jak wynika z KP. Kiedy dokumenty? Pomoc psychologiczno-pedagogiczna? Zebrania? Projekty ewaluacyjne? itd?

Pomyślał ktoś o tym?


post został zmieniony: 08-09-2011 15:16:57
grażka10-09-2011 11:09:02   [#32]

Pomysł może okazać się nośny i GP oraz Dziennik szybko nie odpuszczą.

Ponadto trzeba skontrolować przedszkola niepubliczne - dlaczego u nich tak drogo! Najpewniej inspekcją robotniczo-chłopską. :/

mariwu10-09-2011 15:06:49   [#33]

Czekaj grażka, zaraz, zaraz.

Tak sobie myślę, że gdybym ja sobie tak siadła, w tym moim burżuazyjnym przedszkolu niepublicznym, jako ten robotnik z chłopem jakim i pomyślała nad jakimś walcem, to może by wcale źle nie było?

- zamiast 15 dzieci w grupie wpakowałabym do sali 25-30 (bo metrów mi starczy),

- zamiast zmuszać obie nauczycielki do jednoczesnej pracy z grupą, dałabym je na zmiany (a co! po co sobie mają w drogę wchodzić),

- zamiast płacić, jak płacę, dałabym tyle, ile dla ich stopnia awansu przewiduje KN (pewnie by płakały, ale dorzuciłabym ciut urlopu i zdjęła jedną godzinę pracy dziennie na otarcie łez),

- mogłabym nie wliczać w czesne materiałów do pracy z dziećmi, chusteczek, papieru toaletowego, środków czystości, ubezpieczenia, angielskiego, rytmiki, korektywy, wizyt teatrzyków, koncertów, drobiazgów dla dzieci na Mikołajki, Dzień Dziecka i innych atrakcji, bo wszystko rodzice przynieśliby sami albo opłacili z dodatkowych składek,

- dostałabym z gminy tyle samo pieniędzy na dziecko, ile gmina daje dziecku w publicznym,

- dostałabym dodatkowe pieniądze na remonty i kształcenie nauczycielek,

- wreszcie ktoś zacząłby mi wypłacać pensję dyrektora, nauczyciela, kucharki, sprzątaczki, zaopatrzeniowca, "złotej rączki" i nocnego dozorcy (choćby i proporcjonalnie do godzin poświęcanych w ciągu doby każdej z tych ról), wreszcie ktoś zapłaciłby mi za mój urlop,

- wreszcie przestałabym darmowo użyczać przedszkolu swojego lokalu.

To właściwie zyski przestałyby być mi potrzebne. I stabilność dochodu byłaby bardzo przyjemna. I emerytura zupełnie inna niż prywaciarska. I miałabym splendor. I wszyscy chcieliby się fotografować z "naszą panią dyrektor kochaną" ;-)

A, że dziecków w sali byłoby więcej? Że nauczycielkom trudniej byłoby się nad każdym pochylić? Że rodzice musieliby pamiętać o terminach składek/przyniesienia wyprawki? Nic to. Pan dziennikarz mógłby napisać, że "Przedszkole zuch, bo TANIE" ;-)

 

grażka10-09-2011 15:10:02   [#34]
jejku! czarowna wizja do przemyślenia :)
szi11-09-2011 19:20:15   [#35]

Mamy w szkole oddziały przedszkolne 6 i 5 letnie. Zaproponowaliśmy różne zajęcia: logopeda, rytmika, języki obce, religia, majsterkowanie, taniec itp. Jeżeli rodzice nie chcą, aby dzieci miały więcej godzin, niż jest w pp, to nie płacą, prawda? Dziecko nie korzysta z dodatkowych zajęć - nie płaci, logiczne. Czy gdzieś też jest taka sytuacja?

Pytanie do joljol, czy możesz mi zacytować pp, wg której religie umieszcza się w planie zajęć?

joljol11-09-2011 20:33:52   [#36]

szi, już w #23 to wkleiłam z: 

Rozporządzenie
Ministra Edukacji Narodowej
z dnia 14 kwietnia 1992 r.

w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. z późn. zmianami

W publicznych przedszkolach organizuje się, w ramach planu zajęć przedszkolnych, naukę religii na życzenie rodziców (opiekunów prawnych)...........


ankate12-09-2011 18:56:04   [#37]
Rodzice zaczynają wypowiadzać i zmieniać umowy o przedszkole i mają do tego prawo (termin wypowiedzenia 2 tygodnie). Wg wcześniejszych umów zawartych pod koniec sierpnia miałam dzieci na godziny od 7.00 do 17.00. Obecnie wielu rodziców zaczyna oszczędności (u nas 1,50 godz.) i w paździeniku będę miała najdłużej od 8.00 do 16. Co z nuczycielami, wypowiedzenie zmieniające w trakcie roku szkolnego (pracują 2 mianowana i kontraktowa) ?????? 
ankate12-09-2011 18:56:30   [#38]
a jak za miesiąc im się odmieni????
stoner12-09-2011 19:35:55   [#39]

[#37] z nauczycielami przedszkoli można  wypowiedzieć umowę, lub dać wypowiedzenie zmieniające w trakcie roku szkolnego

ankate12-09-2011 19:53:05   [#40]
hmm, tylko że to są nauczyciele szkoły a nie przedszkola. Oddział przedszkolny mieści się w szkole i nie ma tu zespołu szkolno-przedszkolnego. N-li zatrudnia szkoła
stoner12-09-2011 20:06:55   [#41]

W takim razie w ogóle uchwała o odpłatności jest niezgodna z prawem. UoSO rozróżnia oddziały "0" i przedszkola.


5. Organ prowadzący ustala wysokość opłat za świadczenia udzielane przez:
1)przedszkole publiczne w czasie przekraczającym wymiar zajęć, o którym mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2;
2) publiczną inną formę wychowania przedszkolnego w czasie przekraczającym czas bezpłatnego nauczania, wychowania i opieki ustalony dla przedszkoli publicznych na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 2.


Art. 6.

Przedszkolem publicznym jest przedszkole, które:

1)realizuje programy wychowania przedszkolnego uwzględniające podstawę programową wychowania przedszkolnego;
2)zapewnia bezpłatne nauczanie, wychowanie i opiekę w czasie ustalonym przez organ prowadzący, nie krótszym niż 5 godzin dziennie;
3)przeprowadza rekrutację dzieci w oparciu o zasadę powszechnej dostępności;
4)zatrudnia nauczycieli posiadających kwalifikacje określone w odrębnych przepisach.
2.Publiczna inna forma wychowania przedszkolnego, o której mowa w art. 14a ust. 1a, zapewnia bezpłatne nauczanie, wychowanie i opiekę w czasie ustalonym przez organ prowadzący, nie krótszym jednak niż czas określony w przepisach wydanych na podstawie art. 14a ust. 7.

3.Do publicznej innej formy wychowania przedszkolnego stosuje się przepisy ust. 1 pkt 1 i 3, a do niepublicznej innej formy wychowania przedszkolnego - przepis ust. 1 pkt 1.


Art. 14.
1. Wychowanie przedszkolne obejmuje dzieci w wieku 3-6 lat. Wychowanie przedszkolne jest realizowane w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych oraz w innych formach wychowania przedszkolnego, z zastrzeżeniem art. 14a ust. 5.



ankate12-09-2011 21:27:13   [#42]

moje jest realizowane w oddziale przedszkolnym przy szkole podstawowej

UoSO rozróżnia oddziały "0" i przedszkola /gdzie  jest mowa o tym w  UoSO ?

stoner12-09-2011 22:01:03   [#43]
Art. 14.
1. Wychowanie przedszkolne obejmuje dzieci w wieku 3-6 lat. Wychowanie przedszkolne jest realizowane w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych oraz w innych formach wychowania przedszkolnego, z zastrzeżeniem art. 14a ust. 5.
ankate12-09-2011 22:05:02   [#44]
Wychowanie przedszkolne jest realizowane w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych - no przecież piszę, że mam oddziałały przedszkolne  w szkole podstawowej, są w nich dzieci od 3 do 6 lat  i w jednym mają godziny  ponad podstawę programową Nie jest to żadna "inna forma" tylko normalne oddziały przedszkolne
ankate12-09-2011 22:06:35   [#45]
Wydaje mi się, że nie ma już czegoś takiego jak oddziały 0 są tylko oddziały przedszkolne
stoner12-09-2011 22:12:51   [#46]

UoSO rozróżnia te 3 formy, ale w przypadku odpłatności mówi tylko o przedszkolach oraz innych formach .......

Więc logicznym jest, że  nie ma podstawy prawnej  do ustalania odpłatności w oddziale przedszkolnym.

ankate12-09-2011 22:20:24   [#47]
Mnie obowiązuje uchwała mojego op, a czy ona jest zgodna z prawem to już nadzoruje ktoś inny... wydaje się, że jeśli oddział zapewnia opiekę powyżej 5h podstawy to jest zgodna z pp
rzewa13-09-2011 06:44:41   [#48]

stoner ma rację, nie jest zgodna, ale... będzie :-)

od 1.09.2012 wchodzi w życie zmiana UoSO, wg której pod tym względem zmieniają się zapisy UoSO

ale jak to pogodzić z KN nikt nie pomyślał :-(

- jedyne rozwiązanie, to przydzielić w organizacji te godziny tak, by w razie rezygnacji rodziców spadały tylko godziny ponadwymiarowe

ankate13-09-2011 07:04:28   [#49]
hmmm mądry Polak po szkodzie, w przyszłym roku tak zrobię,  a przy okazji , oj zaświtał mi pomysł:-))))))
aza15-09-2011 18:19:42   [#50]

witam,

powracam na forum po kolejnych perypetiach zdrowotnych.

co do religii:

cytat z rozporządzenia o ramowych statutach:



§ 6.


2a. Na wniosek rodziców (prawnych opiekunów) w przedszkolu mogą być prowadzone zajęcia dodatkowe.

3. Czas trwania zajęć prowadzonych dodatkowo, w szczególności zajęć umuzykalniających, nauki języka obcego, nauki religii i zajęć rewalidacyjnych, powinien być dostosowany do możliwości rozwojowych dzieci i wynosić: (itd)


czyli  - religia jest traktowana jak zajecie dodatkowe. Realizacja zajec dodatkowych - po realizacji podstawy programowej.




strony: [ 1 ][ 2 ]