Jan z T.

Przepraszam za ten adres. Ale Tyś człowiek wielkiej

cierpliwości i wyrozumiały :-))) i wybaczysz takiej jak ja

komputerowo sprawnie inaczej (ale bardzo się staram!),

prawda?  :"-(    - to lewe oczko nie jest podbite, tylko tak narysowałam łezkę wstydu za ten adres, a może to nawet dwie łezki...

A jak mam Ci wysłać kasetę do nagrania?.

Teraz mi syn wyjaśnił, gdy z pretensją zapytałam, dlaczego inni wychodzą wytłuszczeni i mogę kliknąć

na nich (tak mnie nauczyła Asia) chcąc odczytać ich

adres, a my nie mamy takiego programu ?!.

I dowiedziałam się, że pod hasłem trzeba wpisać swój

e-mail. A ja cały czas tkwiłam w przekonaniu, że ten adres w okienku jest zarezerwowany dla OSKKO. Czy jest większy ciemniak komputerowy na Forum?. Nie!.

I dziwisz się zmęczonym oczom?. :-)))

 Pozdrawiam, Ewa.

Ewa - kiedys przy okazji opowiem, jak windowsa 95 zamykałem - co mi niepatrznie kolezanka zleciła :-)

Do dzisiaj na mój widok padaczki śmiechowej dostaje:-)

4 dni ...

Ewa - ja Kobietom - Dziewczynom wybaczam wszystko, wybaczam nawet jak mnie zostawiają - więc problemu nie widzę. Ja też nie jestem wytłuszczony. Tłumaczę to sobie żartobliwie, iż chroni mnie to od całej rzeszy potencjalnych wielbicielek;-)))

Nie bardzo pojmuję co masz na myśli pisząc o wysyłaniu kasety???
Piosenki cztery będę wysyłał normalnie w plikach mp3 z częstotliwością jedna dziennie i w ten oto sposób osiągnę 4-ro dniowe Twoje zainteresowanie moją osobą;-)

Udaję się na interię i za chwilę powinnaś sluchać pierwszej piosenki.

Pozdrawiam

:-)))

No i proszę jak mi się skończył dzisiejszy dzień.

Serdecznym śmiechem z powodu Frediego i Zgredka,

a teraz prezentem od Janka. Dzięki!.

A do tego Zgredek i AnJa pocieszyli, że będzie lepiej.

Samo szczęście. :-)))))))))))))))

Ewa

Do Jana

  i

Mimozami i dziwny ten świat.... - to moja młodość....

Janie - jeśli można proszę o mp3 - chciałabym zrobić niespodziankę moim dzieciom. Mąż nie jest szczęśliwy kiedy korzystają z jego kolekcji "czarnych płyt"

Dziękuje

Mp3 niesione gipsem;-)

Mieszkasz w Tarnowie, ale chyba nie chcesz bym z nogą w szynie gipsowej (skręciłem potwornie) zaniósł Ci to mp3;-)
W dodatku nie znając ulicy na której mieszkasz, a przedszkoli mamy sporo.

Podaj więc adres mailowy, a uczynię zadość i nie będę liczył wysiłku, bo sprawiając komuś przyjemność, choćby nie za dużą  - i samopoczucie lepsze i nawet noga mniej boli.

Zgredek

A widzisz, kiedyś Tacie zadałaś na Forum pytanie, dlaczego warto

zapisać się do OSKKO. Mówiłam, że to dobre towarzystwo.

I sama stwierdzasz, że miłe.

Robal będzie. A z konkursu wykluczyć się nie dam. :-)))

Moja pierwsza próba: #>   znaczy: na wschodzie wchłania się lepiej.

Maniu

Nie doczekawszy się podania maila - zadałem sobie trud odnalezienia Twojego adresu, ale ponieważ nie zaszczyciłaś listy podaniem miejscowości - to nie wiem czy to akurat twój mailowy adres???

Być może ktoś inny piosenkę dostanie;-)

Z drugą się powstrzymam do czasu ewentualnego potwierdzenia, że Twoim Dzieciom połowicznie niespodziankę już możesz zrobić, a na całkowitą długo czekać nie będziesz musiała.

Pozdrawiam:-)

Z wdzięcznością:-)

Janie - wybacz, gapa ze mnie a i poranny pośpiech.

Bardzo dziękuję za przesyłkę. Bardzo doceniam Twój wysiłek włożony w odszukanie adresu.  :-)

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Maniu

Przeczytałem i zaraz będziesz miała drugą oczekiwaną.
Wysiłek?
Rzucić okiem na te kilkaset nicków - zdołałem.
Dzięki za życzenia zdrowia - potrzebne mi, bo mogę znaleźć się w Księdze Guinessa mając większy obwód w kostce niż w udzie. Ponadto od palców do kolana byłem Murzynem, a teraz jestem Chińczykiem.

Jan z T.

Dostałam piosenki. Bardzo dziękuję. Ballada Nieznakomka zauroczyła mnie.

Z moim mamy wspólną pocztę. Dzisiaj rano zadzwonił do mnie do pracy (!) z pytaniem, co to za facet do mnie pisuje :-))). I jeszcze piosenki wysyła :-))).

No właśnie, Janie !!!. Jesteś pierwszym facetem

w moim życiu, który przesłał mi piosenkę pocztą

elektroniczną. :-)))))))))))))))

Ewa

do Jana

bardzo, bardzo,bardzo,bardzo,bardzo,bardzo,bardzo,bardzo, dziękuję!!!!

Z gipsem przekroczyłeś granicę unią europejskiej :-)

pomysł guinessem trafiony-jestem "za" należy Ci się , a ode mnie już na pewno.

Trochę Ci zazdroszczę - siedzisz w domowym ciepełku, przy komputerku otoczony wdzięcznością wątku... a ja do pracy

Pozdrawiam

Maniu

Czy aby doszła druga piosenka, bo ja mam watpliwości i właśnie chciałem Ci napisać, że podejrzewam zapełnioną skrzynkę Twoją???

Ciepełko w domu mam, ale ono mierzalne tylko termometrem:-((((((((((((

POZDRAWIAM:-)

druga piosenka nie doszła :-(

Dobrego dnia

Maniu

Ja wysyłałem dwa razy - masz zapełnioną skrzynkę, piosenka to 1,5 MB więc jeśli chcesz ją dostać musisz zrobić miejsce. Proponuję poprzednią zapisać na dysk, list z załącznikiem wyrzucić i będzie OK.
DAJ ZNAĆ JAK TO ZROBISZ, A WYŚLĘ NATYCHMIASt

POZDRAWIAM