Forum OSKKO - wątek

TEMAT: wciąż ten 42 art :)
strony: [ 1 ]
sosek03-02-2011 19:16:24   [#01]
Moi kochani :) Sprawdzam dzienniczki z realizacji 42 art. KN i ... mnie zatkało. Większość nauczycieli realizuje te zajęcia zgodnie z ich intencją -wspomagając słabszych uczniów i pomagając zdolnym w rozwoju. Ale znalazłam też wpis łącznie 9 godzin na kilka prób do święta szkoły i sam występ. Inny nauczyciel wyjazd do teatru z grupą zainteresowanych uczniów uznał, że to już 3 czy 4 godziny itp. Opadły mi ręce, bo cieszyłam się, że nauczyciele będą mieli czas dla uczniów słabych, z dostosowaniem, zbyt ruchliwych itp. A tymczasem można (?????????) zrobić kilka wypadów tu i tam i wszystko zostaje odbębnione. Jaką zasadę przyjąć, żeby wszyscy nie zaczęli gdzieś bywać, każdy z jakąś garstką uczniów, może tą samą, która ma pieniądze na bilety. Proszę o podpowiedź, jaką zasadę przyjąć (tak, tak, wiem, o rozwijaniu zainteresowań, ale chyba nie zamiast).
Jacek03-02-2011 20:15:22   [#02]

zasada jest określona w rozporządzeniu, że są to godziny do dyspozycji dyrektora więc to Ty decydujesz na co je przeznaczyć

marmak03-02-2011 20:36:21   [#03]

Jeżeli zajęcia z art. 42 ujęłaś w tygodniowym rozkładzie zajęć i w tym czasie była próba bądź uroczystość, to nauczyciel zwyczajnie sprawował opiekę nad swoją grupą i nie mógłby odpracować ich w innym terminie.

A tak na marginesie, kto zdecydował (wyraził zgodę) o tym, że jakieś próby były w czasie zajęć? Gdyby nie było takiej zgody, to ręce nie musiałyby opadać.

graraz03-02-2011 21:03:37   [#04]
A dlaczego próby, przedstawienia nie mogą być potraktowane jako zajęcia z 42 art? A jeśli one są realizacją zajęć pozalekcyjnych np. teatralnych. Takie zajęcia też rozwijają umiejętności...
sosek03-02-2011 21:54:30   [#05]
Zajęcia i próby są po lekcjach. Nie o to chodzi, tylko o takie pójście na łatwiznę. Czytałam już w jednym wątku nt godzin karcianych (są liczne-wypowiedzi o realizacji) sugestię, która była dla mnie przekonująca, że przygotowanie akademii jest zawarte w innym przydziale czynności - w ramach 40 g czasu pracy -zawsze nauczyciele je przygotowywali. I w sumie nie chodzi mi o tych kilka godzin, lecz o precedens w naszej szkole, że mozna, organizując jakieś wyjścia, wyjazdy, obejść ideę wspomagania możliwości edukacyjnych uczniów. Pytałam o rozwiązania w innych szkołach. Zawsze byli nauczyciele, którzy pracowali z młodzieżą niezależnie od art 42 i tacy, którzy na wyścigi próbowali zniknąć jak najszybciej po swoich lekcjach.
szi03-02-2011 22:17:56   [#06]

Sosek, Jacek i graraz mają rację.  

Dziecko jest najważniejsze, przepisy mają mu pomóc.  Jeżeli są to: zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniajace potrzeby i zainteresowania uczniów, dlaczego je blokować. Tak rodzą sie pasje. 

Poza tym zajrzyj do Serwisu Kadrowego dla Oświaty nr 4 z kwietnia 2010 r,. s. 3: Przepisy nie wyszczególniają, jakie zajęcia mogą być realizowane w ramach dodatkowych godzin. itd

U nas można iść z dziećmi na basen, do teatru, przygotowywać próby w związku z uroczystościami szkolnymi - oczywiście po lekcjach. Są też zajęcia dla uczniów zdolnych i słabych. Zajęcia świetlicowe. Jeśli chodzi o pieniądze na basen czy do teatru to można je uzyskać z różnych zbiórek, możliwości jest dużo, i wtedy ci uczniowie też idą, mimo że ich rodzice mają trudności finansowe. Często jest to dla nich jedyna możliwość bycia tam.

PS

Nie wiem jak wstawić znak - cudzysłów :( Może ktoś podpowie? 


sosek03-02-2011 22:26:06   [#07]
Dzięki wszystkim za sugestie :)
Power403-02-2011 22:45:05   [#08]

Czyli rozumiem, że u was każdy nauczyciel w ramach art.42 z każdym kółkiem może iść np. do teatru, na basen-np. z kołem matematycznym, informatycznym, sportowym?

A na kółku plastycznym iść na próbę recytacji wierszy i wystawiać np. Szopkę Noworoczną?

szi04-02-2011 00:26:49   [#09]
Power4 nie przesadzaj :) To trzeba realizować z głową. Co można - to można, i tyle.
AnJa04-02-2011 08:55:01   [#10]

Power4- gdyby ta grupa uczniów miała takąpotrzebę- tak.

Tym sie moim zdaniem rózni karciana od ramowej szpnowej godziny: na ramowej dzieciak ma dopasowac się do programu i nauczyciela, na karcianej- program i nauczyciel do dzieciaka.

malgala04-02-2011 16:19:42   [#11]

A czemu w ramach karcianej nie może na kole matematycznym wybrać się na basen lub do teatru?

Ileż to problemów matematycznych można po takiej wizycie sformułować i rozwiązać, pokazać uczniom różne zastosowania matematyki, uczyć matematyzowania problemów praktycznych. A to chyba powinno być jednym z celów działania takiego koła.

AnJa04-02-2011 16:28:15   [#12]

a dlaczegóż ma chodzić na kólko matematyczne- jesli woli na basen?

inna sprawa, że ja bym wyjazdu na basen nie zaliczył jako karciana- chyba, że nauczyciel uczy pływania cxzy np. gry w piłke wodną

malgala04-02-2011 17:11:36   [#13]

AnJa, toż ja nie napisałam o wyborze między jednym a drugim.

Czym innym jest podjęcia przez ucznia decyzji w czym woli brać udział, a czym innym sporadyczny wypad na basen lub w inne miejsce w ramach zajęć koła matematycznego w celu ukazania różnych zastosowań matematyki i rozwiązania po takim wypadzie wielu ciekawych problemów.

A że przy okazji  będą uczyć się matematycznego spojrzenia na otaczający ich świat w połączeniu z przyjemną i zdrową aktywnością ruchową, to chyba jeszcze lepiej.



AnJa04-02-2011 17:13:10   [#14]

aha

no, jakoś tak dzisiaj czepliwie do swiata nastawiony jestem wiec się i do Ciebie czepiłem:-)

Adaa04-02-2011 17:25:09   [#15]

nie wiem czemu ale przypomniały mi sie czasy, w których setke wódki mozna było kupic tylko do konsumpcji

"konsumpcja " była często ta sama dla wszystkich klientów - dyzurna, rzadko konsumowana - ale gwarantowała przestrzeganie przepisów;-)

.........................

jeżdżę na basen i lodowisko w ramach karcianych - nie podciagam tego ani pod matematyke, ani inny przedmiot - "konsumpcja" u mnie nie funkcjonuje:-)

Power404-02-2011 17:43:25   [#16]

"inna sprawa, że ja bym wyjazdu na basen nie zaliczył jako karciana- chyba, że nauczyciel uczy pływania cxzy np. gry w piłke wodną" i z tym się zgadzam 

Power404-02-2011 17:53:46   [#17]
z celem malgali też:-)
Agnes7407-02-2011 19:41:50   [#18]
Czytam wszystkie wpisy i napiszę jak to odbywa sie u mnie. Na jakimś szkoleniu dla dyrektorów powiedziano nam, że do godzin karcianych nauczyciel ma napisać plan zajęć. Jeśli są to np. zajęcia przyrodnicze bo jest taka potrzeba dla grupy uczniów w celu rozwijania ich umiejętnościia i zaplanowano pobyt w muzeum przyrodniczym to jak najbardziej można taką wycieczkę zaliczyć do godzin karcianych. Po drugie to dyrektor wskazuje potrzebę konkretnych zajęć rozwijających lub wspomagających a czasem opiekuńczych. Nauczyciel opracowuje plan zajęć i przedstawia dyrektorowi. Zdarzają się jednak kwiatki, sama o tym się przekonałam. Pani ucząca religii - rozważania różańcowe w kościele, to też jest dla niej godzina karciana.
elkap07-02-2011 21:27:30   [#19]

Co i jak nauczyciel ma dokumentować w związku z zajęciami w ramach art. 42 mówi rozporządzenie:

§ 11a. 1. Nauczyciel prowadzi dziennik realizowanych w szkole zajęć i czynności, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, z późn. zm.). Do dziennika wpisuje się imiona i nazwiska uczniów, daty oraz tematy przeprowadzonych zajęć lub czynności, liczbę godzin tych zajęć lub czynności oraz odnotowuje się obecność uczniów, z zastrzeżeniem ust. 2. Przeprowadzenie zajęć nauczyciel potwierdza podpisem, z zastrzeżeniem § 20a ust. 5.

 

2. Jeżeli w ramach zajęć i czynności, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela, nauczyciel realizuje zajęcia opieki świetlicowej, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 lit. a ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela, do dziennika zajęć w świetlicy wpisuje tematy przeprowadzonych zajęć i odnotowuje obecność uczniów na poszczególnych godzinach zajęć oraz dodatkowo odnotowuje, że przeprowadzenie tych zajęć stanowi realizację zajęć i czynności, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela. Przeprowadzenie zajęć nauczyciel potwierdza podpisem, z zastrzeżeniem § 20a ust. 5.

 

Nic tu nie ma o planach zajęć, choć osobiście uważam, że to błąd, bo nauczyciel powinien planować także realizację tych zajęć.

Power407-02-2011 21:29:37   [#20]

Uczniowie zdecydowali się uczęszczać na określony rodzaj zajęć i do tych zajęć jest określony program/plan, z którego wynika co przewiduje się w ramach tego koła, ... Może się zdarzyć jakaś modyfikacja drobna u mnie, ale rodzaj prowadzonych zajęć przesądza w pewnym stopniu o doborze tematyki. Kwiatki to inna inszość:-)

Natomiast uważam, że odgórne założenie, że każdy nauczyciel realizujący art.42 .2 KN może rozliczyć w ramach prowadzonych zajęć zawsze to samo jest błędne.

Macie takie programy zajęć nauczycieli, które stanowią zlepek: kino+teatr+muzeum+próba...+dyskoteka+ przygotowanie do egzaminu i np. tylko ze swoją klasą?

A dyskoteki rozliczyć waszym zdaniem można i dojazd na zawody sportowe? Jeśli tak- to w ramach jakich zajęć np.?

Bo o to czy udział nauczyciela w pracach komisji konkursowych można rozliczyć to już chyba nikt nie pyta:-)


Power407-02-2011 21:31:39   [#21]
Nauczyciel ma planować swoją pracę:-)
Power407-02-2011 21:33:15   [#22]
Zapis o wymogach programu był i się zmył:-)
elkap07-02-2011 21:35:26   [#23]
Dobrze by było, gdyby planował wszystko i zdecydowana większość na szczęście planuje. Ale jak mogę zmusić opornego nauczyciela, jeśli przepis mówi mu, że wystarczy iż wpisze imiona i nazwiska uczniów, daty i tematy zajęć, zaznaczy obecność i złoży swój podpis?
graraz07-02-2011 22:01:23   [#24]
Rozumiem teatr, kino, zawody sportowe ale .... dyskoteka? 
Power407-02-2011 22:04:40   [#25]

grazaz: ja tez nie wiem kiedy dyskoteka może być:-) 

Moim nie :-)

Dlatego pytam:-)

Może ja się mylę?

Power407-02-2011 22:10:10   [#26]
Nadzór pedagogiczny
Dodany: 21 września 2009 , uaktualniony: 14 maja 2010
Minister Edukacji Narodowej informuje

Wyrażając zaniepokojenie napływającymi ze szkół informacjami, dotyczącymi:

1) tworzenia rygorystycznych procedur dotyczących monitorowania liczby zajęć edukacyjnych, m.in.:
a. uniemożliwiania wliczania do liczby godzin lekcji powtórzeniowych bądź sprawdzianów
b. opisywania w planie pracy każdej lekcji z nadaniem jej numeru, który musi być zgodny z numerem i tematem lekcji w dzienniku
c. minutowego zliczania zajęć w edukacji wczesnoszkolnej oraz zajęć dodatkowych, realizowanych na podstawie art. 42 Karty Nauczyciela,

2) tworzenia procedur realizacji godzin do dyspozycji dyrektora wynikających z art. 42 KN zakładających konieczność opisywania dla nich celów, procedur ich osiągania, tematyki i sposobów ewaluacji,

3) tworzeniu dokumentacji nadzoru pedagogicznego, wynikającej z ofert firm szkoleniowych,

4) i innymi działaniami, nie wynikającymi z przepisów prawa,

...

2) Sposób planowania i realizacji zajęć wynikających z art. 42 jest autonomiczną decyzją szkoły. Przyjąć należy, że wobec ustalonych zajęć z określoną liczbą uczniów wskazane jest skonstruowanie krótkiego planu działań z wyznaczonymi celami (tak jak to się dzieje w związku z realizacją przedmiotu), jednak należy też przyjąć, że jeśli realizacja godziny z at. 42 KN polega na doraźnej pomocy uczniom z określonej klasy w nauce, planowanie długofalowe nie może być wdrożone. Wymagana przepisami dokumentacja realizacji godziny z art. 42 to jedynie zapisanie jej we właściwym dzienniku.

3) W zakresie nadzoru pedagogicznego nie jest wymagana żadna dodatkowa dokumentacja, która bezpośrednio nie wynika z przepisów prawa oświatowego. Tworzenie dodatkowych procedur, dokumentów czy planów może wynikać jedynie z autonomicznej decyzji dyrektora szkoły.

4) Zwracamy uwagę na konieczność krytycznej analizy propozycji organizacji pracy szkoły, przedstawianej dyrektorom szkoły. Przypominamy, że to dyrektor podejmuje decyzję na temat sposobów działania szkoły i pracy nauczycieli.

5) Jednocześnie informujemy, że w ramach projektów finansowanych z funduszy europejskich planujemy wsparcie dyrektorów szkół w zakresie wdrażania nowej podstawy programowej oraz nadzoru pedagogicznego. Ogłoszenia o szkoleniach będą sukcesywnie pojawiały się na stronach Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz kuratoriów oświaty.

graraz07-02-2011 22:13:22   [#27]

Analizując godziny u nas do każdego nauczyciela podchodzę indywidualnie. I rozumiem, że nauczyciel w-f prowadząc zajęcia sportowe może w ramach tego wyjechać na zawody. Choć jego godziny poświęcone na ten cel znacznie przekraczają wymagany limit.

Pani prowadząca zajęcia teatralne może w ich ramach przygotowywać przedstawienia, plastyk wyjeżdżał do muzeum itp. Jednak wspólnie z nauczycielami ustaliliśmy, że dyskoteka to inna "działka" i  godziny na nią przeznaczone nikt nie wykazuje.....

Może warto by było zrobić tutaj zestawienie czynności, zajęć wykazywanych przez nauczycieli....

Power407-02-2011 22:14:52   [#28]

taniec dla mnie może być, ale w ramach właściwego koła,

przy muzyce ta grupa dzieciaków moze sobie to nazwać jak chce,

w ramach świetlicy bal tez może się odbyć,

ale czasu szkolnej dyskoteki w ramach kół zainteresowań, zajęć wyrównawczych nie widze możliwości


Takich pytań nie było gdy wszyscy prowadzili te same koła i wyrównawcze w ramach gdd:-)

malmar1527-03-2011 17:53:02   [#29]

czy ktoś z Was miał do wypełnienia ankietę online dotyczącą "godzin karcianych"?

ma 111 pytań

:(

autorem jest MEN



post został zmieniony: 27-03-2011 17:57:01
basias26-04-2011 21:25:37   [#30]

Nauczycielka w ramach godzin z KN prowadziła dodatkowe zajęcia rewalidacyjne w szkoole ogólnodostępnej dla trojga uczniów upośledzonych w stopniu lekkim(w planie uczniowie mieli po jednej obowiązkowej) . Po analizie zajęć w I półroczu okazało się, że jeden uczeń nie chodził wcale, pozostałe dwie uczennice miały zajęcia indywidualne w wymiarze jednej godziny tygodniowo.

Okazało się , że uczennica klasy I pilnie potrzebuje pomocy w nauce, a szczeególnie w odrabianiu zadań i przygotowywaniu się do zajęć. Na RP w styczniu poinformowałam n-lkę (protokolarz), że jedną godzinę ma przeznaczać na dodatkową rewalidację dla trojga uczniów, a drugą na pomoc dziecku z klasy I. N-ka przyjęła to do wiadomości.

Sprawdzam dzienniki kartciane: w II półroczu n-lka przeprowadziła jedną godzinę z uczennicą klasy I. W pozostałych tygodniach nadal realizowała dwie godziny indywidualnej rewalidacji.

Poprosiłam o pisemne wyjaśnienie tej sprawy (choć czy jest co wyjaśniać?). Rozmowa nic nie da.

Co mogę zrobić? Te zajęcia dla ucz. kl. I są bardzo potrzebne!

hania126-04-2011 22:47:10   [#31]

A czemu nie dajesz rewalidacji w aneksie? My płacimy - 2 tygodniowo na ucznia. 

Nauczycielce obetnij motywacyjny albo daj upomnienie, jeśli masz w protokole informację, że ją zobowiązałaś a polecenia nie wykonała. Tylko pospiesz się i pilnuj terminu, bo się odwoła.

basias26-04-2011 22:53:21   [#32]

Motywacyjnego nie ma już od dawna.

Upomnienia:

- wrzesień - za organizowanie wycieczek (podobno szkolnych) bez wiedzy i zgody dyrektora)

- kwieciń - za wyrzucenie za drzwi ucznia z zajęć świetlicowych, bo żle się zachpowywał na przerwie - podobno miał się wyciszyć...

Tak, w protokole jest zapis. Przewidywałam, że mogą być problemy...

Jedna godzina rewalidacji - jedyny n-l z kwalifikacjami, szkoda że tylko na papierze... Te zajęcia są i tak w przeważającej części zmarnowane. Wiele razy tłumaczyłam n-le, że to nie są zajęcia wyrównacze, nie służą do odrabiania lekcji, wypytywania uczniów o inne zajęcia i rozmawianiu o wszystkim i o niczym, nie spożywa się na nich "gorących kubków" fundowanych przez n-la.


post został zmieniony: 26-04-2011 22:58:06

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]