Forum OSKKO - wątek

TEMAT: kompetencje rodziców
strony: [ 1 ]
czesiak20-09-2010 19:33:50   [#01]
Czy RR może wprowadzić obowiązkowe wpłaty na radę rodziców ?
camelot20-09-2010 19:35:39   [#02]
Nie
czesiak20-09-2010 19:50:51   [#03]
Dlaczego nie. W jednej ze szkół krakowskich dyrektorka, która nas kiedyś szkoliła powiedziała, że jej rodzice tak właśnie zrobili.
Ala20-09-2010 19:56:14   [#04]
a co jak jakiś rodzic nie wpłacił?
emwu20-09-2010 19:57:34   [#05]
DLATEGO - ustawa o systemie oświaty art.55.8 "W celu wspierania działalności statutowej szkoły lub placówki, rada rodziców może gromadzić fundusze z dobrowolnych składek rodziców oraz innych źródeł. Zasady wydatkowania funduszy rady rodziców określa regulamin, o którym mowa w art. 53 ust. 4."
Ala20-09-2010 20:00:42   [#06]

no to, to ja wiem

ciekawa jestem konsekwencji niewpłacenia u tej  dyrektorki z #3 ;-)


post został zmieniony: 20-09-2010 20:01:01
emwu20-09-2010 20:00:48   [#07]
reszta to milczenie - temat stary jak ustawa - w szkole mojego syna nie chcieli mu podbić obiegówki, bo nie było wpłaty, poszedłem i wyjaśniłem Pani w okienku, co Jej grozi-szybko wyjęła pieczątkę :))))))
Ala20-09-2010 20:01:54   [#08]
otóż to :-))
Krystyna Madej20-09-2010 20:06:16   [#09]
Och jaki przyjemny wątek :)))). W szkole podstawowej rodzice na KR z przyjemnością płacą składkę. W gimnazjum już bez przyjemności, trzeba długo, nawet bardzo długo prosić się o te 20 zł. Ale najbradziej podoba mi się składka w szkołach ponadgimnazjalnych. Zapowiada się, że uczniowie do dnia ...... mają zapłacić 50,-....80,-    na Radę Rodziców i dziwnie nikt z rodziców się nie sprzeciwia. Wniosek: szkoły podstawowe, ponadgimnazjalne bez "zmrużenia oka" dostają pieniądze od rodziców, a gimnazja długo "mrugają oczami" czasem przez 10 miesięcy i czasem nic z tego. Czemu tak jest?
post został zmieniony: 20-09-2010 20:07:10
ankate20-09-2010 20:10:43   [#10]
hmmm, te pieniążki idą tylko i wyłącznie na dodatkowe atrakcje dla ichnich dzieci, jeśli ich nie będzie, to nie będzie nagród książkowych na koniec roku, nagród w konkursach organizowanych przez szkołę czy SU, nie będzie dodatkowych testów zewnętrznych, i  innych takich, więc w zasadzie można nie płacić ale i  nie wymagać. U mnie RR zbiera deklaracje na początku roku, każdy deklaruje, ile może jeden 10 zł inny 50 na rok. Jeśli dojdzie do wniosku, że nie jest w stanie zapłacić, to pisze podanie do RR, że w tym roku nie wpłaca i na tym koniec. Wiem, że w niektórych szkołach jest tak, że nagrody dostają tylko ci uczniowie, których rodzice wpłacili na RR i to jest dopiero skandal!
emwu20-09-2010 20:13:02   [#11]
od 19 lat jestem rzecznikiem praw ucznia, zawsze tłumaczę tak samo: "rodzic nie musi, ale może wspierać, a pieniądze "idą" na to i na to", poza tym dyrekcje często "atakują" uczniów, a to zły adresat (uczeń bierze kasę, ale jej nie wpłaca :))) - nie ma znaczenia szkoła, tylko mądrość RR i dyrekcji-zmusznie odpada-budzi sprzeciw
emwu20-09-2010 20:14:46   [#12]
ankate-podanie o zwolnie z wpłaty, to taż skandal - jak można prosić o zwolnienie z czegoś, co nie jest obowiązkowe - ABSURD
emwu20-09-2010 20:18:01   [#13]
.......... i bezprawie!!!!!
ankate20-09-2010 20:24:12   [#14]

Absurd i bezprawie?

W takim razie, to podpisywanie deklaracji też jest absurdem i bezprawiem i cała otoczka finansowa RR też jest absurdem i bezprawiem, to w zasadzie po co rada rodziców, niech będą sobie po prostu rodzice. Skoro rada tak sobie ustaliła w regulaminie i do tego się stosuje, to co ja mam do tego. Przecież to nie RP, której niezgodne z prawem uchwały mogę wstrzymać...

emwu20-09-2010 20:41:18   [#15]

hehe - dobre, niech więc RR ustali w swoim regulaminie cotygodniową zbiórkę bananów i ogłosi to w Twojej Szkole. Co Ty na to?

czesiak20-09-2010 20:44:54   [#16]
No dobrze ale jest tak, że coraz więcej osób nie chce płacić bo skoro inni nie płacą a ich dzieci i tak korzystają ze środków RR. Oczywiście, że nic nie można zrobić tymi niepłacącymi. Denerwuje jednak, że to nie ubóstwo ma wpływ na wpłaty. 
czesiak20-09-2010 20:46:24   [#17]
Na banany jak najbardziej tak !!
emwu20-09-2010 20:48:47   [#18]

Art. 39. 1. Dyrektor szkoły lub placówki w szczególności:

1) kieruje działalnością szkoły lub placówki i reprezentuje ją na zewnątrz;
LITOŚCI!!!
RR jest organem szkoły i nie może tworzyć prawa niezgodnego z przepisami Uoso, poza tym - kto się będzie tłumaczył, gdy do Twojego gabinetu zapuka ktoś z KO i przedstawi skargę rodzica? Rodzic może nie znać prawa, ale Ty musisz!!!!!
KONIEC I KROPKA
ankate20-09-2010 20:48:59   [#19]

A ciekawe, co ty byś zrobiła, wszak to organ szkoły; co prawda, ustawa nie przewiduje zbiórki bananów, ale dopuszcza zbiórkę datków, więc postępują zgodnie z ustawą i regulaminem swojej działalności, który sami uchwlili i mnie w zasadzie to rybka, ja nie zbieram, ani n-le moi też, nie księguję, mam samowystarczalną radę rodziców, która jest samodzielna gromadzi fundusze i wspiera szkołę zgodnie ze swoim preliminarzem budżetowym i regulaminem działalności;-)

camelot, jak uchwalą banany, to będą banany, wszak zdrowe i pożywne one są.

a uchwałodawcy byli wybrani w demokratycznych i tajnych wyborach, więc o co chodzi?

emwu20-09-2010 20:54:45   [#20]

ankate - to pytanie jest do mnie? bo ja jestem ON - odpowiedź patrz wyżej!

RR to nie Samoobrona - nie da się wytłumaczyć głupotą wyborców :)))))

emwu20-09-2010 20:58:10   [#21]

czesiak - ja piszę o prawie, a nie o pauperyzacji i cwaniactwie społeczeństwa, to inny problem!

a kasa? umiesz liczyć, licz na siebie :)))))

emwu20-09-2010 20:59:17   [#22]
a banan to też datek!!!!! :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
ankate20-09-2010 21:11:41   [#23]

. W celu wspierania działalności statutowej szkoły lub placówki, rada rodziców może gromadzić fundusze z dobrowolnych składek rodziców oraz innych źródeł. Zasady wydatkowania funduszy rady rodziców określa regulamin, o którym mowa w art. 53 ust. 4.

 

emwu20-09-2010 21:29:28   [#24]

ten cytat już zamieściłem-czytaj go literalnie "dobrowolne składki" i to nie podlega dyskusji oraz nadinterpretacji rodziców oraz "zasady wydatkowania (...) określa regulamin"

ergo-RODZICU! - uskładaj coś z dobrowolnych składek i napisz w regulaminie na co można to wydać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tłumaczenie na zasadzie łopatologii stosowanej - POZDRAWIAM CIEPLUTKO

dyrlo21-09-2010 11:01:18   [#25]

Do #09 (Krystyna Madej) - "Ale najbardziej podoba mi się składka w szkołach ponadgimnazjalnych. Zapowiada się, że uczniowie do dnia ..... mają zapłacić 50,-...80,- na Radę Rodziców i dziwnie nikt z rodziców się nie sprzeciwia... itd"

Ja się za to dziwię skąd Ty masz takie informacje, może z własnego doświadczenia. Mamy taki sam problem (jeśli to można nazwać problemem) ze "ściągnięciem" ewentualnej składki.

Na pierwszym, wrześniowym zebraniu rodzic deklaruje (na piśmie ile chce wpłacić), przekrój deklaracji od 10,- do 100,-. Zawsze przewodniczący podkreśla, że lepiej zadeklarować mniej ale się wywyiązać. Na zebrania przychodzi różna liczba rodziców, więc niektórzy nie deklarują nic. Z tych zadeklarowanych kwot to ok. 50% wpływa i nikt nikogo nie goni, nie wstrzymuje świadectw i nie ogląda listy czy dać nagrodę albo wypłacić zwrot kosztów za wyjazd na konkurs itd.

Dyrektor szkoły (ja) nie mieszam się do tych pieniędzy, chodzę na spotkania RR bo mnie zapraszają i czasmi żebram dla jakiegoś ucznia talony na obiad w stołówce po sąsiedzku, albo zakup biletu miesięcznego bo mi uczeń zimą 20 km rowerem dojeżdża ... albo zwrot za drukowanie arkuszy na próbną maturę... wspomagają w miarę zebranych pieniędzy.

pozdrawiam

sanna21-09-2010 17:10:10   [#26]

ja też ponadgimnazjalna i wielce zdziwiona

w ubiegłym roku wpłaty wynosiły ok. 30% w stosunku do deklaracji

i też się nie mieszam, dajemy jakoś radę

:-))

eny14-11-2011 19:03:37   [#27]

Odświeżam wątek. Paranoja z tymi wpłatami na RR jest coraz gorzej i gorzej. Czy u was tak samo?

 Najchętniej to zlikwidowałabym ten paradoks "dobrowolnych składek".

Wioleta D15-11-2011 22:18:26   [#28]
U nas składkami zajmują się rodzice, organizują zbiórki surowców wtórnych, kiermasze i oczywiście jest także osławiony Komitet Rodzicielski. Zasada jest taka, że płaci się rodzinami, a nie dziećmi - czyli troje dzieci w szkole - płaci jedno. Nas składka nie interesuje , rodzice z RR przychodzą do szkoły na spotkania i załatwiają to we własnym zakresie. Mają konto bankowe i jakoś działają. Z tych pieniążków organizują zabawę karnawałowa, Dzień Dziecka, dofinansowują konkursy i zakupują nagrody na koniec roku. Jak jest ze zbieralnością - nie wiem. Widać jednak, że jakoś sobie radzą
annamaria17-11-2011 13:39:53   [#29]
mało kto płaci,/ jestem ponadgimnazjalna/ wszyscy przypominają, że nie muszą nawet kiedyś chyba kuratorium przypominało
eny17-11-2011 14:04:16   [#30]

Słyszę nawet komentarze typu:

" ...nic nie mam z tych pieniędzy to po co mam płacić..."Masakra!

Nie pomaga informowanie na co przeznacza się te środki i co to znaczy współfinansowanie. Jak uczeń nie bierze udziału w konkursie, imprezie itp. to uważa, że "nic nie ma...":(

koala17-11-2011 14:11:09   [#31]
Cześciowo jestem w stanie zrozumieć rodziców, sama mam  dziecko w  szkole średniej. Już we wrześniu podtykane są deklaracje. Wybaczcie, 220 złotych to już jest przesada i to ciągłe nagabywanie uczniów, że rodzice jeszcze nie wpłacili. A potem sprawozdania z wykorzystania środków: remont 2 sal, sfinansowanie szkoleń dla nauczycieli. odchodzi mi ochota na płacenie.
eny17-11-2011 14:16:48   [#32]
Dlatego jestem za likwidacją Konta RR.
ReniaB18-11-2011 23:22:04   [#33]
U mojego syna podnieśli z 200 na 250
dyrlo19-11-2011 13:40:34   [#34]

Zupełnie nie wiem co to znaczy "podnieśli"???

Jestem ponadgimnazjalna, 20 lat temu jak zaczęłam w niej pracować RR ustaliła składkę na RR po 100 zł od rodzica. Ustalili ale z płaceniem było różnie i nikt nikogo nie gonił. Żeby jednak wiedzieć na czym stoją to na jednym z zebrań ok. 13 lat temu postanowili, że nie ma żadnej ustalonej stawki (wiadomo, zaczęło się bezrobocie, zwolnienia z pracy itd) tylko każdy rodzic sam decyduje ile wpłaci i czy w ogóle wpłaci jakąś kwotę.

Na swoim pierwszym zebraniu w klasach, we wrześniu rodzice deklarują ile wpłacą i mamy deklaracje od 100 zł do 10 zł na rok od rodzica - a często bywa tak, że ten sam rodzic ma dwoje lub troje dzieci w szkole stąd wpłata  za 1 dziecko.

Wpłaty wpływają powolutku w przeciągu całego roku szkolnego zgodnie z zadeklarowaną kwotą. Wysyp wpłat jest przy każdej wywiadówce a potem ok. kwietnia i maja jak rodzice z Prezydium apelują o wpłaty żeby starczyło na nagrody na koniec roku szkolnego.

Z zadeklarowanych kwot wpływa ok. 70%. Są klasy gdzie wpływa 100% a są klasy gdzie jest poniżej 50%.

I to by było na tyle :-)

ankate19-11-2011 18:48:58   [#35]

Umnie deklarują jak u dyrlo, a jeszcze są i tacy, którzy deklarują zamiast wpłaty - pracę, pomoc w organizacji czegoś, przenoszeniu mebli, bo same kobitki prawie w naszej szkole - zależy od potrzeb szkoły, zawsze w potrzebie możemy na nich liczyć:-)

Ostanio "prezydium" sprężyło się i "wyegzekwowało" datki od klasy I ze względu na ślubowanie, bo kasa była pusta i od przedszkolaków na pasowanie. Pieniążki poszły na prezenciki i pamiątki, dyplomy  a także piętrowy tort z tej okazji ;-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]