Forum OSKKO - wątek

TEMAT: znaleźć wyjście
strony: [ 1 ]
Koralik08-12-2003 23:36:29   [#01]
Nauczyciel mianowany (5 lat stażu)  powiadomił mnie dziś, że od dnia 02 lutego 2004 odchodzi (nie -  ma zamiar) do innej szkoły. Nie mogłam porozmawiać, zrobił to wbiegu wychodząc ze szkoły po skończonych zajęciach. Dłuższa rozmowa jeszcze przed nami. Nie mogę wyrazić zgody- nie mam nauczyciela. Czy jest to możliwe aby przeforsował prawnie swoją decyzję?
Jolanta Szuchta09-12-2003 00:02:51   [#02]

Musisz chyba poczytac na ten temat w KN.

Nie mam w tej chwili przy sobie,ale tam dokładnie określono sposób rozwiązania stosunku pracy z nauczycielem mianowanym

Ewa z Rz09-12-2003 04:52:16   [#03]

możesz się nie zgodzić

I zmusić go do pracy do końca roku szkolnego. (zakładam, że to placówka feryjna)

Trzymiesięczny okres wypowiedzenia i rozwiązanie stosunku pracy z początkiem roku szkolnego obowiązują obie strony - i dyrka i nauczyciela.

Z podaną przez ciebie datą może on odejść jedynie "za porozumieniem stron" czyli za twoja zgodą.

Ale nie bardzo widzę sens w trzymaniu go na siłę - taki pracownik jest gorszy niż żaden pracownik, to dla mnie nie bardzo ma sens...

Ja bym w rozmowie z nim zgodziła się pod warunkiem, że przyprowadzi kogoś na swoje miejsce - jeśli to taki przedmiot, gdzie wystepuje deficyt kadr i tyle.

Ale jeśli są n-le bezrobotni z takimi kwalifikacjami, to zgodziłabym się bezwarunkowo - niech sobie idzie, krzyżyk na drogę.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]