Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Marshall Rosenberg - co myślicie??
strony: [ 1 ]
Piotrek04-12-2003 14:16:35   [#01]

Byłem wczoraj na konferencji z bohaterem w tytule. Podobało mi się - nie powiem (Warszawa!!)- ale mam mieszane uczucia na temat szkolnej praktyki

Powołałem dziś co prawda minizespolik do drążenia tematu, być może zrodzi się z tego coś więcej, ale ciekaw jestem Waszego wrażenia....

Wszystkim ciekawym powiem, że chodzi o psychologiczną metodę komunikacji - porozumienie bez przemocy, itd... :))

Marek Pleśniar04-12-2003 17:36:04   [#02]
rychu też był! I kto jeszcze? Widzieliście się?
Lucyna04-12-2003 19:32:06   [#03]
Ze zdziwieniem wysłuchałam informacji o nowej metodzie propagowanej w wielu krajach. "Ze zdziwieniem", bo my w ten sposób doskonalimy się i pracujemy od wielu lat. Nauczyła nas takiego sposobu pracy z uczniami psycholog szkolna Elżbieta Srokowska i doradca metodyczny DODN Jurek Wójtowicz. Rożnica w działaniach polega na innej nazwie metody. Wiem,że  w wielu innych szkołach też w ten sposób pracuje się z uczniami. Zastanawiam się czy nadal nikt nie wie co się dzieje w polskich szkołach i działania oczywiste propaguje jako nowość?
Dorsto04-12-2003 22:25:07   [#04]
Możecie przybliżyć tę metodę?
hania04-12-2003 22:46:28   [#05]

aż sobie

po googlach poszukałam, bo mnie zaintrygowało

http://www.psycholog.alleluja.pl/archn.php?ro=2003&mi=3

i cóż.....język"Ja", język "Ty" a tutaj - żyrafa i szakal......

Słowa mają wielką wagę, może mówić o tym dla mnie i Gordon (w wychowaniu bez porażek) i Faber w "Jak mówić aby dzieci nas słuchały...." i Haim Ginot( nie pamiętam tytułu- miałam w ręku nową książkę...) i Friedman Szulz von Thun ("Sztuka rozmawiania"- już 2 części - polecam!)

i może pan Rosenberg....

ważne - czy naprawdę sztuką mówienia będę posługiwać się zawsze, naturalnie - tak ja wielu tych mądrych ludzi ukazuje.... To nie łatwe, ja wiem o co chodzi, ciągle próbuję i ciągle łapię się na tym, że inna natura wyłazi. Nie tak mnie uczyło życie - zanim do tych rad sięgnęłam.......

Ale warto - stosując - uczyć tego dzieci......Skutkuje - na własnych, osobistych dzieciach mogę stwierdzić.......

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]