dzisiaj kończę szkolenie

część prowadzona przez CEO suuuper!

na basen nie było czasu 

za to na teatr Sabat - tak

polecam "Europę zjednoczoną" (mam nadzieję, że to nie reklama)

Ja też przed chwilą wróciłam. Było dużooooo i intensywnie, ale fajnie.  Pani Justynka SUUUUPER dziewczyna. Przypadła wszystkim do gustu. Po takim maratonie ewaluacyjnym należy mi się długi odpoczynek. Pozdrowienia dla całej drugiej grupy.

część dotycząca ewaluacji wewnętrznej - bardzo dobrze poprowadzona

oczywiście mam przedszkolny niedosyt, pytania jeszcze bez odpowiedzi (wiem, że istnieje potrzeba poszukiwania spojrzenia, zdania dzieci; nie ulega wątpliwości, że bez nich w badaniach istnieje luka - tylko nie mam wskazówek: jak robić to profesjonalnie, jak zadawać pytania przedszkolakom)

spędziłam pracowite, męczące, ale miłe chwile

pracowałam w jednej grupie z Ewą :)

(Ewa: wróciłam zdrowo; zewaluowałam człowieka, który robił mi wyszywanki - zawiódł mnie: w dwóch miejscach materiał pomarszczył, w jednym zrobił jakąś kieszonkę, pozostałe gładko...)

inspirujący nadzwyczaj post:-)

byłam na ostatnim terminie czterodniowym-zewnetrznej i wewnętrznej

podpisuję się pod: Spotkania z sympatycznymi ludźmi kształcą.

dzięki spotkaniu trzech świetnych dyrektorów szkół zawodowych zrobiliśmy sobie gotowca (biorąc pod uwagę specyfikę naszych szkół)

super prowadzący pierwszą część: Kuba dzięki:-)

i dowiedziałam się o nowym sposobie zarządzania: zarządzanie przez absencję;-)

i wielu innych pożytecznych rzeczy, w tym i o sobie, a także zweryfikowałam to, co wydawało mi się, ze wiem

zyskałam inny wymiar

A nie moglibyście wrzucić do wymiany jakichś pomocnych materiałów? 

Zgłosiłam się na to szkolenie. Nie udało się :(

Prowadzimy ewaluację 2 obszarów. Jak po grudzie, chociaż rada szkoleniowa (opłacona) na ten temat odbyła się.

możesz , nie musisz

moim zdaniem, temat ewaluacji wewnętrznej powinien przede wszystkim wynikać z potrzeb szkoły

http://www.kuratorium.lublin.pl/?akc=akt&op=szcz&id=2620

joljol, jesteś tam :-)

.........

tylko nie wiem, czy o to ci chodziło ? ;-)

są, w ostatniej kolumnie, przewiń stronę :-)

Ty masz 10-12 maja

Czyli 6 x 16 = 96 osób na szkoleniu...nno bo już się bałam, że tylko 6

Jak będziecie po, to napiszcie coś więcej, jak się przygotować...

to ciebie tam przygotują do ewaluacji :-)

nastaw się na intensywne zajęcia, od wczesnego śniadania do późnej kolacji ;-)

wczoraj wróciłam z Otwocka, jestem baaaardzo zadowolona

uporządkowało mi się naprawdę wiele rzeczy

ale to dzięki świetnym trenerkom i kapitalnej grupie III :-)

i oczywiście rozmowom, które są balsamem na duszę

nieprawda

ja to ja!

Prawda - spotkałysmy się :)

12-14 maja - mocna grupa z Debicy :-D

ktos jeszcze w tym terminie??

chciałam Wam pokazać, co słychać:

http://www.nadzorpedagogiczny.edu.pl/

A ja wróciłem (10-12 maja) pozdrawiam wszystkich szczególnie grupę III.

PS. Pani Minister i Asia uroczyście przemawiały na rozpoczecie szkolenia ale nie było okazji się przedstawić. :( . Może innym razem. Pozdrawiam

A ja właśnie zaczynam. Obnoszę się ze znaczkiem, ale nikt się nie kwapi do zbliżeń ;)

Basen mokry (pogoda też)

Ja miałam jechać w listopadzie, ale zwolniło się miejsce i jadę 16 maja - jeżeli PKP mnie dowiezie do Warszawy i znajdę miejsce zbiórki :)

Ametyst - wystarczyło po prostu podejść i już:)

Fakt, ze były śmy zbiegu, bo to było po spotlaniu z besiem. Ale to znaczy, ze byłes w pierwszej grupie, która słuchała o systemie wspierania szkół:)

====

Dota - na ewaluacji się raczej "mija w drzwiach", stad zdecydowanie lepiej przyjechać na zlot:)

oj, Asiu, wystarczyło podejść,

 nie zawsze to takie całkiem proste

ale miło dostać buziaka - niejeden mi zazdrościł

ametyst ja byłam w I grupie ale pozdrawiam wszystkich z 10-12 maja

na zlocie jest .. hm owszem sporo czasu na rozmowy - więcej niż gdziekolwiek ale i tak za mało

to mija migiem

pozdrowienia dla grupy 1 z 12-14 maja

dota, chyba się mijałyśmy (wyjazd- przyjazd), bo w mojej turze nikogo ze znaczkiem nie znalazłam (a mój obiecany asia wozi ;-)

doskonałe zajęcia z Agatą i świetne, pełne dynamiki z Basią

asiu, a gdzieś Ty się ukryła, że nawet na esemesy nie odpowiadałaś ;-)

Wróciłam. jest we mnie sporo dobrych i przyjaznych mysli :)

Pozdrawiam wszystkich, zwłaszcza tych, którzy czytają lub "raczej czytają" :)

Miło, że na końcu w parę osób dogadalismy się, że i w Miętnym i na kongresach... :)

A!  I na koniec zrobiono nam zdjęcie, tylko nie zrozumiałam, gdzie mogę je znaleźć... Ktoś podpowie?