Forum OSKKO - wątek

TEMAT: liczba godzin
strony: [ 1 ]
oda127-12-2009 20:56:08   [#01]
Ile godzin powinien przepracować n-l w I semestrze a ile w II w tym roku szkolnym w związku z karcianą godziną 
bomis27-12-2009 22:22:11   [#02]

Nie wiem kiedy kończy ci się semestr ( zapis w statucie)

Rocznie 36 godzin.

Dżoana28-12-2009 10:43:40   [#03]
U nas 35.
dyrlo28-12-2009 11:51:40   [#04]

U nas 38.

Myślę, że powinnam Wam przypomnieć, że w szkołach młodzieżowych są okresy a nie semestry. Moi młodzi tak się zafiksowali "semestrami" że do statutu w związku z klasyfikacją chcieli wprowadzać wszystko podwójnie - na I okres (semestr) i na koniec roku.

DYREK28-12-2009 19:57:16   [#05]

jest klasyfikacja śródroczna

przerwa zimowa różnie w różnych województwach

szkoły mają swoje statuty

 

dyrlo29-12-2009 15:49:30   [#06]

DYREK - oczywiście, że mamy klasyfikację śródroczną, ale nie semestralną a mi to poprawki chcieli zdawać w śródrocznej klasyfikacji.

Mamy statut i w tym statucie zapisy :-)

krystyna29-12-2009 20:25:01   [#07]

tak sobie myślę...

czy istnieje jakikolwiek związek między terminem klasyfikacji śródrocznej (która u niektórych była np. w grudniu) a terminem rozliczenia godz. z KN, w którym zastosowano określenie "rozliczenie półroczne" ?

chyba nie...

przy założeniu, że r.szk. trwa 38 tygodni - jego "połowa" mija po 19 tygodniach nauki i wtedy zbiorę dzienniki zajęć

np. 22.01.2010 (w piątek) albo 25.01.2010 (w poniedziałek). 

(i przez przypadek u mnie 25.01. rozpocznie się II półrocze, bo zmieniając niedawno statut, termin klasyfikacji śródrocznej też ustaliłam na "połowę" roku - ze względu na wdżr i in....). 

zgredek29-12-2009 20:46:52   [#08]

pół to pół

chyba

;-)

ania0329-12-2009 21:00:28   [#09]
No i połowy są zawsze równe..
zgredek29-12-2009 21:03:13   [#10]

nie zawsze

jak byś usiadła na pszczole na przykład...

;-)

ania0329-12-2009 21:07:26   [#11]

!!! Ale się uśmiałam...

Chodziło mi raczej nie o efekty zwiazane z użądleniem pszczoły jak o to, że potocznie czesto używane są zwroty.."większa połowa"..."mniejsza połowa". ale to tylko może pszczoła...prawda Zgredku ?


post został zmieniony: 29-12-2009 21:08:16
zgredek29-12-2009 21:32:23   [#12]

hmm...

nikt tu nie użył, tego potocznie używanego...

pozdrowienia:-)

ania0329-12-2009 21:45:24   [#13]

Ale ja tak na wszelki wypadek.

Też pozdrawiam

malgala29-12-2009 21:48:56   [#14]

Połowy to jednak nie muszą być zawsze równe. Wszystko zależy od tego jak ryby biorą :-)


bratek02-01-2010 09:22:22   [#15]

Słuchajcie... To ostatecznie ile tych godzin wymagać w semestrze??? Bo rozumiem, że odejmujemy z tego tygodnie wolne? A jeżeli są ustawowo wolne 1 lub 2 dni w tygodniu to liczymy to proporcjonalnie? Czy po prostu przypisać po 1 godzinie na każdy tydzień i odjąć tylko pełne tygodnie wolne?

Właśnie siedzę nad zestawieniami z realizacji (do OP) i się zastanawiam:)

 No i jeszcze bardzo ważne pytanie- czy odejmuję z tego pełne tygodnie nieobecności, czy też obliczam z proporcji???


post został zmieniony: 02-01-2010 09:28:28
irdyr03-01-2010 17:19:32   [#16]
Według mnie -38 tygodni, a nieobecności sumuję i dzielę przez 5, wychodzi mi, ile godzin mniej do przepracowania ma n-l. A według was?
dyrlo03-01-2010 19:35:54   [#17]

Ja tak samo, 38 tygodni, jak ktoś chorował np 9 dni to 9:5=1r4 - odejmuję jeden dzień, jak ktoś chorował 10 dni to 10:5=2 2 dni odejmuję itd.

Na razie sprawdziłam dzienniki (te do karcianej) a odliczać będę po I okresie, po 19 tygodniach. Do dziś przepracowaliśmy 16 tygodni, 19 będzie po pierwszym tygodniu lutego.

Leszek03-01-2010 19:56:55   [#18]

KN -  art. 42. 3c. Wymiar zajęć, o którym mowa:

 

1) w ust. 2 pkt 2 lit. a, ulega obniżeniu o 2 godziny,

 

2) w ust. 2 pkt 2 lit. b, ulega obniżeniu o 1 godzinę

 

 

za każdy tydzień niezdolności nauczyciela do pracy, w półrocznym okresie rozliczeniowym.

chciałbym nieśmiało zwrócić uwagę, iż przepis mówi o tygodniu niezdolności.

pozdrawiam

 

dyrlo03-01-2010 20:00:14   [#19]

Wiem Leszku, wiem... ale to tu na forum tak sobie "wymyśliliśmy", jeszcze we wrześniu, że tak będzie dobrze ... no ale już sama, w takim razie nie wiem, czy to jest dobrze...

Idę wczytać się  w pp.

dyrlo03-01-2010 20:05:30   [#20]

Hmmmmmmmmm, sama nie wiem.

Poczekam aż jeszcze coś ktoś napisze. 

Jacek03-01-2010 20:06:57   [#21]
hymmm.. ja jak dyrlo liczyłem :-)
dyrlo03-01-2010 20:08:56   [#22]
Zawsze przekonuję moich uczniów, że większością głosów zadania nie rozwiążemy... ale tutaj chyba można, czyli jest nas 2
Leszek03-01-2010 20:26:01   [#23]

ustawodawca użył terminu "tydzień" a nie "pięciodniowy tydzień pracy" z art. 42c.1 KN

pozdrawiam

beera03-01-2010 20:28:05   [#24]

ale nie ma o tym w tej interpretacji MEN?

I aczkolwiek wiem, ze interpretacja nie ejst prawem, czegos się trzeba trzymać - chocby brzytwy ;)

Leszek03-01-2010 21:44:03   [#25]

dla mnie Asiu tydzień to 7 dni, stąd odezwałem się po cytowanych "piątkowych" przeliczeniach...

i MEN też tygodnia 5-dniowego nie zrobi...

to problem podobny do godziny - ma czy nie, 60 minut

:-)))

pozdrawiam

Caro03-01-2010 21:52:18   [#26]

Z uwagi na to, iż nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć obowiązuje
pięciodniowy tydzień pracy, za tydzień usprawiedliwionej nieobecności z powodu
niezdolności do pracy trzeba rozumieć pięć dni roboczych. W rozliczeniu półrocznym należy
zatem sumować nieobecności nauczyciela z powodu niezdolności do pracy trwające krócej
niż tydzień i za każde pięć dni obniżać wymiar godzin, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2
lit. a i b ustawy – Karta Nauczyciela.

Myślę, że stanowisko MEN wystarczy na zapytania OP i KO  - jak Asia napisała czegoś trzeba się trzymać :)

beera03-01-2010 21:56:10   [#27]

też tak sądze, niezależnie od tego, co na ten temat myslę;)

Czyli uważam, jak Karol - napisali interpretacje i tego bym się trzymała, bo każda decyzja będzie tu nie do końca madra, a w przypadku tej, zawsze mozna bedzie powiedziec, że to MEN ją podjęło

;)

jerzyk03-01-2010 21:58:44   [#28]

Będę liczył jak dyrlo i Jacek bo teoretycznie, to chorujący w każdym tygodniu z przerwą na weekend (czyli od poniedziałku do piątku) to i tak nigdy by należnej normy nie wykonał.

rzepek04-01-2010 19:34:33   [#29]

A jak liczy się tydzień, w którym wypadają jakieś dni wolne z powodu świąt? Licząc od września -był 1 dzień wolny na 11.XI,  1.IX był we wtorek, święta zaczęły się od środy. Czyli juz odpada 1 tydzień (5 dni), za który nie powinno się liczyć obowiązkowej godziny. Do 15 stycznia powinno byc 18 tygodni pracy, a uwzględniając ten "odpadający" tydzień -jest tylko 17. Tak wyliczyli nasi nauczyciele;)

I druga sprawa: nauczyciel ma podwyższone pensum -26 godzin, z czego 18 w jednej szkole, 8 w drugiej. Umowę ma tylko w 1 szkole. Gdzie ma odrobić te godziny karciane? Uważamy, że w pierwszej szkole- 1 godzina, w drugiej -tylko 8/18 godziny tygodniowo.


post został zmieniony: 04-01-2010 19:38:08
AnJa04-01-2010 20:23:00   [#30]

moim zdaniem  powodem uzasadniającym zmniejszenie liczby tygodni ustalonych w organizacji roku szkolnego i przyjętych na etapie projektowania arkusza organizacyjnego (mi wyszlo 38) jest usprawiedliwiona nieobecnośc z powodu niezdolności do pracy (o tym wyzej)

czyli tydzień pracy to tydzień pracy - w który dzień tygodnia kończy sie lub zaczyna- nieistotne

w drugim przypadku nie wiem- ale jesli nigdzie tego wprost inaczej nie napisano, to ten nauczyciel ma etat

a etat to w tym roku 1 godzina

takie rozumienie wydaje się o tyle logiczne, ze gdyby ten nauczyciel miał etat i 8 ponadwymiarówek- miałby 1 karcianą 

rzepek05-01-2010 20:40:48   [#31]

No, niby tak to powinno być. Dzięki za inspiracje do myślenia:))

Ale znow ujawnia sie fikcja -te karciane godziny miały być niby dla uczniów, na ich potrzeby. A tymczasem -jest problem techniczny z ich rozliczeniem: czy się ma 18 godz, czy 28, czy tylko 16, czy w jednej szkole, czy w dwóch -praktycznie jest 1 godzina do "odrobienia" (dosłownie i w przenośni). A dzieciaki-w tle...

teka5705-01-2010 21:08:55   [#32]
cały czas jest mowa  -o  niezdolności do  pracy i wówczas "zmniejszonych wymaganiach co do   wymiaru ich  realizacji" .
A jak traktować n-l,który  miał tydzień urlopu bezpłatnego?
Leszek06-01-2010 12:49:28   [#33]

Teka57 - tylko z powodu niezdolności, a bezpłatny tu się nie łapie

pozdrawiam

AnJa06-01-2010 13:13:38   [#34]

zwolniony taki na pewno w tym tygodniu nie jest- ale wg mnie takze realizować nie musi

gdyby bowiem musiał powinniśmy uznać, ze nauczyciel na bezpłatnym od 10 września do 20 czerwca winien jednakowoż zrealizować 38 godzin karcianych

Gaba06-01-2010 13:19:56   [#35]
a opieki? dni wolne - okolicznościowe? jak to rozliczać?
AnJa06-01-2010 13:23:29   [#36]
dla mnie- jakby był w pracy- czyli bez odliczeń
Leszek06-01-2010 19:02:46   [#37]

prawny zapis swoje a życie interpretacji swoje...

:-)))

pozdrawiam

ejrut07-01-2010 07:00:12   [#38]
Ja liczé podobnie...n-le powinni wypracowac do 15.01.-18 godz. Sumujé niezdolnosci do pracy i za 5-dniowa  nieobecnosc odliczam 1 godzine. (zgodnie z interpretacja MEN)
rzepek07-01-2010 19:40:48   [#39]

 Juz dowiedziałam się w KO : jeżeli nauczyciel ma podwyższone pensum (np 26 godz) ale realizuje je w 2 szkołach, to w każdej musi odrobić swoją część godziny i w każdej dyrektor musi go z tego rozliczyć.

W mojej szkole : za 18 godz- jest  1 godzina tygodniowo, a w tej drugiej szkole -jest 8/18 czyli 20 minut tygodniowo. Gdyby miał cały zwiększony etat 26 godz tylko w jednej szkole, to odrabiałby tylko 1 godzinę karcianą. Czyli poczucie sprawiedliwości reprezentowane przez kol. AnJa nijak się ma do przepisów:))

 

AnJa07-01-2010 19:59:47   [#40]

nie zebym uważał się za niomylnego- zwłaszcza w kwestiach, z którymi w realu nie zetknąłem się (podwyzszone pensum)

ale dopuszczam i inna wątpliwośc- w KO maja nijaka wiedzę na temat przepisów

Art. 42.1. Czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć nie może przekraczać 40 godzin na tydzień.

2. W ramach czasu pracy, o którym mowa w ust. 1, oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:

2)b) nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej, w tym specjalnej, jest obowiązany prowadzić zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 1 godziny w tygodniu;

4a. Zajęcia dydaktyczne, opiekuńcze i wychowawcze mogą być realizowane, z zastrzeżeniem ust. 2a, w wymiarze:

1) od 19 do 27 godzin - przez nauczycieli, o których mowa w ust. 3 w tabeli w rubryce: stanowisko - typ (rodzaj) szkoły, w lp. 3 i 9;
5. Pracę wykonywaną w wymiarze określonym w ust. 3 lub ustalonym na podstawie ust. 4a albo ust. 7 uznaje się w zakresie uprawnień pracowniczych za pracę wykonywaną w pełnym wymiarze zajęć.

post został zmieniony: 07-01-2010 20:01:28
AnJa07-01-2010 20:23:22   [#41]

hmmm

tak czytam i czytam odpowiedź z tego KO

a skad oni te 20 minut wytrzepali?

wszak nawet jeśli przyjac, ze trzeba tak jak oni napisali to w tej drugiej szkole nauczyciel realizuje 8/18 etatu, czyli ma do przepracowania w pólroczu: liczba tygodniu w tym pólroczu x 8/18 czyli około 8

a nie 20 minut tygodniowo

czyżby było to   moje ulubione miasto z Polski centralnej?

rzepek08-01-2010 19:38:01   [#42]

Nie wiem, czy ulubione -ale stareńkie i z Polski południowej:))

A 20 minut to obliczono tak: 8/18 x 45 min ( godzina lekcyjna)= 20 minut tygodniowo. 20 min x 18 tygodni od wrzesnia to daje 6 godzin  wszystkiego, do 15 stycznia.

Ale też nie jestem pewna ,czy tak ma być, bo przeciez nauczyciel ma umowę tylko w mojej szkole na całe 26 godzin, czyli w tej drugiej jest tylko zjawą uczącą, bo fizycznie nie istnieje. Więc tą godzinkę powinien tylko u mnie;)

Natka08-01-2010 19:56:00   [#43]

U mnie podobna, żeby nie powiedzieć identyczna sytuacja. Naczyciel jest zatrudniony u mnie, ale realizuje tylko 14h, pozostałą ilość uzupełnia w sąsiedniej szkole. Karcianą realizuje proporcjonalnie do ilości godzin w każdej szkole.

Leszek08-01-2010 22:00:33   [#44]

a tak prosto w KN napisali,

tydzień niezdolności i szlus jedna godzina mniej,

i liczyć nie trzeba wiele...

a tu powstają interpretacyjne wzorce wyliczeń

:-)))

pozdrawiam

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]