Usiu mamy. U mnie kazde dziecko w szkole przychodzi w tym dniu w czerwonej czapeczce.Mikołajow jest więc 740 plus Grono Pedagogiczne. Z pieniędzy RR kupujemy kilogramami cukierki,tak aby kazde dziecko w szkole dostalo drobiazg od Mikołaja. No i oczywiście po szkole chodzi Mikołaj w towarzystwie aniołkow i diabełkow.Dociera do kazdej klasy i tam rozdaje prezenty. Do klas wchodzi zgodnie z godzinowym harmonogramem ustalonym wczesniej. Prezenty w klasach 1-3 robią sami rodzice,w klasach 4-6 dzieci sobie nawzajem. Ogólnie jest miło.W pokoju nauczycielskim tez zawsze coś się znajdzie od Mikołaja. |