Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Rób co chcesz tylko...
strony: [ 1 ][ 2 ]
Jan z T20-11-2003 08:09:10   [#01]

nie pal!!!
Z okazji
dzisiejszej okazji
proponuję
wpisywać ile ma na koncie
niepalenia

Nie przebiłem jeszcze okresu palenia, ale nastąpi to kiedyś - wszak młodym jestem nieprzyzwoicie (w stosunku do pesela;-))

Mój wynik: Nie palę 15 lat 2 miesiące i 26 dni

Alfred20-11-2003 08:45:38   [#02]
Do "18-stki" pozostało Ci Jasiu zaledwie 2 lata 9 m-cy i 4 dni;-)
Adam N20-11-2003 08:52:17   [#03]
A ja nie palę od prawie 38 lat, czyli dla mnie od zawsze :-)
Jakoś nigdy nie udało mi się zacząć.
Jan z T20-11-2003 09:36:02   [#04]

Fredku!

2 lata mi nie straszne, ale zaniepokoiły mnie te 9 miesięcy;-)
Czyżbyś wyczulał mnie na "UWAŻANIE"???  - bo na szklankę wody "ZAMIAST" w żaden sposób namówić się nie dam!!! ;-)
Marek Pleśniar20-11-2003 09:38:21   [#05]
aha, to ja nie palę od 40 lat, ale inne nałogi mi te wadę rekompensują;-)
Maryśka220-11-2003 09:41:07   [#06]

;-)

Musiałeś Janie wyłowić akurat te 9 miesięcy?

Mnie się to bardziej oświatowo skojarzyło; posłuchaj - 2 LATA I 9 MIESIĘCY (pies trącał te 4 dni)

Małgoś20-11-2003 09:42:06   [#07]
nie palę już 4 lata - w listopadzie minęła właśnie moja rocznica
(..ale wciąz snia mi sie błękitne dymki i czasem szarpnie tęsknotą nagłą)

W swoim zyciu pusciłam z dymem około ...30 tys zł (paczka dziennie po 4zł średnio, przez 20 lat)
mąz drugie tyle
razem ...mały domek :-((((((((((
Anka L20-11-2003 09:51:41   [#08]

Małgoś ;)

nie palę, więc nie puszam z dymem- a nie mam małego domku :(
rety! na co ja przepuściłam te tysiące?
Małgoś20-11-2003 09:55:35   [#09]

Aniu

palacz nie zje, nie kupi ciucha, książki, kosmetyka, nie pójdzie do dentysty, ale na fajki zawsze będzie miał kasę
Jan z T20-11-2003 10:42:48   [#10]

Dymków błękit...

Po pierwsze - nie należy zaczynać palenia mając zaledwie 11 lat!
Po drugie - 4 lata "bez"  - rokuje 6 "więcej" :-)
Po trzecie - najtrudniejsze PRZED Tobą - najpoważniejszy kryzys przechodzić będziesz po 7 latach (podobnie w małżeństwie zresztą) ;-)

beera20-11-2003 10:55:01   [#11]

do kitu;-(

nie powiem ile lat nie palę!!!!!

bo to całe moje życie!!!!!

Maryśka220-11-2003 10:59:04   [#12]

Asiu, pamiętasz wątek o maturach? :-)

To my tyle samo lat nie palimy!

beera20-11-2003 11:01:34   [#13]

no:-)

choć niebardzo, bo ja poszlam rok wcześniej do szkoły:-)))))

Jestem 65:-)a ty chyba 64?

Jan z T20-11-2003 11:12:27   [#14]

ASIA???

Pytanie konieczne zadaję:
Masz, korespondujące z następującym tekstem:  "... a gdy granica funkcji jest nieskończona, to punkt osobliwy jest biegunem funkcji...", - POCZUCIE HUMORU???

Jeśli tak - to mógłbym komentarz do Twojego postu, oparty na autentyku i z moim udziałem w dodatku - zamieścić...

AnJa20-11-2003 11:17:53   [#15]
Asiu, taką miałem ochotę w Twoim życiorysie, na podobieństwo zgredkowego przypadku, pogrzebać - a tu rocznik, panieńskie, zawody dziedziczne - i całą przyjemność mi odebrałaś. I  co ja w sobotę będę robił - dojdzie do tego, że ten aneks wreszcie bedę musiał napisać:-((((
beera20-11-2003 11:28:31   [#16]

No tak...

to ja głupia jestem:-(

Odedrzeć się z tajemniczności- to najgorsze, co kobieta moze zrobić!!!!

Ale...serdecznie upraszam Jana z T o  n/w komentarz- znając jego styl tyle mi tajemniczości przyda, ze ewentualni  poszukiwacze prawd zagrzebani przez kilka sobót w tajemniczościach pozostaną:-))))

Alfred20-11-2003 11:37:05   [#17]

Proponuję..

..zamknięcie TEGO wątku;-(((((

Jan z T20-11-2003 11:39:14   [#18]

Odczekałem -

- nie ukrywam, że z rewerencji wynikający - ponad wymagany "kwadrans" pozwala mi wychodzić w tzw. sprawach... ale wrócę i (mam nadzieję) nie zasmucę! ;-)
JarTul20-11-2003 12:07:10   [#19]

Nie palę od:

14 838 dni -> 890 280 godz. -> 53 416 800 min. -> 3 205 008 000 sekund... czyli (dla mnie) od zawsze. :-)
Piotrek20-11-2003 12:13:41   [#20]

cwaniaki!!!!

Od zawsze, od nigdy, mądrale... Co to za sztuka???

30 listopada minie 7 lat mojej abstynecji, niestety niepełnej, bo złamałm sie w ubiegłym roku....

Stąd moja prywatna teza brzmi kryzys przychodzi co 6 lat... może jak diabeł 6 6 6  ??? wszyscy moi znajomi po 6 powrócili.... Tyle wiemy o sobie...

Tak więc Malgoś 3 V się!!! Kibicuję Twojej silnej woli!

Maryśka220-11-2003 12:17:14   [#21]

Asiu?!  Dlaczego?!!!!!!

Maryśka220-11-2003 12:24:26   [#22]

Proszę, proszę!!!.....jeszcze tylko kolor oczu i waga (za nic w świecie!!!) ;-(

A potem to już tylko...........

beera20-11-2003 12:25:01   [#23]

bo byłam...

zdolna;-))

Taka jest wersja oficjalna:-))))

Nieofocjalna:
Nienawidziłam chodzić do przedszkola- bez płaczu przebywałam tam tylko z palaczem, notorycznym alkoholikiem:-))), a mialam dość trudny charakter i mamusia musiala ulec. Więc w końcu w desperacji pozbyła się mnie wpychając za mury szkoły:-))

Co do naszego cwaniactwa- mamy inne nalogi Piotrze:-)))
nie jest dla mnie problemem wyobrazic sobie rezygnacji z papierosa, ale z kolacji..hm..;-)))

beera20-11-2003 12:26:09   [#24]

wagi też nie podam:-))))
marysiu- walczmy o prawa kobiet do milczenia

tzn- nie  w ogóle lecz w pewnym ( wlaściwym) zakresie!!!!

JarTul20-11-2003 12:27:05   [#25]

Piotrze...

Sztuka nie sztuka, ale...

przedszkole
szkoła podstawowa
szkoła średnia (5 lat męski internat) - :-)
studia (5 lat akademik) - :-)

beera20-11-2003 12:28:30   [#26]

hm..

to co robiłeś "zamiast"

?????

:-))))

Piotrek20-11-2003 12:40:32   [#27]

no właśnie...

Co w zamian???

Piotrek20-11-2003 12:45:50   [#28]

Życie bez nałogów???

Idąc za ciosem, po rzuceniu palenia pomyslałem o innych nałogach - też na "p"...

Ale z przerażeniem stwierdziłem, że wtedy pozostanie mi tylko poranno - popołudniowe poprawianie prac pisemnych.

No nie! Koszmar. Dlatego kilka jeszcze sobie zostawiłem ;))

JarTul20-11-2003 12:47:22   [#29]

Hartowałem ducha...

:-)))))
Maryśka220-11-2003 12:53:36   [#30]

marysiu- walczmy o prawa kobiet do milczenia

Do milczenia?!! A kto tak kawę na ławę....mój wiek...podał?!

;-)

beera20-11-2003 13:00:02   [#31]

matko

Marysiu na kolanach jestem:-)))

Ale sama- sieroto, napisalas na innym watku ile lat jestes po maturze!!!!!!!!!!

Maryśka220-11-2003 13:01:58   [#32]
Piotrek, jak już tylko poranno - popołudniowe poprawianie prac pisemnych,to nie ma innego wyjścia ;-)
Piotrek20-11-2003 14:19:36   [#33]

Nie, nie!!

To był tryb warunkowy, na szczęście - niedokonany ;))

Aha - nie otwiera mi się ten obrazek, co tam jest???

Maryśka220-11-2003 14:24:32   [#34]
pistolet ;-)
Maryśka220-11-2003 14:34:44   [#35]

Aśka!!! 

I musiałaś to jeszcze powtórzyć, datę dokładną podać, a tak istniałaby nadzieja, że jakaś sierota matematyką się nie interesuje i nie policzy. Z odejmowaniem prostym to se już oni poradzą niestety ;-(((((((((

Maryśka220-11-2003 14:37:47   [#36]
Piotrku, nie wiem, dlaczego taki ładny pistolecik mi się nie wkleił dobrze ;-( ale możesz go sobie obejrzeć tutaj.
AnJa20-11-2003 14:49:58   [#37]
Oj, coś do klejenia to Ty chyba dnia dzisiaj nie masz ;-)
Piotrek20-11-2003 14:54:36   [#38]

Ja jestem sierota matematyczna

To ile w końcu masz lat???

Wątek tak eksploatowany, że grzechem byłoby nie zapytać :)))

Maryśka220-11-2003 14:55:30   [#39]

Żaluzja jakaś?!!!

Bo ja mogę przed piętnastą juz nie kumać ;-)

Piotrek20-11-2003 15:08:47   [#40]

:)))

Nic z tych rzeczy - poza tym juz po piętnastej :))

Idziemy zapalić?????

joszka20-11-2003 18:27:24   [#41]

Chciałbym ale

od 9 lat mówię do siebie w chwilach wielkiego głodu nikotynowego - a mam gho do dzisiaj-GŁUPKU - nie żal ci tych layt męczarni??? ...i jakos przechodzi -do następnego ataku ( na wszelki wypadek mam w domu i tytoń i bibułki i nawet zapałki

Raz się nawet przydały- kiedy w moim elektrycznym mieszkaniu zgasło światło nie było zapałek ani zapalniczki,żeby zapalić świece- no to wtedy myk! po zapałki chowane na czarną godzinę ( mają nadruk "Urządzenie zyplonowe"-pamiątka ze studiów z przed  25 lat

Iwona220-11-2003 20:21:47   [#42]

O, matko ;-)

to ja jestem nowalijka (młodziutka stażem) - nie palę dopiero 1 rok i 5 miesięcy - dokładnie jutro to nastapi.

Przestańcie straszyć kryzysami 6 czy 7 -letnimi. Kurka tak ciężko było rzucić,a tu się okazuje, że to jeszcze nie koniec...
:-(((

Idę se zaserwować inny nałóg na p - czyli piwo :-)))

jerzyk20-11-2003 21:21:41   [#43]
a mnie w sobotę minie 15 miesiecy :-)
Iwona220-11-2003 21:37:36   [#44]

Jerzyk ;-)

ale z ciebie cwaniak - na miesiące liczysz ;-)

To mnie jutro minie 17 miesięcy - a co ;-))))

violka20-11-2003 21:40:12   [#45]

ja nie palę już ze 13 lat

ale kiedy miałam maturę nie na piszę - jestem za prawem kobiet do milczenia (czasami) - panowie pewnie się ucieszą - to prawo akurat nie powinno budzić ich oporów  ;))

a co do papierosów to niepalenie może być szkodliwe !  a oto dowód na poparcie tej tezy:

na studiach dorabiałam sobie w przetwórni - jest przerwa "na papierosa", wszyscy siedzą i palą, a ja sobie poprostu siedzę - brygadzistka do mnie "co siedzisz, do taśmy", ja na to "przecież przerwa", ona - "ale na papierosa, a ty nie palisz"

Leszek20-11-2003 21:40:40   [#46]

Minęło 11 lat... jak jeden dzień...

:-)

Pozdrawiam

Krystyna Za20-11-2003 21:53:33   [#47]

a ja palę.....a co? "wędzone dłużej poleży"

Jerzyk nie pali...? czyżby przyjmował w innej postaci? Widziałam na zlocie :-)))

Żaczek20-11-2003 22:06:45   [#48]

6,5 roku

Żadnych kryzysów. Nawet nie pociągnąłem w tym czasie "jednego dymka". Chyba że od Jerzyka na zlocie. A Ty Krysiu czemu skarżysz?;-)
Zola20-11-2003 23:17:30   [#49]
ja jak Violka 13 lat minęło mi latem
Jan z T21-11-2003 02:53:16   [#50]

Przebudziłem się, ale nie po to by zapalić!!!
Moje niepalenie nie było NIGDY zawichrowane - żaden dymek!!!
Wtedy musiałbym liczyć od nowa.

ZAMIAST??? - może własnie dlatego wstałem i... nie chwalę się - tak już mam, a dobrze mi z tym, że aż...:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

strony: [ 1 ][ 2 ]